dziewczyny proszę Was o pomoc

Kochane dziewczyny,

Nie wiem do kogo mogę się zwrócić z tym pytaniem ( mam mętlik w głowie), tak więc piszę do Was. Wiem, że większość z Was ( a może i wszystkie) mnie potępi, ale ja teraz nie mogę inaczej.

Piszę pod innym Nickiem, bo sie poprostu wstydzę.

. Niedawno urodziłam dziecko i do tej pory brałam Cerazette. no i co.. stało się – tabletki zawiodły ( brałam regularnie)..
…. I JESTEM W CIĄŻY !!!

Dziewczyny ja nie mogę urodzić teraz ( z różnych względów) tego dziecka
Jjuż drugi dzień i noc myśle o usunięciu ciąży.
proszę Was podpowiedzcie mi gdzie i do kogo mogę się zgłosić i jak to się kształtuje cenowo.

PS. przepraszam Was, zę to tutaj piszę, ale wiem,że zaglądacie tu najczęsciej i wierzę, że mi pomożecie.
pozdrawiam

i proszę Was bardzo o wyrozumiałość.

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: dziewczyny proszę Was o pomoc

  1. wzruszająca historia

    Zaraziłaś mnie swoim płaczem,wzruszające

    Marysia 8.07.05

    • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

      Dopiero przeczytałam, że to byłoby 4 dziecko…
      Wiesz, ja potrafię sobie doskonale wyobrazić że mam 4 dzieci, a czy Ty potrafisz wyobrazić sobie, że któregokolwiek z Twoich dzieci, które już masz mogłoby zabraknąć? Czemu tą kruszynkę w brzuchu traktujesz jak “pasożyta”, a nie jak SWOJE DZIECKO?

      Wczoraj przeczytałam bardzo poruszające zdanie w zwykłym czasopiśmie kobiecym… Artykuł było rodzinach wielodzietnych. Potem spróbuję odnaleźć i zacytować.

      Michałek 14.08.2003

      • Re: odpowiedz

        Po pierwsze kochana czy mogłabys byc bardziej miła?
        A po drugie czy słyszysz,w wiadomosciach,żeby ktos w tych czasach z głodu umarł?
        Mają ludzie biedę,ale bez przesady.Ja wolałabym jesc suchy chleb z dziecmi,niz zabijac. Ponadto uwazam,że człowiek biedniejszy często moze byc duchowo bogatszy.Zauważ jak wielu ludzi b.bogatych nie majacych dzieci lub majacych ich b.mało jest pozałowania godnych. Mysla tylko o sobie tak,żeby życie brac całą parą,korzystac z niego na całego.I jakie konsekwencje swojego bogactwa muszą ponosic. Brak miłości w rodzinach,rozwody przez to i cierpienie dzieci.A cierpienie psychiczne,duchowe jest o wiele wiekszym cierpieniem niz cierpienie materialne –tak uważam

        Marysia 8.07.05

        • Re: odpowiedz

          To po co nas pytałaś?…skoro podjęłaś juz decyzję ;((
          Oczekiwałaś może że pomożemy zagłuszyc sumienie?!

          Nie ma sytuacji bez wyjścia… tu nie chodzi o pozbycie sie starych mebli a o życie TWOJEGO dziecka !!!!

          Aga z Szymkiem (24.03.1999) i Julcią (12.06.2004) !

          • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

            Jeszcze jedno, mój mąż bardzo ciężko pracuje na nasze 4 córki ( zawsze chciał miec tylko 2 dzieci ) i na mnie,ale nigdy w życiu nie powiedział,że dzieci są dla niego przekleństwem ponieważ musi tak pracowac.Wręcz odwrotnie dzieci są dla nas błogosławieństwem,radością,szczęściem.Ostatnio mężuś wziął naszą czwartą córeczkę na ręce,łzy po policzkach ze szczęścia mu spływają i mówi,że mógłby mie jeszczec takie ze 3:)

            Beata nie poddawaj się zobaczysz,że wszystko zwyciężysz,tylko musisz w to uwierzyc.Zniechęcenie i strach są przeciwieństwem wiary

