Chcialabym spytac o to czy wiecie moze cos o zwiekoszonej zachorowalnosci na zapalnie pluc u dzieci,czy mowi sie o tym w Waszych miastach? Pare dni temu kupilam lokalna gazete (Torun) i bylo napisane ze przez te anomalia pogodowe i przez to ze rodzice przegrzewaja teraz bardzo dzieci jak na taka pogode, szpital dzieciecy w toruniu i bydgoszczy ma nadkomplet malych pacjentow z zapaleniem pluc. Podobno sa tez inne miasta w ktorych jest taka sytuacja.
Czy wiecie cos na ten temat?
Karolina i Kuba (2 latka)
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: epidemia zapalenia płuc
Re: epidemia zapalenia płuc
koło Wrocławia też jest niezaciekawie
Marysia też sie załapała niestety… poszło bardzo szybko… z dnia na dzień… na szczęście pojawilism y się u lekarza na samym początku choroby… antybiotyk, inhalacje, oklepywanie i zdrowie wróciło
jest dobrze i mam nadzieję, że co najmniej tak juz pozostaje
dużo zdrówka wszytskim
Re: epidemia zapalenia płuc
W piątek wyszłam ze szpitala z Igorem ( CZD w Międzylesiu). Byłam na oddziale pediatrycznym ( przelotem), pacjentów jest mniej niż np. w listopadzie więc raczej nie ma żadnej “epidemii”.
Kinga – 11 lat i Igor – 21 m-cy.
Re: epidemia zapalenia płuc
U nas epidemia zapalenia oskrzeli i płuc.
Sami oskrzela przerobiliśmy, najpierw moja mała rodzina, potem moja mama, brat i teraz babcię dorwało:-(
Re: epidemia zapalenia płuc
w Łodzi to samo niestety.
Epidemia zapalenia płuc i oskrzeli.
Moja tez chora od soboty ale na szczęście ma stan zapalny górnych dróg oddechowych. ( gardło )
lekarz uprzedzał, by uważać, bo ponoc w szpitalach zaczyna brakowac miejsc bo tyle dzieci chorych.
Edysia & Natalka 2, 4 lata
Re: epidemia zapalenia płuc
potwierdzam – z tym, ze u nas ja zachorowałam. Natka (odpukać) narazie się nie zaraziła. Zapalenie płuc – bez gorączki, z kaszlem tylko. Diagnoza była dla mnie szokiem 🙁 Od tygodnia już siedzę w domu :((
Kaśka z Natusią (4,5 roku 🙂
Re: epidemia zapalenia płuc
Ninka własnie chora:(
miałysmy skierowanie do szpitala z podejrzeniem zapalenia pluc,ale na szczęście antybiotyk doustny zadzialał. z objawów – kaszel, katar, gorączka, biegunka po euraspalu i actifedzie (który lekarka przepisala w za dużej dawce). nadal kaszle i katar jeszcze męczy.
Re: epidemia zapalenia płuc
uuuuuuuuuuuuu ła
zdrówka
p.s. przeraziłas mnie 🙁
Ewa i Krzyś
Re: epidemia zapalenia płuc
Szpital dziecięcy na Polankach w Gdańsku też pełen 🙁
Nie ruszamy się do żadnego przedszkola, hipermarketu, ani sklepu z dzieciami.
Asia & PAA Kids Co.:
Re: epidemia zapalenia płuc
A jak się zaczęło? Byliście w szpitalu, czy leczycie w domu? Czym to się leczy? Jakie dziecko ma objawy? Jak to znosi?
Panikuję, bo Julka wczoraj mi dziwnie parę razy zakaszlała.
Dziś dołączył katar, ale gorączki nie ma.
Od wczoraj na własną rękę daję Eurespal, wit. C i Calcium, do nocha Otrivin. Jutro lecę do przychodni. Oby to nie było nic strasznego.
Julka
Re: epidemia zapalenia płuc
ja dziś byłam w szoku kiedy usłyszałam w wiadomościach o zwiekszonej zachorowalności na oskrzela i płuca…pokazywali akurat zielona góre i chyba warszawe….
az strach gdziekolwiek w dzieckiem wyjsc….
to nic dobrego kiedy w styczniu takie temperatury,,,,, zima to ma być zima inaczej wszystko wariuje…
m&m15.01.04
Re: epidemia zapalenia płuc
To nie jest tak, że nie było żadnych sygnałów.
