Koleżanka wyjechała z dzieciakiem na wakacje..mąż zostal w domu sam…ich okno wychodzi na plac zabaw pod blokiem….przedwczoraj byłam razem z inną kolezanką i dzieciakami na hustawkach…….ja stałam za krzakiem…ona na placy zabaw…. Nagle przybiega do mnie cała czerwona i wykrztusiła: ” patrz na okno, na 3 piętrze”! Popatrzyłam i zdębiałam…zobaczyłam gołego faceta w mieszkaniu koleżanki, która wyjechała na wakacje, który stal na krześle……. Na początku myślałam, że to przypadek, że być może wiesza firanki…tylko jakby je wieszał, to byłyby spuszczone na dół….. A facet stał na krześle, firanką miał przysłoniętą buzię……reszta cała goła…. Na widok przejźdżającego radiowodu zniknął….koleżanka mówi, że też myslała, że wiesza firanki…. Ale obserwowała go – stał tak kilka dobrych minut…przecież musiał zdawać sobie sprawę, że ktoś mógłby go zauważyć…..jeżeli widzial radiowóz, to musiał widzieć i nas….sama nie wiem co o tym mysleć….. Nie chcę sie kolejny raz wtrącać do czyjegoś życia, bo zawsze na tym tracę..dziewczyna, żona tego faceta podjęła właśnie decyzję o rozwodzie, tak jak ja…..mówiła, że to dlatego, że sie niedobrali…być może ona wie o jego skłonnościach….. A co jeśli nie wie? Jej trzyletni synek mówi trzy słowa na krzyż…….często ojciec zostaje z nim sam wieczorem, zabiera go z sobą na działkę lub wieczorną przejażdzkę rowerem….mam nadzieję, że jemu nic nie robi…kurcze.. A może to tylko przypadek? Ze facet stał nagi na krześle i coś robił przy karniszu? Co o tym sądzicie? Troche boję sie o tego chłopczyka…….to najlepszy kolega Karola…….przypadki molestowania zdarzaja sie najczęściej ze strony bliskich osób………..
10 odpowiedzi na pytanie: dziwna sprawa
Re: dziwna sprawa
ja bym porozmawiala z ta kolezanka – opowiedziaa co widziałam i powiedzialabym ze nie chce sie wtrącać – ale mnie to niepokoi – bo to wygladało jakby po prostu specjalnie stał i sie pokazywał nagi…i ze chcesz zeby ona o tym wiedziała – bo to nie było normalne – zwarzywszy na pogode za oknem…..
a co ona z tym zrobi…..to juz nie zalezy od ciebie
jesli bedzie szczera i sie otworzy i bedzie chciala pogadac – to bym jej powiedziała ze martwie sie o ich synka…..
a jesli nie bedzie chciała rozmaiwaic o tym, lub uzna ze to nie prawda – to bym skonczyła temat – ale powiedziała jej- ze bedziesz sie temu facetowi przygladac…..
powodzenia w decyzji i powiedz jak sie to wszystko skonczy
Re: dziwna sprawa
Nie kazdy ekshibicjonista musi byc od razu pedofilem – nie przesadzajmy. Kolezance bym powiedziala, zwlaszcza ze widziala to tez inna kolezanka ale nie sugerowalabym od razu az tak strasznych rzeczy. Z reszta nikt o “normalnych”sklonnosciach firanek na golasa nie wiesza- chyba ze figlowal z kims i w czasie figli zaslony zerwali- to i moze 🙂 Raz nam znajomi zerwali w czasie imprezy karnisz wraz z firanka ale na szczecie nikt na golasa nie byl.Ech bardzo drazliwa sytuacja.
A moze porozmawiac z tym facetem?? moze sie jakos wytlumaczy
Jakos jak mysle – co bym zrobila gdybym zobaczyla meza przyjaciolki z inna – to raczej blizsza jestem rozmowy z nim niz od razu biec do niej i ferment siac- no ale tu sytuacja troszke inna i sprawa bardziej “delikatna”.
Asia,Jeremi i fasolcia 5.11
Re: dziwna sprawa
Na Twoim miejscu delikatnie pogadałabym z tą dziewczyną – skoro i tak podjęła decyzję o rozwodzie to plama na honorze męża nie powinna jej tak bardzo zmartwić. Poza tym czy darowałabyś sobie gdyby faktycznie okazało się,że ich synek jest krzywdzony prze ojca?
Aga i Ania 17 miesięcy
Re: dziwna sprawa
Sprawa faktycznie jest dość… No powiedzmy delikatna, ale lepiej powiedzieć co sie wie niż zachować asekurancką postawę milczenia typu “co sie będę wtrącać, mogę tylko źle na tym wyjść”, oczywiście musisz się trochę pogimnastykować by powiedzieć to z jak największą dyplomacją, może w formie żartu zagadnąć czy często jej mąż wystaje nagi w oknie? I zobaczyć jaka będzie reakcja, czy może ona już na ten temat coś wie albo coś podejrzewa?
W każdym bądz razie Ty bedzies mieć czyste sumienie….
Iwona i Wiktoria (11.08.03)
Re: dziwna sprawa
Pola, wchodzenie na krzeslo jest zboczeniem! Jak mozesz porownywac te sprawy?
Usmialam sie… oj usmialam…
Re: dziwna sprawa
Porozmawiać. Koniecznie. Zachować dyskrecję i nie opowiadać dalej o zdarzeniu innym postronnym osobom, ale koleżance powiedzieć nawet o najgorszych podejrzeniach… Oczywiście delikatnie, bez oskarżania, ale konkretnie. To zbyt poważna sprawa. Nie wolno bagatelizować takich zdarzeń…
Taka jest moja opinia, a stają za nią doświadczenia osoby która spotkała na swojej drodzę zbyt wielu zboczeńców…
Re: dziwna sprawa
POLA, GENIALNE!!!!!
WIELKA BUŹKA!!
Re: dziwna sprawa
a ja od razu zadzwoniłabym na policję- można to zrobić anonimowo- powiedziałabym o tym co widziałam plus o swoich podejrzeniach. oni mają obowiązek sprawdzenia każdego zgłoszenia. a przy okazji nikt nie wie, że to Ty.
Re: dziwna sprawa
Już zdecydowałam, że nie zrobie nic..zawsze sie we wszystko wtrącam, potem na tym tracę…….teraz mieszkam sama i szczerze mówiąc, boję sie, bo facet jest sporych rozmiarów hi,hi….(chodzi mi o wzrost)….mysle, że on zrobił do w obecności mojej kolezanki….mieszkają naprzeciwko siebie, ona czesto mowiła, że chodzi nago po domu..prawdopodobnie ją podglądał i potem specjalnie dla nie zrobił “pokaz”…..tak czy siak nie będę się wtrącać, bo się boje, że oberwę….
Re: dziwna sprawa
A może zrób zdjęcie i pokaż koleżance… Niech sama oceni.
Eryka i Natanek 09.09.03r
Znasz odpowiedź na pytanie: dziwna sprawa