Muszę się Wam wyżalić moje drogie.
Dziś mam straszny dzień
Dareczek w nocy nie spał za dobrze, od 3.00 to już co pół godziny się budził a noc zakończył o 6.00. Od ok 9.00 zaczął się wrzask. Niczym go nie mogłam uspokoić. Nie chciał spać ani pić.Darł się cały czas!!!! Temperatura w pupce 38.
Około 12.00 wykąpałam dziecko i poleciałam do przychodni. Dostalismy skierowanie do laryngologa i na badanie moczu. Niestety dziś do laryngologa jechać nie możemy bo mamy wizytę u lekarza od rehabilitacji (czekaliśmy miesiąc) a wieczorem u neurologa (czekaliśmy kilka tygodni). Do laryngologa pojadę więc jutro po rehabilitacji.
Jak o tym wszytskim pomyslę to mi sie głowa kwadratowa robi.
Na szczęście synek w końcu usnął. MIałam chwilkę by ugotować obiad i napisać do Was.
Zaraz wyruszamy do lekarzy a ja nie mam siły, ledwo na oczy widzę…
Napiszcie mi jak Wasze pociechy znoszą te upały??
GOHA i Dareczek 3 m-ce
7 odpowiedzi na pytanie: Dziś padam na twarz…
Re: Dziś padam na twarz…
To Ty napisz jak mały i jak minął dzień.
Olcia teraz śpi już chyba 2h. NIgdy tak nie śpi. Co chwilę do niej zaglądam czy wszystko ok. Zaskakuje mnie, ale to miło z jej strony 😉
Olcia (06.01.2003)
Re: Dziś padam na twarz…
Oj goha to współczuje. Ale temp 38 w pupce to nie tak duzo – odejmuje sie pół stopnia więc jest 37,5 – to nie tak duzo. Ja bym dała Dareczkowi czopek na zbicie temperaturki do pupci. No i życze jemu zdrówka a tobie odpoczynku. Całuję Was.
Ola
Re: Dziś padam na twarz…
trzymam kciuki, zeby ta temperatura nie oznaczala niczego zlego…….A swoja droga to rzeczywiscie niezle…..tyle czasu czekac na wizyty u roznych lekarzy……..:(( Pzdr!
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: Dziś padam na twarz…
Mój w te upały dość dużo śpi ( z czego oczywiście jestem zadowolna ;)) Ale ogólnie jest ok. w nocy przebudza się tylko o jeden raz więcej bo pewnie bardziej chce mu się pić. A może to sprawa ząbków??? Dziewczyny już pisały, że w 3-cim miesiącu mogą się pojawić takie objawy ząbkowania.
Agus i Kamilek (24.03.2003)
Re: Dziś padam na twarz…
temoeraturka nie musie niczego groźnego oznaczać – Mati miał 38 mierzone w pupce pare dni temu – zadzwoniłam do lekarza i oto co usłyszałam – od temp mierzonej w pupie odejmuje sie 5 kresek – i to jest rzeczywista temp – jesli nie przekracza ona 38(po odjecieu), to nie jest nic groźnego i może być właśnie wywołane upałem. Lekarz jednak przyjechał i orzekł, ze mały zdrowy jak rydz, tylko zgrzany i marudny – stad temperaturka podwyzszona. Faktycznie – przesło mu następnego dnia.
mati lepeij znosi upałykąpany 2 razy dziennie – rano i wieczorem – i cały dzień siedzi na balkonie w cieniu – bo na wybrzezu zawsze wieje i pod parasolem w cieniu jest chłodniej… :-)))
pzdr.
Ola i Mateuszek (09.05.03)
Re: Dziś padam na twarz…
Moj malutki tez sie dziwinie zachowuje. Na cale szczescie pije, w te upaly to wazne. Ze spaniem w ciagu dnia nie najlepiej, spi 20 minut i krzyk, ja zwalam cala wine na zabkowanie. Masze maluch sa w tym samym wieku, czasami zanim zagek sie przebije trwa to kilk atygodni wiec musimy uzbroic sie w cierpliwosc.
Dorota i Dawidek(tzry miesiace)
Re: Dziś padam na twarz…
O ! Nie martw sie to moze przez ciśnienie. W poniedziałek tez dzwoniłam do lekarz bo myslałam ze z małym cos się dzieje. Spał cały dzień, w przerwach płakał, nie chciał jeść i si ewogule nie uśmiechał. Siedziałam nad nim i płakałam jak zobaczy łam w jakim jest stanie. Wszysko przeszło tylko codziennie duzo spi. Dzieci są najwiekszymi ciśnieniowcami.
Aniaaa i Sebcio (17.03.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Dziś padam na twarz…