            Ostatnio koleżaanka opowiadała mi,że kiedy jej mama zaszła z nią w ciąże miała już 5 dzieci,a z mężem zamierzała się rozwieżc
            . Była załamana.Kobiety na wsi pocieszały ją,że jeszcze z tego dziecka będzie miała największą radośc.
            Rozwiodła się ta kobieta, moją koleżankę,która ma teraz 40 lat urodziła.
            Stało się jak mówiły te kobiety.Lucynka jest pielęgniarką na kardiologii,żeby nie jej troska o mamę to mama już dawno umarła by na serce. Pomaga mamie we wszystkim.
            Kiedy rozmawiałam z Lucynka mówiła do mnie-Marzena ty sobie nawet nie wyobrazasz jak ja bardzo mame kocham.
            Lucynka jest bardzo mądrą kobietą kocha wszystkich ludzi szczególnie swoja rodzinę i potrafi im to okazac:)
            I pomyśl sobie co byłoby gdyby jej mama zdecydowała się na aborcję.Życie wielu ludzi byłoby okradzione brakiem mojej koleżanki

            Marysia 8.07.05

            • agnieszka210904 Dodane ponad rok temu,

              Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

              Nie mam słów! Co się dzieje w tym kraju?! Po co w ogóle piszesz takie rzeczy, po co pytasz skoro jesteś zdecydowana?

              aga i sebastian

              • Re: odpowiedz

                Nie wierzę, ze pytanie zadałaś bo chciałaś sie dowiedzieć gdzie i za ile sie robi skrobanki. To można znaleźc w byle gazecie (jak zreszta juz wiesz).
                Po co wogóle wzburzasz towarzystwo?
                Wiesz jak przeczytałam teraz Twojego drugiego posta to aż mnie krew zalała.
                Ledwie sie powstrzymuje by nie pisac duzymi literami.
                Masz trójke dzieci?
                W głowie mi się nie miesci jak mozesz pisać “zakończylismy planowanie rodziny”.
                No chyba nie zakończyliscie skoro czwarte dziecko w drodze,
                I co jak śmiecia usuniesz ze swojej drogi…
                Jak tak świadomie podchodzicie do tematu to trzebabyło zdawać sobie sprawe, ze nie ma 100% zabezpieczenia.
                Jak tak to albo podwiązać jajowody, albo nasieniowody a nie tablety.
                Taka świadoma i odpowiedzialna jesteś? Normalnie szlag mnie trafi…
                Kobieto opamietaj sie i daj żyć dziecku, które juz jest w Tobie!!!
                Nie ma sytuacji bez wyjscia.

                Wkurzyłaś mnie.

                Jonatan (20.04.2005)

                • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                  Nie zabijaj tego dziecka, pozwol mu zyc!!! Jesli juz nie chcesz go wychowywac to oddaj do adopcji, jest tylu ludzi pragnacych dziecka. Moze w trakcie tych 9 miesiecy cos sie zmieni i pokochasz je. Na pewno dasz rade. Jesli je zabijesz to nigdy sobie tego nie wybaczysz.

                  Monika, Adaś (18.09.03) i Izunia (9.08.05)

                  • Re: odpowiedz

                    Życie wciąż przynosi nowe niespodzianki… a my albo je akceptujemy, albo się buntujemy… a tymczasem pozwolić czasami na to, aby płynąć z nurtem rzeki, to najmądrzejsza rzecz w tym życiu. To co kiedyś wydawało się niemożliwe często okazuje się błogosławieństwem (i to niezależnie od tego czy jesteś wierząca czy też nie).
                    Nie będę wypowiadać się w klimacie wiary (chociaż jestem praktykująca), ale… nie podejmuj pochopnych decyzji! Nie masz pojęcia co tak naprawdę może Ci przynieść szczęście w życiu! Nikt tego nie wie, bo życie chociażby najbardziej zaplanowane wciąż nas zaskakuje… i dzięki Bogu!
                    Pozdrawiam ciepło

                    Ania z Wiktusią i Maciusiem

                    • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                      Aż łzy się cisną na oczy jak to wszystko czytam….
                      Wybrałaś najbardziej nieodpowiednie miejsce żeby zadać takie pytanie! Tutaj cieszymy się z posiadania dzieci, a nie myslimy jak je zabić!
                      Wyrzuty sumienia to chyba najgorsza kara na tym świecie, a niewątpliwie będziesz je miała do końca życia skoro juz teraz myślisz czy się na to zdecydować czy nie! O takim czynie NIGDY sie nie zapomina!!!!!!!!!

