Dowiedziałam się właśnie że cierpię na tę przypadłość. Nie wiem co to jest na czym polega? Niby są jakieś informacje dostępne w internecie ale ja tego nie rozumiem!!! Dlaczego tak sie dzieje? I czy można mieć dzieci?
Pomóżcie!!! Nie wiem co myśleć, co robić,nic…
Po ostatnim cyklu stymulowanym clo zostały mi dwa pęcherzyki z czterech i jeden jest podobno niebezpieczny-za duży.
Lekarz kazał uważać na siebie żebym niewylądowała w szpitalu jak się “skręci”. I odpoczywać.
Tylko jak tu wypoczywać kiedy usłyszałam taką diagnozę? Lekarz mówi że jest tego pewien na 70% ale żeby sie upewnić proponuje laparoskopię.
Nie wiem czy tego chcę-boję się takich zabiegów.
Z mężem myśleliśmy żeby spróbować IUI ale teraz nie wiem czy ma to sens.
Co myślicie o tym?
Szukam każdej dostepnej informacji,czegokolwiek.
Nie wiem co będzie dalej? Teraz nic nie biorę,żadnych wspomagaczy, czekamy aż torbiel się wchłonie.
Tylko że ja chciałbym wiedzieć co można zrobić za miesiąc?
Jak się teraz leczyć?
pozdrawiam
Nerinka
13 odpowiedzi na pytanie: ENDOMETRIOZA!!!
Re: ENDOMETRIOZA!!!
poczytaj w wademecum na starających się
sa u as dziewczynki z endometriozą, może się odezwą
Re: ENDOMETRIOZA!!!
wątek z bociana
Re: ENDOMETRIOZA!!!
myślę że warto zrobić laparoskopię, aby potwierdzić endometriozę. Bo 70% to nie 100%. Laparoskopii nie masz się co bać
Re: ENDOMETRIOZA!!!
Widzisz ja bardzo boje się tej laparoskopii. Wogóle nie lubię takich zabiegów.
Wystarczy że miałam HSG przed którym o mało nie zemdlałam ze strachu.
A teraz jeszcze to laparo.
Przeszłaś taki zabieg? Napisz jak było, czy jest straszne, itp. Plizzzzzzzzz
Re: ENDOMETRIOZA!!!
Kajuś dziękuję bardzo 🙂
Teraz mam dużo informacji do przestudiowania.
I kurde chyba nie ma co się bać bo można zajść w ciążę z tą cholerą. Oczywiście nie od razu ale jest nadzieja.
Re: ENDOMETRIOZA!!!
Nerinko pewnie że miałam
Wyglądało to tak, że przez dwa dni leżałam odpoczywałam, czytałam książkę było super. Jak w sanatorium. Trzeciego dnia z rana lewatywa (ja uważam że to rewelacyjny zabieg i to serio) Przed zabiegiem byla rozmowa z anestezjologiem, zeby sprawdzić czy nadaję się do narkozy Po tych wszytskich lewatywach dostałam śliczną koszulkę operacyjną i na stół. Na sali operacyjnej Pani wpuściła mi w żyłę jakiś płyn i odpłynęłam w ciągu kilku sekund w siną dal. Kiedy się obudziłam było mi cieplutko i dobrze, nic mnie nie bolało. Zawieźli mnie na salę nie kazali pić żadnych soków i nic nie jeść miałam zalożony cewnik i drenaż w dziurce (dziurki robią trzy dwie w okolicach jajników i jedną w pępku) w tej przy jajniku. Słabiutka byłam strasznie i przespałam cały dzień. dziurki bola ale da się wytrzymac, na drugi dzień wstałam, oczywiście wcześniej wyjęli cewnik (to nie boli) i drenaż (to zabolalo, ale króciusieńko). Wypisali mnie do domu, potem zdjęcie szwów i koniec. Nerinko nie masz się co bać!!!!
Buziak
Re: ENDOMETRIOZA!!!
Bambamku wiem że nie powinnam się bać ale się boję. Najbardziej jednak nie zabiegu ale tych przygotowań.
Chodzi mi o to golenie, przepłukanie narządu i lewatywę – to takie upokarzające i stresujące.
Nie cierpię szpitali i jeszcze te ich obchody kiedy oglądaja cię wszyscy, brrrrrrr
Nie wiesz czy można zrobić to prywatnie i ile kosztuje?
