Wstyd sie przyznac, ale dopiero teraz Karolinka miala pierwszy przeglad zebow. Wzielam ja w piatek ze soba do mojego dentysty, no i niestety okazalo sie ze ma dwie male dziurki z tylu.
Moja dentystka nie powiedziala mi jednoznacznie co powinnismy zrobic, mowila ze niektorzy rodzice nie lecza zebow mlecznych uwazajac ze i tak wypadna. Ale na moje pytanie czy prochnica mleczakow ma wplyw na zeby stale odpowiedziala ze tak-ma.
Wyslala nas do stomatologa dzieciecego.
Nie wiem czy brac sie za leczenie co wiaze sie pewnie ze stresem i bolem, nie daj Boze zniecheceniem do dentystow na cale zycie. Czy raczej machnac reka, bo te zabki i tak wypadna?
Czy leczycie mleczaki waszych dzieci (o ile ktos ma taki problem)???
Iwona i Karolinka 3 lata
18 odpowiedzi na pytanie: Dziurki w zebach
Re: Dziurki w zebach
Ja się tak zastanawiam kiedy ze swoim będę mogła pójść do dentysty bo on na widok jakiegokolwiek lekarza przykleja się do mnie i w ryk. Niedawno czytałam o zabkach w jakiejś gazecie o dzieciach i tam jednak radzili leczyc ząbki. Ponoć nie stosuje się raczej borowania lecz różnych żeli i innych składników rozpuszczających próchnicę albo hamujących jej rozwój. Nie znam się dokładnie na tym ale myślę, że możesz spróbować pójść z dzieckiem do tego stomatologa i zobaczyć co on zaproponuje.
Re: Dziurki w zebach
Szczerze powiedziawszy ja też jeszcze nie byłam z Domi na ząbkowym przeglądzie :(…tak się zbieram od jesieni i zebrać nie mogę… Ale pójdę w najbliższym czasie, bo też słyszałam że próchnica mleczaków ma wpływ na zęby stałe,niestety…
Buziaki dla Ślicznotki w podpisie 🙂
Dominika 3 l. 3 m.
Re: Dziurki w zebach
no ja was teraz trochę postraszę…mój Ignaś ma w tej chwili 2,5 roku. dokładnie jak skończył 2 latka na jednym ząbku pojawiła się maleńka czarna kropka, nic nie kazano nam robić tylko dbać o ząbki. co trzy miesiące chodziliśmy na lapisowanie…wczoraj wróciliśmy z kolejnego borowania…obecnie igi ma jeszcze 6 zębów do leczenia i 2 ukruszone, próchnica załatwiła mu ząbki w ciągu 2 miesięcy. obecnie każde borowanie to trzymanie go przez 3 osoby i znieczulenie, a tu jeszcze conajmniej 6 razy ;-(. moja rada bądźcie przewrażliwione niż nic nie robić.
Re: Dziurki w zebach
Ja słyszałam że koniecznie trzeba leczyć!!!
Żabka i Mikołaj (13.02.03)
Re: Dziurki w zebach
mleczne zęby są jak aparat ortodontyczny dla zębów stałych. jesli wypadną przedwcześnie lub zostana usunięte stałe zęby moga rosnąć krzywo. w leczeniu mleczaków zazwyczaj stosuje się lapisowanie. w zalezności od tego jak rozległa jest próchnica na zębie potrzebne są 1-3 wizyty podczas których dentysta nakłada na dziurkę specjalny preparat, który utwardza tkankę zęba zatrzymując próchnicę. ząbek w tym miejscu robi sie niestety czarny, ale jest to jedyny sposób na zatrzymanie rozwoju próchnicy. można jeszcze tradycyjną metodą uzupełniać ubytki jednak jest to wykonalne w przypadku starszych, rozumiejących już sporo dzieci. zęby mleczne też są unerwione! postępująca próchnica może więc być dla dziecka bolesna. jeśli Twoja córka umie myć zęby, lub pozwala, żebyście wy jej myli to spróbuj na zasadzie zabawy wkładać jej do buzi taka pałeczkę higieniczną zakończoną watką, dotykaj tym chorych ząbków i mów, że niedługo pani w białym fartuchu też będzie jej tak robić. lapis można nakładać takimi pałeczkami, więc jeśli uda Ci się znaleźć dobrego dentyste dziecięcego, a małej będzie się podobała zabawa z pałeczkami to może wszystko pójdzie gładko.
mnie teraz też czeka lapisowanie jednego zęba u Kuby. jest na nim mała kropka próchnicy, chociaż zęby ma myte od kiedy tylko się pojawiły. teraz myje mu je 2 razy dziennie pastą z niewielką ilością fluoru i widzę, że próchnica sie nie rozprzestrzenia. kiedy tylko zalapisujemy ten ząb wszystkie zęby zostana polakierowane – zabezpieczone przed próchnicą na pół roku. a jak wyjdą mu zęby trzonowe będziemy je lakować. o wszystkim możecie poczytać tu: [Zobacz stronę]
Re: Dziurki w zebach
przepraszam, nie wiem, czemy podczepiłam sie pod Twoją wypowiedź.
