Empatia na wyrost? Taki sobie dylemacik ;)

Taka sobie sytuacja:
Dziadek dał dziecku karmnik.
Karmnik został powieszony za oknem, ziarenka są sypane, słoninka też jest.
Sześciolatek codziennie wypatruje ptaszków, ale mija kilka dni, a ani pół ptaszka nie przyleciało.
Dziadek dzwoni do wnuka z pytaniem jak tam karmnik, czy dużo ptaszków, czy bardzo głodne itd.
Na to chłopczyk, że: dziadku! ale fajnie! mnóstwo ptaszków codzień, i taakie głodne są, i sypię im i sypię ziarenka, a one wciąż głodne!

Chłopczyk na pytanie, czemu powiedział nieprawdę, odpowiedział, że dziadziowi byłoby przykro, gdyby powiedział, że wcale nie ma ptaszków.

Cieszyłybyście się, że Wasze dziecko takie empatyczne, czy jednak porozmawiały o mówieniu nieprawdy?

6 odpowiedzi na pytanie: Empatia na wyrost? Taki sobie dylemacik ;)

  1. Zamieszczone przez beamama
    Taka sobie sytuacja:
    Dziadek dał dziecku karmnik.
    Karmnik został powieszony za oknem, ziarenka są sypane, słoninka też jest.
    Sześciolatek codziennie wypatruje ptaszków, ale mija kilka dni, a ani pół ptaszka nie przyleciało.
    Dziadek dzwoni do wnuka z pytaniem jak tam karmnik, czy dużo ptaszków, czy bardzo głodne itd.
    Na to chłopczyk, że: dziadku! ale fajnie! mnóstwo ptaszków codzień, i taakie głodne są, i sypię im i sypię ziarenka, a one wciąż głodne!

    Chłopczyk na pytanie, czemu powiedział nieprawdę, odpowiedział, że dziadziowi byłoby przykro, gdyby powiedział, że wcale nie ma ptaszków.

    Cieszyłybyście się, że Wasze dziecko takie empatyczne, czy jednak porozmawiały o mówieniu nieprawdy?

    normalnie zrobiłabym pogadankę, ale w takich okolicznościach nie wiem…

    bardzo mądrego synka masz Bea 🙂

    • Zamieszczone przez beamama
      Taka sobie sytuacja:
      Dziadek dał dziecku karmnik.
      Karmnik został powieszony za oknem, ziarenka są sypane, słoninka też jest.
      Sześciolatek codziennie wypatruje ptaszków, ale mija kilka dni, a ani pół ptaszka nie przyleciało.
      Dziadek dzwoni do wnuka z pytaniem jak tam karmnik, czy dużo ptaszków, czy bardzo głodne itd.
      Na to chłopczyk, że: dziadku! ale fajnie! mnóstwo ptaszków codzień, i taakie głodne są, i sypię im i sypię ziarenka, a one wciąż głodne!

      Chłopczyk na pytanie, czemu powiedział nieprawdę, odpowiedział, że dziadziowi byłoby przykro, gdyby powiedział, że wcale nie ma ptaszków.

      Cieszyłybyście się, że Wasze dziecko takie empatyczne, czy jednak porozmawiały o mówieniu nieprawdy?

      My byśmy porozmawiały o mówieniu nieprawdy.
      W naszych oczach nic nie usprawiedliwia ściemki na zawołanie 😉

      • Zamieszczone przez frida
        normalnie zrobiłabym pogadankę, ale w takich okolicznościach nie wiem…

        bardzo mądrego synka masz Bea 🙂

        Moim zdaniem to rzeczywiście bardzo mądry chłopczyk, ale nie mój, niestety 😉
        Rzadko się chyba zdarza w ten sposób myślący sześciolatek…. W ten sposób myślący o innych…

        • Zamieszczone przez Figa
          My byśmy porozmawiały o mówieniu nieprawdy.
          W naszych oczach nic nie usprawiedliwia ściemki na zawołanie 😉

          Figa, ale o mówieniu nieprawdy w ogóle, czy w tym konkretnym przypadku?
          Bo jakoś nie mogłabym nazwać tego ściemką, dziecko martwi się o samopoczucie dziadka, nie?
          To podobnie jak “ściemniać” ofiarodawcy na temat nietrafionego prezentu.

          • Zamieszczone przez beamama
            Figa, ale o mówieniu nieprawdy w ogóle, czy w tym konkretnym przypadku?
            Bo jakoś nie mogłabym nazwać tego ściemką, dziecko martwi się o samopoczucie dziadka, nie?
            To podobnie jak “ściemniać” ofiarodawcy na temat nietrafionego prezentu.

            Mam dziecko w wieku lat niemal siedmiu.
            Jest wybitnie empatyczne, wierz mi.
            Ale kłamstwo to kłamstwo,
            nie czas jeszcze na zawiłości “dobrych” i “złych” kłamstw.
            To dobra sytuacja aby wyjaśnić dziecku, że o uczucia dziadka można zatroszczyć się inaczej, nie kłamiąc
            i takie rozwiązania promować.
            W bardzo analogicznej sytuacji własnie odbyłyśmy z P. pogadankę na temat kłamstwa.

            Bardzo cenię sobie ematię,
            o ile testy nie kłamią mam jej zdecydowanie w nadmiarze,
            ale kłamstwo jest kłamstwem i dziecko powinno moim zdaniem to wiedzieć.
            A jeszcze jeśli umie skłamać o tak, z palca (niezależnie od okoliczności)
            i jeszcze się w to angażuje emocjonalnie i emocjonująco opowiada nieprawdziwe rzeczy
            to moim zdaniem jest to powód do interwencji a nie dumy 🙂

            Ja tak sobie zawsze myślę,
            że za chwilę może się zdarzyć tak,
            że mama nie dowie się, że mały ma poważne problemy w szkole,
            bo przecież nie chciał, żeby mamie było przykro 😉

            • Zamieszczone przez Figa
              To dobra sytuacja aby wyjaśnić dziecku, że o uczucia dziadka można zatroszczyć się inaczej, nie kłamiąc
              i takie rozwiązania promować.

              Przyznaję Ci rację 🙂

              Znasz odpowiedź na pytanie: Empatia na wyrost? Taki sobie dylemacik ;)

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general