Chyba wolałabym tak jeśli sie zdecyduję a myślę że powinnam bo muszę mieć pewność na 100% co mi dolega.
buuuuuuu
boję się bardzo 🙁
Re: ENDOMETRIOZA!!!
Golenie możesz zafundować sobie w domu, musisz się do tego nastawić że to dla tych ludzi normalne. Płukania narządu nie miałam, więc jedno Ci odpada
Co do wykonywania tego prywatnie to nie słyszałam.
Nerinko, dasz radę
Re: ENDOMETRIOZA!!!
Bambamku mam jeszcze jedno pytanie: czy to golenie obejmuje całe krocze czy wzgórek łonowy już nie?
Może głupie pytanie ale ja naprawdę nie wiem.
Bo chyba śmiesznie by było jakby golenie tylko częściowe 😮
ha ha ha
o rety jakie to śmieszne ha ha ha ha ha ha ha ha
napisz proszę jak to jest 😉
Re: jeszcze jeden aspekt tej choroby
Chciałam napisać jeszcze że prawdopodobnie w tamtym miesiącu zaskoczyłam ale była to ciąża biochemiczna. Prawdopodobnie bo niezrobiłam badań i nie mogę powiedzieć napewno. Cóż skąd miałam wiedzieć że powinnam zbadać krew – czyli bete??? Nikt mi tego nie powiedział że to ważne badanie.
Ja domyślałam się że jestem w ciaży ale nie chciałam zapeszać.
@ spóźniła mi się dwa dni (cykl za długi, nigdy tak nie miałam) ale od samej owu czułam się inaczej niż zawsze, tzn nie wypryszczyło mnie jak co miesiąc, cycuchy urosły jak nigdy i bolały, i raz jak dzwigałam zakupy ze sklepu to tak mnie brzuch rozbolał że musiałam się położyć. Wtedy po raz pierwszy pomyslałam o tym że może to ciąża i fasolka nie pozwala mi się przemęczać.
Teraz dopiero zaczynam kojarzyć fakty ale podobna sytuacja miała miejsce w grudniu. Po dwóch dniach @ nastąpiła przerwa i zbadałam estradiol jak kazał gin i wynik był podwyższony. Wtedy powiedział mi że taka ciąża nie byłaby możiwa do utrzymania. I znowu to “może”.
W każdym bądź razie przy endometriozie tak bywa że trudno jest zagnieżdzić się zarodeczkowi, bo go organizm odrzuca. Wina oczywiście immunologii.
I bądź mądra!!!
Lekarz bardzo nad tym ubolewał że teraz nie zbadałam krwi ale skąd miałam wiedzieć że powinnam????
Dziewczyny piszę to ku przestrodze, żebyscie od razu robiły bete jeśli macie jakies podejrzenia ewentualnej ciąży.
jakie to życie bywa głupie……..
Re: ENDOMETRIOZA!!!
całe
wygląda się jak w podstawówce, ja nie mogłam się napatrzeć
Re: ENDOMETRIOZA!!!
moją koleżanke w warszawie do laparoskopii podgolili na brzuchu miejsca nacięc tylko.
Mnie w tym samym szpitalu do cięcia cesarskiego też tylko brzuch.
kusiolson
Re: ENDOMETRIOZA!!!
Cześć
W tym wątku jestem pierwszy raz. Chciałam Ci tylko napisać,że ja miałam laparoskopię. Przeczytałam że się jej boisz. Moim wskazaniem do tego zabiegu ponad 3 lata temu był ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW. W trakcie operacji okazało się również, że mam ogniska ENDOMETRIOZY. Ale dzięki tej operacji po pierwszej miesiączce zaszłam w ciążę, a teraz mam już dwoje dzieci. Więc naprawdę warto. A bać, no cóż, która z nas się nie bała? Ale warto. To była najlepsza rzecz jaka mnie w życiu spotkała. Dzięki wspaniałej Pani Doktor z Poznania, która się mną bardzo rzetelnie zajęła. I mimo, że mieszkam 120 km od Poznania co jakiś czas jeżdżę do niej sprawdzać, czy wszystko jest ok. Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Znasz odpowiedź na pytanie: ENDOMETRIOZA!!!