No wiec Mikołaj poszedł od poniedziłku do żłobka, pierwszy dzień przeszedł wg pań rewelacyjnie, dzisiaj juz płakał, a ja powoli wymiekam, zastanawiam sie czy to dobra decyzja, przecież jest jeszcze taki malutki, on idzie do żłobka a ja nie mogę sobie miejsca w domu znależć, mimo że mam tyle roboty ze szkołą
wczoraj zobaczyłam te wszystkie dzieci tak samo ubrane, tak samo wygladajace i nie mogłam rozpoznać mojego syna
🙁 czuje sie strasznie źle, mam wyrzuty sumienia, ech
Mamy żłobkowe, napiszcie że bedziej lepiej
Kaska i Mikołaj 18.09
5 odpowiedzi na pytanie: ech żłobek :(
Re: ech żłobek 🙁
Nie mam doświadczeń żłobkowych, ale mam za soba przedszkolne przeżycia. Początki są trudne, twój synek jest malutki, ale moja córcia miała 3.5 roku gdy poszła do maluszków i gdy płakała nie było mi łatwiej niz tobie. I niby można było jej tłumaczyć i rozmawaić, ale gdy dziecko jest zestresowane i wystraszone i nastawiony na nie, to żadne argumenty nie przemawiają. Trzeba znależć w sobie jeszcze odrobinkę siły i cierpliwości, i zobaczysz że za tydzień będzie lepiej. Dzieci właśnie zaczynaja przezywać kryzys po 3-4 dniach. Moja Julka szła do przedszkola z wielką ochotą i entuzjazmem, w pierwszy dzień było ok, a w kolejne gdy widziała że dzieci inne płaczą, ona tez zaczęła… Za 2-3 tygodnie zapomnisz o pierwszych trudnościach
pozdrawiam
Monika, Julka 6 lat i Antoś 25.11.2003
Re: ech żłobek 🙁
dlaczego wszystkie dzieeci sa jednakowo ubrane?????
Ignaś chodzi do fajnego żłobka
pierwszy tydzień był najgorszy, a po miesiącu nie chciał wracać do domu
serio
🙂
Ignaśkowa mama
Re: ech żłobek 🙁
Mikołaj jest na najmłodszej grupie a tam dostaje sie”firmowe” ubranka tj. spioszki i kaftaniki, wszystkie dzieci są tak samo ubrane i przez to tak samo wyglądaja
Kaska i Mikołaj 18.09
Re: ech żłobek 🙁
Kasiu, może nie to chcesz usłyszać, ale… czy musisz dawać go do żłobka? Nie uda się inaczej? Przecież sama masz wątpliwości… Jeśli musisz, to trudno… Zaaklimatyzuje się tak jak inne dzieciaczki…
Re: ech żłobek 🙁
Haha w żłobku Jasia też obowiązują “firmowe” ubranka dla małych dzieci i dłuuuugo musiałam się przyglądać żeby go odróżnić od innych maluchów.Ale ma to dobre strony-mniej prania!
Głowa do góry. Mój poszedł do żłobka w wieku 7 miesięcy. Na początku czułam się jak wyrodna matka,Jaś popłakiwał-koszmar.Jednak nie miałam możliwości wyboru,a z czasem wszystko się ułożyło. Potem była miesięczna przerwa (wakacyjna) i teraz poszedł od nowa -wszystko jest odpukać OK. Nie rezygnuj jeszcze. Młodsze dziecko szybciej przystosowuje się do nowych warunków,szkoda marnować coś co już zaczęte.Zresztą stałam się wielką żłobkową zwolenniczką.Wierzę że wczesne kontakty z innymi dziećmi,nauka samodzielności itd wyjdą dzieciakom tylko na dobre.
Znasz odpowiedź na pytanie: ech żłobek :(