Edy juz nie ma …..

Skonczyly sie jej zmagania z choroba….. juz byla bardzo bardzo chora. Zniknela w oczach w ciagu ostatnich dni…
Mam nadzieje, ze jest teraz w psim niebie. Biegnie szczesliwa w kierunku miski pelnej kosci…..

Asia i

28 odpowiedzi na pytanie: Edy juz nie ma …..

  1. Re: Edy juz nie ma…..

    Przykro mi bardzo Asiu…

    Mati 01.04

    Marta 04.05

    • Re: Edy juz nie ma…..

      współczuję straty pieska 🙁

      Beata i Radek (11.05.04)

      • Re: Edy juz nie ma…..

        Kochana była z niej psinka…wiadomość o tym, że już jej nie ma zasmuciła mnie jeszcze bardziej odkąd ją poznałam… Ale cieszę się że nam się to udało
        I Maciejek tak się z nią oswoił…
        Nie smućcie się…ona już nie cierpi!

        Beata i Maciek (11.02.2004)

        • Re: Edy juz nie ma…..

          Bardzo mi przykro
          Przechodziłam przez to samo dwa tygodnie temu.
          Napewno Eda spotkała się z Jesperem w psim niebie
          Przynajmniej nie męczą się już nasze kochane psiaczki.

          Martyna Dominik 28,05,98 Kornelka 29,05,04

          • Re: Edy juz nie ma…..

            asiu mocno cię przytulam i bardzo mi przykro!!

            ILONA I KUBEK 3,5 roku

            • Re: Edy juz nie ma…..

              Monika & Nina (21 m-cy)

              • Re: Edy juz nie ma…..

                Bardzo mi przykro Asiu………

                Agata i Wiktorek (13.04.2003)

                • Re: Edy juz nie ma…..

                  Asiu, buuu

                  Kas

                  i…

                  • Re: Edy juz nie ma…..

                    A myslałam ze wyjdzie z tego no straszna szkoda……. :(( trzymaj się….

                    • Re: Edy juz nie ma…..

                      Przykro mi….


                      Ania i Bianca

                      • Re: Edy juz nie ma…..

                        Asienko, wiem jak to boli… strasznie mi przykro….

                        maja i

                        Adaś (19.05.2004)

                        • Re: Edy juz nie ma…..

                          Na pewno gdzieś z chmurki spogląda na Was i już nie cierpi…
                          PZDR!

                          Aga, Michałek i lutowy bobasek

                          • Re: Edy juz nie ma…..

                            bardzo mi przykro… sama mam psa i… ehh…

                            k8 i Adaś 30.04.04

                            • Re: Edy juz nie ma…..

                              Przykro mi….

                              Aga z Szymkiem (24.03.1999) i Julcią (12.06.2004) !

                              • Re: Edy juz nie ma…..

                                tęczowy most

                                Dokładnie ta strona Nieba jest zwana Tęczowym Mostem.

                                Kiedy zwierzę umiera, udaje się w to specjalne miejsce,
                                które dla nas pozostających tutaj jest niedostępne.
                                Są tam łąki i wzgórza dla wszystkich naszych Wyjątkowych
                                Przyjaciół więc mogą razem bawić się i biegać.

                                Jest mnóstwo jedzenia, wody i słońca, nasi Przyjaciele
                                żyją w cieple i dostatku. Wszystkim zwierzętom, które
                                były chore i stare zostaje przywrócone zdrowie i wigor;
                                ranne i okaleczone zostają uzdrowione i są znowu silne,
                                dokładnie takie jakie pozostały w naszych wspomnieniach
                                i snach z dni minionych. Są tam szczęśliwe i zadowolone
                                z wyjątkiem jednej, małej rzeczy: każde z nich tęskni
                                za kimś wyjątkowym, za kimś kto pozostał po tamtej stronie.
                                Razem bawią się i biegają, ale przychodzi taki dzień,
                                kiedy jedno z nich nagle zatrzymuje się i spogląda w
                                dal. Jego błyszczące oczy patrzą uważnie; jego ciało
                                zaczyna drżeć. Raptem oddziela się od innych, leci
                                przez zieloną trawę, szybciej i szybciej.

                                Poznał Cię!
                                I kiedy Ty i Twój Przyjaciel wreszcie się spotkaliście,
                                przytulacie się do siebie w radości ponownego połączenia
                                nigdy już nie będziecie rozdzieleni. Deszcz szczęśliwych
                                pocałunków pada na Twoją twarz, ręce tulą ukochaną głowę,
                                znów patrzysz w te ufne oczy, które tak dawno odeszły z
                                Twojego życia, ale na zawsze pozostały w sercu…..

                                Razem przechodzicie przez Tęczowy Most…

                                [*]

                                Juleczka (Puchatek) 12.12.04

                                • Re: Edy juz nie ma…..

                                  Nam pozostającym jest najtrudniej

                                  ika i Igor 01.04.2004

                                  • Re: Edy juz nie ma…..

                                    Przykro mi 🙁

                                    Może moja Miśka, która umarła z tego samego powodu, pokaże Edzie co i jakw tym psim niebie 🙂

                                    PS. Mialaś chęć kupić jeszcze jednego psa. Kupilas?

                                    • Re: Edy juz nie ma…..

                                      Na pewno teraz czuje się bardzo dobrze i…100% ma koleżankę w postaci mojej rotweilerki RITY!!! Ach ta niebiańska ląka.
                                      A wiesz co Ci polecę…. Nowego szczeniaka!!!
                                      Nasza rozpacz trwala krótko…, ale wciąż pamiętamy, nawet zdjecia wiszą na ścianie.

                                      Anka i Basiulec z 17.12.2002

                                      • Re: Edy juz nie ma…..

                                        :-(((((((

                                        przykro mi Asiu…

                                        Amelianka 15 m-cy

                                        • Re: Edy juz nie ma…..

                                          wiem co czujecie…

                                          Paula i Borys 25m

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Edy juz nie ma …..

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general