Dziś mam dość…nie mam siły

Mam dość i chcę Wam o tym opowiedzieć. Rano telefon przyjeżdża przyjaciółka….cieszę się egzamin niedługo będziemy się uczyć. Ada w przedszkolu będzie troszkę skupienia. Siedzimy i pijemy kawkę obgadujemy plan nauki…. Telefon. Moja mama u której mieszka mój pies…jest źle, właściwie było już źle jak to z psem który ma 15 lat… Ale jest gorzej. Telefon nr.3 znowu mama zadzwoniła po weterynarza, chyba uśpi… Nikt nie jest na to przygotowany. Ale jadę do Niej…stało się kona na moich kolanach trzymając łep… Telefon 4 tym razem ja po pomoc do szwagra bo co dwie kobiety mają zrobić z 50 kg martwym psem…zabrali. Płaczemy, właściwie nie rozmawiamy i telefon 5 z przedszkola- telefon którego boję się zawsze najbardziej…Dlaczego? Bo to dziecko z wadą nerek, bo stwierdzono u niej niedosłuch…bo tak długo na nią czekałam że boję się nawet jak…i właśnie temperatura, wymioty, biegunka… Biorę teksówkę. Cała spuchnięta od płaczu po psie biegnę do sali…czuję jak wszyscy na mnie patrzą jak bym była z kosmosu…i w końcu nie wytrzymuję i płaczę tak strasznie że pani mi proponuje że zadzwoni po tatę Ady. opowiadam Im ale nie rozumieją. Wzięłam się w garść z Adą już lepiej więc idę do marketu bo nawet chleba nie ma….znowu wymiotuje przy samej kasie…mam już dość nie mogę już nie mam siły…źle mi bardzo…przepraszam ale chciałam się wygadać… A już nie mam komu bo jedyna osoba której mogłam przeprowadziła się do Bielska….i telefon 6 do męża po pocieszenie i płacz a On mi mówi że za nim bym tyle nie płakała jak za psem a to normalne że dzieci chorują….opadły mi ręce i odłożyłam słuchawkę

A&A

31 odpowiedzi na pytanie: Dziś mam dość…nie mam siły

  1. Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

    :(….
    współczuję przeżyć….

    zdrówka dla córci….

    • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

      przykro mi – same smutne wiadomości… Ale wiesz co? Zawsze po burzy przychodzi słoneczko (czasem tęcza) a po nocy wstaje nowy dzień… Będzie dobrze! trzymaj się! Główka do góry!
      buziaki!

      Dawcio 15.10.04

      • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

        wspolczuje:(ja mialam psa ktory zyl 17 lat,prawie przez cale moje zycie,jak zdechl to byla tragedia dla calej mojej rodziny:(

        teraz chyba jakas grypa zoladkowa panuje albo cos bo wszedzie naokolo slysze ze kazdy na to chory…

        Trzymaj sie pozdrawiam

        Katka&Krzys(26.01.06)

        • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

          dziękuję bardzo teraz śpi….powiedziała że więcej nie chce iść do przedszkola bo jak zwymiotowała to się dzieci śmiały…ja siedzę i płaczę dobrze że mnie nie widzi

          A&A

          • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

            paskudny dzień… Aspółczuję serdecznie i trzymam kciuki, by było już tylko lepiej… Bo musi


            Iwona,Kuba i Ktoś

            • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

              Pamietam jak usypiano mojego psa kilka lat temu. 🙁

              Tekst Twojego meza… hmm… faceci czasem sa pozbawieni empatii.

              Dziecko – nawet nie potrafie sobie wyobrazic, my (odpukac) nie znamy takich problemow (z Matem).

              Przytulam mocno, trzymaj sie!

              I odezwij sie w watku krakowskim, jesli masz ochote.

              mama majowego synka ’05

              • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

                Faceci…
                Ja rozumiem co czujesz po stracie psa… wyłam jak bóbr, jak musiałam oddać swoją świnkę morską, którą miałam 2 lata (okazało się, że mąż jest alergikiem…). A co dopiero po piesku… 🙁
                I rozumiem, że drzysz o dziecko… tym bardziej, że moja Lenka ma wadę jednej nerki i nie wiem co będzie po porodzie…
                A mogę zapytać, co to za wada nerki? Lenka ma jedną nerkę torbielowatą.

