Emigracja z dzieckiem…powiecie, jak to jest?

Och, jak dawno mnie tu nie było! Mój Kubuś skończył 3. latka. Poszedł do przedszkola. Jesteśmy z mężem zdecydowani na wyjazd do Anglii. Najpierw jedzie mój mąż. Planujemy, że w granicach pół roku dojedziemy do niego. Zastanawiam się, jak to będzie. Czy byłyście w takiej sytuacji? Nie mamy żadnego zaplecza w postaci rodziny w Anglii. Pojedziemy sami. Chciałabym podjąć szybko pracę, dlatego muszę wiedzieć, jak wygląda tam opieka nad dziećmi. Napiszcie, proszę, czy są tam przedszkola dla dzieci obcokrajowców? Cokolwiek na ten temat napiszecie,będę wdzięczna. Może są jakieś fora dla takich mam na obczyźnie? Na razie nie wiem nic na ten temat.
Pozdrawiam

Anias + Kubuś (25.07.03)

5 odpowiedzi na pytanie: Emigracja z dzieckiem…powiecie, jak to jest?

  1. Re: Emigracja z dzieckiem…powiecie, jak to jest?

    i wiele innych

    my jestesmy w irlandii
    wyjechalismy dokładnie w dniu 3 urodzin Kubka
    nie mamy tu rodziny – nie mielismy znajomych…
    najpierw wyjechał mąż – za 3 tygodnie dojechalismy my.

    ja nie pracuje zawodowo….
    nie rozumiem stwierdzenia – przedszkoli dla obcokrajowców:)??
    typowo polskiego??

    mysle ze nie znajdziesz – i nie ma takiej potrzeby. przyjma ci dziecko do zwykłego anglielskiego….pamietaj ze najpewniej nie ma tam duzej bazy państwowych przedszkoli…sa prywatne – bardzo duzo płatne na full time….dlatego czesto nie opłaca sie kobiecie pracowac na wyspach [chyba ze praca bardzo dobrze płatna – lub dla stysfakcji pracy:)] – poniewaz czesto 3/4 pensji oddajesz do przedszkola…czesto bardziej opłaca sie przywiezc ze soba babcie – ciocie itp do opieki nad dziekciem….
    to tylko tak na marginesie 🙂

    aha nie wiem jak jest w anglii – chyba podobnie – od 4 roku zycia [ukonczone 4 lata przed wakacjami okreslonego roku szkolnego] mozna wysłac dziecko juz do szkoły…która jest bezpłatna 🙂

    ja ci moge powiedziec jak jest w irladii – jaka jest opieka – przedszkola … Ale to inny kraj jednak – wiec nie napisze nic – moze odezwa sie mamy z anglii – i lepiej by było jak bys umiesciła ten watek albo na tematach – albvo na kiedy dziecko…wiecj odwiedzin mam z dziećmi w różnym wieku.

    aha tylko dodam – ze nasz Kubek – wrażliwiec i nieśmiałek – bardzo ładnie sie zaklimatyzował z irlandzikim w przedszkolu….choc trwało to dosyc długo….i juz zaczyna slicznie mowic po angielsku 🙂 i to jest wielka satysfakcja 🙂

    ILONA i

    • Re: Emigracja z dzieckiem…powiecie, jak to jest?

      temat tez mnie interesuje

      proponuje zadac pytanie rozwniez na grupie “Tematy, których…..”
      tutuaj duzo osob jest zaaferowanych aktualnie przedszkolem. A na tamtym podforum zawsze moze ktos odpowiedziec kto ma znajomych lub rodzine ktora to przezyla a sam mam male dziecko i tutaj nie zaglada

      H.


      Piotruś 08.11.2005

      • Re: Emigracja z dzieckiem…powiecie, jak to jest?

        Ok. Słusznie. Zapytam w innym miejscu. Dzięki.

        Anias + Kubuś (25.07.03)

        • Re: Emigracja z dzieckiem…powiecie, jak to jest?

          Hej, ja jestem w bardzo podobnej sytuacji (-:
          Jak chcesz pogadac to pisz na gg 4411648 lub na maila [email][email protected][/email]

          Syla i Hubi 24.09.2003

          • Re: Emigracja z dzieckiem…powiecie, jak to jest?

            Dzięki za odpowiedź w sprawie emigracji. Nie odezwałam sie od razu, bo chorowaliśmy wszyscy i nie miałam na to głowy.
            Podziwiam Waszą odwagę, że pojechaliście w odstępie tylko 3 tyg. Miałaś w Polsce pracę?
            Mój mąż wyjeżdża za 2 tyg. do Anglii. Oboje mamy tu pracę i to stałą, ale pieniądze żenujące, nie wystarczają na życie, stąd nasza decyzja. Chcę jeszcze popracować do końca roku, żeby nie stracic urlopu z nowego roku i od stycznia wyjechać, jeszcze na urlopie. Poza tym pod koniec roku są podwyżki i premia roczna, a tego im nie podaruję. Hehe Przyda się każdy grosz, wiadomo. Nie wiem też czy się od razu zwolnić, czy rozmawiać nt. urlopu bezpłatnego. Wolałabym o nic już nie prosić dyrektorki, bo jest wredna i złośliwa i jeszcze mi odmówi, a ja się poczuję po raz kolejny upokorzona przez nią.
            Tyle mamy spraw do pozałatwiania, decyzji do podjęcia. W sumie wszystko będzie na mojej głowie, bo maz już prawie na walizkach. Jednak już marzy mi się lepsze życie. Jestem zmęczona wiecznym brakiem pieniędzy na wszystko.
            Pozdrawiam
            Dzięki za wiadomość.

            Anias + Kubuś (25.07.03)

            Znasz odpowiedź na pytanie: Emigracja z dzieckiem…powiecie, jak to jest?

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general