Basia ma dziurkę w pupie… tzn. u góry “przedziałka” ma takie jakby dziubnięcie…. koleżanka (pojawiająca się tutaj)powiedziała, że to pozostałość po ogonku…:)) jej synek też tak ma (WIDZIAŁAM – to samo!!!0. Moi chłopcy tego nie mają… Podobno to nie takie częste…
Jak jest u Was?? Co wiecie na ten temat??
I ankieta… taka, żeby mamy wielodzietne też mogły się wypowiedzieć…
Czy Twoje dziecko ma “ogonkową” dziurkę w pupie??
żadne z moich dzieci nie ma takiej dziurki
jedno moje dziecko ma/miało taką dziurkę
dwoje moich dzieci ma/miało taką dziurkę
troje moich dzieci ma/miało taką dziurkę
czworo moich dzieci ma/miało taką dziurkę
więcej niż czworo moich dzieci ma/miało taką dziurkę
Ola+Staś+Tadzio+Basia
19 odpowiedzi na pytanie: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
Mojej szwagierki synek ma taką i ona biedna sie tym martwila.
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
Mój synek ma taka dodatkowa dziurkę, a raczej wgłebienie i odziedziczył ja po mamusi
,
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
To najbardziej zabawna ankieta jaka widzialam 🙂
a ile mozliwosci odpowiedzi 🙂
Moja siostra ma a ja nie 🙂 i u Jeremcia swierdzam “zaglebienie” – czyli nie lapie sie w ankiete 🙂
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
a jak Twoja siostra ma, to coś z tym robi/robiła??? Skąd to się bierze i w ogóle???
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
A ja się zastanawiałam, co moja Weronisia tam ma. Bo ja nie mam i wszystkie dzieci w rodzinie ( mojej siostry i brata) czegoś takiego nie miały.
A swoją drogą – czy to się dziedziczy i jest to niezależne od tego, czy mają to rodzice?
Małgosia i Weronika – 29.10.03
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
Robic to nic z tym nie robila – zapytam sie jej co z jej dziurka :))
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
moje dziecię nie ma dziurki, ale ma widełki 🙂
przedziałek nie kończy się jedną, ale dwoma bruzdami… wygląda jak proca
[i]Ewa i Krzyś (11 mies.)
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
hihi ja sama mam takie wglebienie w okolicy ledzwi ub ciut nizej:)) A co do Kacperka to sie zobaczy jak sie maly urodzi:))
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
szkoda ze nie ma odp. w stylu..pierwsze slysze..o takiej dziurce..hehe
a swoja droga to musze pozagladac..moze jest..
claudia /5,5 miesiaca/
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
hahaha… Ale fajna ankieta Iguś ma taką dziurkę…w życiu bym nie wpadła na to, że to pozostałosć po ogonku
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
Fajna ankieta 🙂
Więc się przyznam….ja mam i Młody też ma 🙂
A mój mąż jak zobaczył że jego syn też to ma zrobił oczy w 5 złoty i stwierdził, że najgorsze cechy Patyk po mnie odziedziczył….
Ja tam lubię mój niedzoszły ogonek 🙂
Lyszka i Patyk (28.09.2001)
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
Natusia ma 🙂
Kaśka z Natusią (19,5 miesiąca 🙂
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
u nas nikt niema
a swoja droga chciałabym zobaczyć jak to wygląda
tylko u kogo??? hihihi
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
no… u nas się trafiła za trzecim razem… popróbujcie to może zobaczysz :))
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
Igor ma coś takiego 🙂
sądząc po jego diableskim usposobieniu skłaniam się do wesji o ogonku niż do wyjaśnienia, którego udzielła mi lekarka:
że to braki kwasu foliowego w ciąży i maleńki zaczątek rozszczepu kręgosłupa. To brzmi strasznie, ale podobno w tej formie nie jest to nic wielkiego. W poważniejszej formie mogłoby prowadzić do przepuchliny
Tao i Igor (17.12.2002)
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
ihihihi dokladnie
tez pierwsze slysze i musze sprawdzic…
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
Ignaś nie ma dziurki
ale dzikun powinien mieć ogonek
Re: DZIURKA W PUPIE – też ankieta
Olu! Niesamowita ankieta:)
Jasiek ma takowa dziurkę i to odziedziczona po Tatusiu, który swego czasu bardzo się nia zamartwiał, ale juz pędzę go uspokoić:)) mam dwa diabełki- małego i dużego hihih
Aba i Jaś (04.11.03)
mam miesięcznego synka z właśnie taką dziurką. W klinice wyjaśnili mi, że powstają takie koło ucha, na ramieniu lub własnie koło kości ogonowej. Jest to taka jakby konsekwencja cukrzycy ciążowej u mamy (jawnej lub tez niejawnej). Nic się z tym nie robi bo to po prostu taki urok. I nie jest dziedziczone 😉 chyba że trafią się obie mamy w ciąży cukrzycą.
pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: DZIURKA W PUPIE – też ankieta