                      • prowokacja?

                        czesc dziewczyny. wiecie co tak sobie czytam te posty o ewentualnej aborcji na naszym forum, a troche ich juz bylo i 2 rzeczy przychodza mi do glowy. pierwsza, ze to prowokacja, zeby nas wkurzyc. nudzi sie komus w domu i pisze takie bzdury, tylko po co? sprawia mu to przyjemnosc, czy jaka cholera? a druga mysl, to taka, ze studenci sobie na nas doswiadczenia robia. i nie smiejcie sie, bo niestety sama czesto korzystalam z forum w celach edukacyjnych. skonczylam politologie i czesto w trakcie studiow musielismy przeprowadzac wszelkiego rodzaju sondy. wiadomo, ze nie bede po ulicy biegac i 100 osob zaczepiac i pytac co mysla o tym czy o tamtym. rzucalo sie temat na forum, im bardziej kontrowersyjny, tym lepiej i juz. rzadko sie zdarzalo, zeby ktos nie zareagowal. proste. i tak wlasnie sobie mysle, ze moze jakis student psychologii, socjologii lub czegos tam jeszcze ma przeprowadzic sonde o aborcji. rzuca temat i prosze 50 osob jak na zawolanie. a my tu sie podniecamy. moge sie mylic oczywiscie, ale… Nie wydaje wam sie, ze cos za duzo tu tych postow o aborcji?
                        pozdrawiam was i wasze kruszynki.
                        sylwia i juleczka(5.09.)

                        • Re: odpowiedz

                          ja akurat naleze do tolerancyjnych osob i potrfafie wiele zrozumiec. Potrafie ZROZUMIEC kobiete, ktora chce usunac ciaze, gdy plod jest powaznie uszkodzony, ciaza jest wynikiem gwaltu, urodzenie dziecka zagraza zdrowiu lub zyciu matki… kiedy jednak kobieta, za przeproszeniem, pieprzy sie na potege i usuwa ciaze, dla mnie jest zwyklym morderca. niczym absolutnie w tym momencie nie roznisz sie od tych, ktorzy zakatowali wlasne niemowleta…
                          skoro masz troje dzieci i “zakonczylas planowanie rodziny”, to trzeba bylo zalozyc spirale albo podwiazac jajowody. mam tylko nadzieje, ze ktoregos dnia ta 3 twooich dzieci dowie sie o tym, co zrobilas i nigdy w zyciu nie uslyszysz juz slowa “mamo”.

                          • Re: odpowiedz

                            slownictwo masz bogate….

                            Mozna oddac do adopcji!!!! O tym tez napisalam!


                            Ania i Bianca

                            • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                              Witaj. Ostatnio przechodziłam przez podobny problem. Jest pare sposobów. Możesz kupić tabletki poronne kost ok 1000zl z gazety podobno mozna je dostac. W internecie tez sie reklamuja ze jesli chcesz je zakupic to sa. Lub tanszy sposob. Mam gdzies zapisany link do stronki jak wywolac poronienie. Jesli nie napisze Ci do wieczora tego linku to npisz do mnie na gg4360244. To Ci wtedy podam. Sama teraz walcze z nadżerką dltego moge zapomieć.

                              • Re: prowokacja?

                                tez mi tak w pewnym momencie przyszlo do glowy… No ale tylko autorka wie, jak jest naprawde.

                                • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                                  Dziewczyno! Ty chyba nie wiesz że takim tekstem wystawiasz się na lincz forumowiczek. TAKICH rzeczy nie pisze się, zwłaszcza TUTAJ!!!