Re: Dziurki w zebach
Zuzia próchnicy nie ma, ale parę wizyt u stomatologa mamy za sobą regularnie lakowane. Ale z tego co się orientuję po rozmowach z dentystką mleczaki trzeba leczyć. Zresztą nie tak dawno prawie 4-latek mojej znajomej miał tak zapuszczone zabki 🙁 że ropa się wdała 🙁 i trzeba było dziecko na siłę trzymać w fotelu 🙁
Re: Dziurki w zebach
Pewnie że leczyć. Tak to jest że niektóre maluchy maja piękne mleczaki, a specjalbnie o nie nie dbają, natomiast inne maja od początku z nimi problemy. Moja Córka zaliczała się do tych drugich niestety. Zęby od razu zaczely jej wychodzić z ubytkami szkliwa, w niedługim czasie rzuciła się próchnica, powstały dziury, zęby zaczeły boleć… Choć bywaliśmy u dentysty od 1 roku życia, najpierw na lapisowaniu, potem na próbach borowania, nie udało nam się ich uchronić… Niestety zwykle te wizyty były koszmarne i w najlepszym razie ze ściskaczem w buzi udało nam się choc przewierćić dziury…
Ale pociesze cię, że choć jest prawdopodobieństwo że stałe zęby moga ucierpieć z powodu próchnicy mleczaków, chyba zdarza się to bardzo rzadko. Po tak ogromnej próchnicy zębów mojej córki, wyszły jej piekne białe stałe zęby. Jak narazie przednie cztery, dalsze jeszcze w trakcie wypadania.
Twoja córa jest już duża, próbuj jej tłumaczyc, przekonywać, i używać wszelkich innych forteli, aby namówić ja dobrowolnie na wizytę u stomatologa. Wybierzcie takiego z dobrym podejściem do dziecka. Jesli dziurki sa małe to borowanie nie będzie bolało. A zahamujecie w ten sposób postęp próchnicy.
Trzymam kciuki za udana wizyte u stomatologa
Julka dopiero w wieku ok. 4 lat przekonała się do wizyt u dentysty (po jego zmianie), teraz biega tam jak na skrzydłach, daję sobie borowac i plombować, a nasza dentystka to jej najlepsza kumpela
Monika, Julka 6.5 roku i Antoś 16 m-cy
Re: Dziurki w zebach
No to szybciutko sie wybierzcie.
Nie ma sie czego bac ciociu Agato Pierwsza wizyta byla super, zero stresu, ciekawosc i dobra zabawa roznymi urzadzeniami.
Iwona i Karolinka 3 lata
Re: Dziurki w zebach
No to faktycznie nas przerazilas….. Mam nadzieje ze nie bedzie az tak zle.
Iwona i Karolinka 3 lata
Re: Dziurki w zebach
Dzieki Iza! Mam wlasnie nadzieje ze Karolinka okaze sie wystarczajaco rozumna i da sobie pogmerac w zabkach. Zeby bylo choc w polowie tak jak na 1szej wizycie to bedzie super.
Iwona i Karolinka 3 lata
Re: Dziurki w zebach
Dzieki dziewczyny,
wybiore sie do dentysty dzieciecego w najblizszym czasie- zobaczymy co powie i jak zniesie to Karolinka. Mam nadzieje ze bedzie dobrze.
Iwona i Karolinka 3 lata
Re: Dziurki w zebach
Mnie jeszcze ten problem nie dotyczy, ale uwazam, ze nalezy leczyc… A co bedzie, gdy ta prochnica przejdzie na inne zabki? Mysle, ze bolu duzego nie bedzie. Z reszta teraz maja rozne zele znieczulajace czy plyny zamrazajace… Radze isc
Buziaki
Monika i Majcia (28.01.04)
Re: Dziurki w zebach
U nas podobnie, po lekarzu ma taki uraz (nie wiem czemu 🙁 ) ze juz sam widok podobnych drzwi i schodow jak w przychodni wywoluje u niego lęk straszny… i histerie nie z tej ziemi (nic innego tak na niego nie dziala)
wizyta u dentysty chocby z tego powodu jest niewyobrazalna dla mnie… i nie nastąpi predko, tym bardziej, ze nie znam dentystów dziecięcych
Re: Dziurki w zebach
Ja jestem w tej dobrej sytuacji, że moja mama jest asystentką stomatologiczną więc będziemy go przyzwyczajać na początku do samego gabinetu, fotela itp… W domu chętnie daje zaglądać lusterkiem stomatologicznym i mówi, że ma lizaka 😉 Ma jakiś lęk przed białymi fartuchami a po za tym jest w ogóle trochę bojaźliwy wobec obcych.
Re: Dziurki w zebach
mysle, ze nie ma sie co zastanawiac, tylko koniecznie leczyc!!! wizyta wcale nie musi byc stresem, jesli tylko traficie na dentyste z dobrym podejsciem do malych pacjentow. zreszta nowoczesne srodki pozwala na interwencje bez bolu.
pozdr.
Effcia z FRANULKIEM 19 miesiecy
Re: Dziurki w zebach
Wiec mamy te sama fobie przed fartuchem… bo w domu Mati kocha stetoskop, daje sie badac (zabawkowym oczywiscie), bada innych… co wiecej w poczekalni ostatnio caly czas pokazywal, ze bedzie osłuchiwany na brzuszku, klacie i plecach, ale jak tylko przekroczylismy prog gabinetu byl szal, dziecko zwiniete w klebek wokół mojej ręki, zero kontaktu… 🙁
Re: Dziurki w zebach
my na szczęście nie mamy takiego problemu, ale wiem, ze znajomi leczą swoim dzieciom zęby mleczne, polega to na tym, ze poddaje sie chore ząbki lakowaniu, niestety robia sie potem czarne, ale lepsze czarne niz żadne…
Znasz odpowiedź na pytanie: Dziurki w zebach