daje mi popalić.. Za 2 tygodnie wracam do pracy (niedużo, bo 3 razy w tygodniu po ok.4 godz.) i zostałam na lodzie, jeśli chodzi o opiekunke do Ewuni!!! Mialam umówioną jedną panią, ale właśnie oznajmiła mi,że pasuje jej tylko wtoreki czwartek. Watpię czy mój plan uda sie tak ułozyć, żeby akurat pasowało, a jeśli nawet, to zostaje jeszcze jeden dzień. W razie czego mogłaby teściowa, ale mieszka dość daleko i na dłuższą mete to raczej odpada… Szukalam juz wśród znajomych, bo boje sie tak z ulicy…W mężu nie mam zbyt wielkiego oparcia – teraz uważa że powinnam zostać w domu (kiedyś twierdził ze pare godzin w pracy dobrze mi zrobi), a ja chciałabym si e juz wycofywac… Pracuje w miare fajnej szkole i nie chcialabym żeby po dłuuugim wychowawczym okazalo sie ze nie mam [po co wracac… Tylko tak mi sie teraz miesza wszystko…
Sorry, ze tak tu smęcę, ale dół mnie dopadł i nie mam jak z niego wyjść…
.
5 odpowiedzi na pytanie: Ech, życie…
Re: Ech, życie…
Na pewno kogoś znajdziesz i okaże się super nianią…. a ta pani która zostawiła cię na lodzie, to chyba tylko świadczy o niej i o jej podejściu do pracy!!!!
Własnie najlepiej popytać się znajomych, ja swoją mam z polecenia. Trzymam kciuki za znalezienie fajnej opiekunki :))
Izka i Zuzanka (12.V.2002)
Re: Ech, życie…
I jak? Znalzłaś kogoś? Może zapytaj w przychodni, Kościele itp?
Re: Ech, życie…
Szukam :-). Mam namiar na kolejną kandydatkę, ale chwilowo nie ma jej w mieście.
.
Re: Ech, życie…
szukaj, szukaj
taka mała ilość godzin jest na prawdę fajna
bo i wilk (dzidzia)syty i owca (“kariera”) cała
powodzienia
🙂
Ignaśkowa mama
Re: Ech, życie…
Szukaj kogoś i koniecznie idz do tej pracy. Dobrze Ci zrobi jeśli na parę godzin wyrwiesz się z domu a i dziecko na tym nie ucierpi bo duzo będziesz w domku 🙂 powodzenia
Iwona i 17 m Sebastianek
Znasz odpowiedź na pytanie: Ech, życie…