                                  • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                                    Właśnie takich reakcji sie obawiałam – jak widać – nie bezpodstawnie.
                                    Po pierwsze – te informacje bardzo łatwo znależć.
                                    Po drugie – odpowiedziałam na pytanie konkretnie: gdy ktoś pyta o cenę szczepionek skojarzonych, to w odpowiedzi ją podaję, a nie rozwodzę się nad wyższością skojarzonych nad “tradycyjnymi” czy odwrotnie.
                                    Po trzecie: uważam, że Pan Bóg każdemu z nas dał wolną wolę, rozum i sumienie na nasz użytek. Dlaczego miałabym decydować za kogoś, nakłaniać go do takich czy innych decyzji – jeśli NIC o tej osobie nie wiem? Nie czuję sie ani wystarczająco mądra, ani przewidującą, za mało wiem o życiu…

                                    A modlitwa zawsze ma sens – nawet jeśli modlę się o kogoś całkiem anonimowego dla mnie.

                                    Magda & Marcia 07.09.04

                                    • Re: odpowiedz

                                      Jeśli kochasz swoje dzieci – swoją trójeczkę – to i czwarte dziecko pokochasz i będziesz miała za co je wychować. Na pewno wiele osób ci pomoże.

                                      • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                                        A więc lepiej nie wnioskuj tyle bo Ci źle to wychodzi. Ostatnio spóźnial mi się okres. Myslałam że jestem w ciąży. Mam jedno dziecko 11-miesięczną córeczkę. Na drugie nie moge sobie pozwolić. Chodzi oczywiście o problemy finansowe. Byłam ulekarz. Przepisał mi tabletki na wywołanie oresu które w razie czego jesli byłabym w ciąży a po badaniu nie miał 100% pewności że nie jestem w żadnym wypadku nie zaszkodziłyby jej. Jednak wiele przeszłam przez te dni kiedy myślalam że jednak po mimo ostroności i zabezpieczeń coś mogło sie wydarzyć. Przeglądałam dziennie setki stron o aborcji. I poiwme szczerze. Gdybym była w ciązy do 8 tygodnia bym ją usunęla później już nie. Dklatego że do 8 tyg. jeszcze nic się nie wykształci. A nektórzy lekarze ktorzy dopuszczają aborcje w 3 miesiącu to głupio to powiedzieć ale zwyczajnie uśmiercają już ukształtowane dziecko przez wywiercenie z tylu główki otworku i odessanie mózgu lub poprzez rozerwanie dziecka na strzępy. Co Wy sobie myślicie?
                                        Że ja jestem jakąś sadystką? Przykro mi ale uwazam ze aborcja do 8 tygodnia powinna byc dozwolona. Lepsze to a niżeli przypadki w ktorych matka pozuca noworodka na smietniku lub dusi go torba foliowa! Taka osobe zabilabym z premedytacja gdybym ja zobaczyla jak to robi. Ale do 8 tyg. aborcja powinna być dozwolona. Wtedy dzieck to jedynie galaretkowata substancja a nieukształtowany już w pełni człowiek. Jak chcecie to mnie potępiajcie ale niezapominakjcie ze ja tez jestem matka.I mi tez ciezko byloby usunac ciaze ale czasami inaczej nie mozna postapic! Latwo jest mowic, wiem nigdy nie mialam jeszcze z tym doczynienia tzn po za moją obecną córeńką nigdy wczęsniej ani później nie byłam w ciąży. Usunac wlasne dziecko to cholernie trudna decyzja ale jesli koniecznie trzeba sie go pozbyc to uwazam ze lepiej tak a nizeli pozucajac je na smietniku czy duszac je torebka foliowa! Co do podpowiedzi jak to zrobic to nie czuje sie winna. Sama mam bardzo trudna sytuacje w domu i rozumiem ze czasami trzeba podejmowac trudne decyzje ktore pozniej wplyna na cale nasze dasze zycie. Zadna kobieta do konca nigdy nie pogodzi sie z usmierceniem wlasnego dziecka! Ale to tylko moje zdanie. A co do przypuszczen to pozostawcie je dla siebie bo mozecie tylkoskrzywdzic falszywie i bezpodstawnie oeniajac lub probujc doceikac!

                                        • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                                          do 8 tak? a od momentu poczecia czy od OM? bo nie wiem czy wiesz, ale to 2 tyg roznicy zwykle wychodza… to do 6 czy 10?
                                          jakze trafnie wybralas sobie nika trzpiotko

                                          emalka i Zuza

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: dziewczyny proszę Was o pomoc

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general