Edukacja domowa

1. bratek Dodane ponad rok temu,

   Mogę się wypowiedzieć 🙂

   Był czas, kiedy myślałam nad tym tematem choć szybko zrezygnowałam. Oczywiście odpowiem co ja wiem, co mi się wydaje – być może nie będę miała do końca racji.
   Edukację domową prowadzą rodzice, sami ustalają czas, miejsce i ilość przerabianego materiału. Nie jest tak, że niekt nie kontroluje- co jakiś czas zdaje się egzaminy przed komisją.
   Dla mnie największą zaletą byłoby to, iż nie traciłabym czasu na dojeżdżanie do szkoły, wykorzystywałabym czas kiedy rzeczywiście dziecko jest aktywne, chętne. Widząc jego np. senność, znudzenie- zajmowałabym czymś innym lub przerywała. W szkole o sztywnych zasadach nie ma takiej możliwości. Lekcja trwa 45 minut- jeśli czegoś nie rozumiesz to twój problem. W edukacji domowej jest czas na spokojne tłumaczenie. Poświęca się tyle czasu ile rzeczywiście dziecko potrzebuje.
   Nie byłoby tez miejsca na niesprawiedliwe ocenianie, nieobiektywność nauczycieli co ma miejsce w szkołach.
   Dla mnie wadą byłoby jednak to, że dziecko nie spotykałoby na co dzień rówieśników, przyjaciół a pewne zachowania społeczne uczy się dziecko wśród podobnych osób.
   Czy sama bym się zdecydowała? Rozważałam to jeśli chodzi o dzieci w klasie 1-3, później nie czułabym się kompetentna z niektórych przedmiotów. Zrezygnowałam tylko dlatego, że od 4 klasy ciężko ( moim zdaniem) byłoby przystosować się dzieciom do edukacji w szkole po 3 latach nauki domowej.
   Może się mylę, może nie mam racji ale tak to widzę i żałuję, że nie mam tyle kompetencji i wiedzy aby uczyć starsze dziecko ( obecnie 6 klasa).

   Odpowiedz
2. nijakaania Dodane ponad rok temu,

   wg mnie edukacja domowa ogranicza rozwój społeczny dizecka

   Odpowiedz
3. warszawski78 Dodane ponad rok temu,

   1. Nauka w domu przez rodziców/nauczycieli
   2a. Plusy – dopasowanie do dziecka, to ono jest zawsze w centrum, możliwość doboru i poszerzania określonych partii materiału
   2b. Minusy – brak kontaktu z rówieśnikami i innymi dziećmi, subiektywność w ocenach
   3. Nie – nie z prozaicznych przyczyn – praca, pieniądze – trzeba pracować i nie da się wtedy zajmować dzieckiem (no chyba że wykonuje się wolny zawód), w szkole dziecko nauczy się nie tylko materiału ale spotka i pozna różnych ludzi, zachowania, zetknie się z sytuacjami bardziej “życiowymi”

   Odpowiedz
4. zuzel Dodane ponad rok temu,

   Temat jest mi znany. Moja siostra od września zaczyna edukację domową swoich dzieci. Mam kilka znajomych rodzin które realizują nauczanie domowe.

   1. Czym wg ciebie jest edukacja domowa? (kto uczy, dlaczego, z jakich powodów, kto i czy w ogóle ktoś kontroluje postępy w nauce dzieci)
   Dziecko jest uczone w domu. Przez rodzica, dziadka, wynajętą osobę – w gestii rodziców leży dobór osób nauczających. Dziecko jest zapisane do konkretnej szkoły (jest ich tylko kilka w kraju) i może do niej uczęszczać na część zajęć. Jedni rodzice cenią sobie współpracę ze szkołą, inni chcą mieć z nią jak najmniej wspólnego.
   Postępy są kontrolowane na egzaminie (co semestr lub co rok, nie pamiętam tego) w szkole do której jest dziecko zapisane. Tych szkół jest tylko kilka, więc część z nich organizuje egzaminy poza placówką, szkoła dojeżdża do dużych miast.

   Powody są różne.
   – niechęć do systemu edukacyjnego w kraju
   – chęć uchronienia dzieci przed “złem” które dzieje się w szkole; przed deprawacją, przed treściami które są niezgodne ze światopoglądem rodziców; przed wyścigiem szczurów, przed docinkami, złośliwością kolegów
   – ułatwienie logistyczne (nie trzeba zrywać się rano i pędzić do szkoły na konkretną godzinę, ciągnąc ze sobą np. trójkę młodszych dzieci)
   – chęć przekazania dziecku więcej wiedzy i umiejętności niż ma to miejsce w szkole poprzez efektywne wykorzystanie czasu i pracę z dzieckiem w czasie jego największej wydajności

   2. Jakie są wady i zalety edukacji domowej?
   Zalety:
   – oszczędność czasu
   – możliwość przekazania dziecku więcej wiedzy niż w szkole
   -“nauka bezstresowa” bez odpytywania pod tablicą, bez niezapowiedzianych kartkóek
   Wady:
   -brak socjalizacji z rówieśnikami, nauki współzawodnictwa i ogólnie funkcjonowania w grupie rówieśniczej
   -niedostosowanie dziecka do funkcjonowania w systemie, jak ma to miejsce później na studiach czy w pracy
   -brak możliwości realizacji niektórych zajęć na takim poziomie jak w szkole (przykładowo sportowych, np. w szkole jest basen, a ja mam kawał drogi na pływalnię)
   -nie każdy rodzic ma przygotowanie pedagogiczne i wiedzę by kształcić w danej dziedzinie

   3. Czy zdecydował(a)byś na prowadzenie edukacji domowej w stosunku do własnych dzieci? Jeśli tak/nie to dlaczego?
   Nie.
   Przede wszystkim dlatego, że w czasie największej wydajności umysłowej dzieci jestem w pracy. Nie wyobrażam sobie realizowania nauki wieczorami i w weekendy. Zatrudnienie profesjonalnych nauczycieli przekracza moje możliwości finansowe.
   Poza tym uważam że szkoła to “szkołą życia” dla dziecka. Nauka funkcjonowania w systemie, podobnie jak później w pracy. Nauka relacji międzyludzkich z ludźmi niekoniecznie dobrymi, przychylnymi.

   Najmocniejszym argumentem przeciw edukacji domowej jest dla mnie przykład znajomego chłopaka, który był uczony w domu i poszedł do szkoły do liceum. Nie odnalazł się zupełnie w grupie rówieśniczej. Ma problem z systemem 45minut siedzenie w ławce, 15 minut przerwy. Jest to na tyle poważny problem ze od kolejnego roku znów będzie uczony w domu.

   Odpowiedz
5. zeeshan002 Dodane ponad rok temu,

   2. Jakie są wady i zalety edukacji domowej?

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Edukacja domowa