                Asia i…

                • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

                  To jest wada moczowodów(zwężenie) i uszkodzenie miąższu obu nerek i refluks obustronny. O tej wadzie też dowiedziałam się będąc w ciązy…w 7 miesiącu

                  A&A

                  • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

                    strasznie mi przykro

                    • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

                      Bardzo Ci współczuję,ja sama parę lat temu musiałam uspić psa i wiem doskonale co czujesz. Mój synek nie ma poważniejszych problemów ze zdrowiem,cierpi na alergię i jeśli tylko zje mleko odrazu wymiotuje,ale pilnujemy diety.Jednak gdy coś się dzieje,dopada go jakieś choróbsko,trzeba zrobić badania krwi bo ma powiększone węzły chłonne to odrazu drżę,boję się o moje dziecko żeby wszystko było dobrze.Rozumiem Twój strach o Twoją córeczkę, zwłaszcza,że macie poważniejsze problemy zdrowotne.
                      Mam nadzieję,że z mała będzie wszystko wporządku. Nie płacz,wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam cieplutko

                      Dorota i Antoś(24.03.2005)

                      • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

                        bardzo mi przykro
                        trzymaj się
                        wszystko będzie dobrze

                        Julinka [2 lata]

                        • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

                          Nie wiem czy cię pocieszę, ale moj mąż ma mniej więcej tyle samo wyczucia i zrozumienia w takich sytuacjach. Tyle że ja już się do tego przyzwyczaiłam..

                          Bardzo współczuję straty psa.

                          Trzymaj się cieplutko!!

                          Monika

                          • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

                            jasne że to pocieszenie że nie tylko mój mąż jest taki taktowny…boję się i tak mi przykro, że aż mnie boli w mostku…widocznie mało odporna jestem na stres….

                            A&A

                            • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

                              Aniu…..przytulam Cię mocno, mocno…..
                              To nic, że z Bielska….. i tak jestem z Tobą….. 🙂

                              • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

                                glowa do gory…jutro bedzie lepiej..
                                tez niedawno uspilismy psa..przestalo bolec.. A po Tince zostaly piekne wspomnienia!
                                Magda,Natalia

                                • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

                                  …bardzo wspolczuje przezyc msm nadzieje, ze z corka juz lepiej. U mnie wczoraj byl kiepski dzien tak strasznie sie czulam, ze zadzwonilam do meza zeby szybko skonczyl prace bo nie daje rady. Tak ogolnie ze wszystkim, ze mam olbrzymia sterte do prasowania, ze tak ogolnie do d.. sie czuje nic mi sie wychodzi i mam taka straszna ochote zostawic z kims dzieci chociaz na dwie godziny i wyjsc na dlugi spacer… bo bylam potwornie zmeczona ;(((((((( Na szczescie to jednodniowka dzisiaj jest juz ok. wzielam sie za prasowanie tego prania i zaczynam czuc, ze zblizaja sie swieta To musi byc jakas prawidlowosc, ze jedego dnia totalny dól, a drugiego juz pod gorke Pozdrawiam wszystki mamuski.

                                  Staś Zosia

                                  • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

                                    przytulam mocno….. trzymajcie sie. ama nadzieje, ze ada szybko wyzdrowieje.
                                    a maz… no coz…. jak wielu, kompletny brak wyczucia.

                                    i niespodziewanka:))

                                    • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

                                      tzrymajcie sie mocno….

                                      Aga i dzieciaki

                                      • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

                                        Wszystko naraz 🙁

                                        Trzymaj sie… zycze Ci, zeby jutro spotkal Cie dzien samych milych niespodzianek!

                                        • Re: Dziś mam dość… Nie mam siły

                                          Ojej… :-(. Nerkę Lenki prawdopodobnie trzeba bedzie usunąć, bo raczej nie pracuje…
                                          A znasz [Zobacz stronę] forum? Cudowne źródło informacji i wsparcia… Polecam!

                                          Asia i…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Dziś mam dość…nie mam siły

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general