W środę rano zagorączkowała. I pokasływała. Myślałam, że to alergiczny kaszel, który od pewnego czasu nam stale towarzyszy.
No, był trochę silniejszy niż zwykle.
Jeszcze się chłopu oberwało :DDD za upranie moich ciuchów w persilu (Ptyla reaguje na niego kaszlem i dusznościami)
Poszłyśmy do lekarza jeszcze w środę – diagnoza: infekcja.
Dostała eurespal, coś na kaszel.
Potem kaszel się utrzymywał, ale nadal bardziej alergiczny niż infekcyjny.
Całą środę i czwartek Zuzia miała stany podgorączkowe na zmianę z totalnym wychłodzeniem. W czwartek po południu kaszel zaczął się zmieniać szybko i niezbyt pięknie 😉
Zmiany postęowały tak szybko, że wezwaliśmy lekarza (czwartek ok 23.00).
Zbadał Zuźkę baaardzo dokładnie i stwierdził, że osłuchowo jest czysta. Ona oczywiście przez 10 minut nie zakasłała ani razu (zgodnie z prawami Murphy’ego ;). Ale lekarz zabawił nieco dłużej, bo jeszcze zajął się moim (nabytym w tzw. międzyczasie) kręczem szyi.
I kiedy lekarz przestał zajmować się Zulką, ona zaczęła kasłać 😀
Lekarz kazał rano lecieć do lekarza do przychodni i sprawdzić, czy coś się nie rozwinie.
Rozwinęło się :/
Nie chciałam przerazić 🙂 Ja tylko uczulić chciałam.
Żeby w razie wątpliwości nie czekać, bo rozwój choroby może być niewiarygodnie szybki.
Re: epidemia zapalenia płuc
Leczymy się w domu.
Niestety pierwszy antybiotyk nie zadziałał (Zinnat).
Teraz dostała Klacid.
Kaszel Ptyśki najpierw był suchy i męczący.
Ale w czwartek popołudniu i wiecorem zaczął szybko się zmieniać w taki… bulgoczący. I bulgot pochodził z coraz głębszych czeluści 😉
To było naprawdę niepokojące i dlatego w czwartek późnym wieczorem wzywaliśmy lekarza.
Nie ma sensu poddawać się panice.
Ale z wizytą u lekarza też zwlekać nie radzę:)
Re: epidemia zapalenia płuc
dzięki serdeczne za ostrzeżenie
obserwujemy Krzysia, mam nadzieję że niczego niepokojącego nie przegapimy (tfu, tfu)
przerażają mnie doniesienia o sepsie…
Ewa i Krzyś
Re: epidemia zapalenia płuc
W Opolu epidemia zapalenia płuc i zapalenia oskrzeli..
Asia i Ola (5.02.2003) +starania…
Re: epidemia zapalenia płuc
U nas (Polska północno-wschodnia) też epidemia zapalenia płuc. Ale bardziej przerażają mnie wiadomości o sepsie…
Dorota i Kasia 14.02.03
Re: epidemia zapalenia płuc
U nas szkarlatyna panuje. Zapalenie płuc owszem też. W szpitalu miejsc nie ma. Przedszkola puste.
Aga &
Re: epidemia zapalenia płuc
Nina tez dostaje klacid, pomógł szybko.
zapisałam się z nia na wizytę kontrolną i boję się kurde iść, żeby znów nie zalapała czegos od chorych dzieci w przychodni.
a jeszcze bardziej boję się ją puścić do przedszkola..
Re: epidemia zapalenia płuc
Ciekawe jest to, że to zapalenie płuc podobno jest bezobjawowe. No i ja się teraz zastanawiam… Marcel miał ostatnio pełnoobiawowe zapalenie płuc (drugi raz od września), Wiktor chyba też, ale to były święta i przychodnia nieczynna, a jak po 4 dniach trafiliśmy do lekarza, to już prawie nie miał gorączki i lekarz nas olał nie stwierdzając nic,a le objawy miałdokładnie te same, co Marcelek… No i ja się zatanawiam teraz, czy to po prostu moje dzieci miały objawy bezobjawowego zapalenia płuc i już to przechorowały, czy to po prostu było wywołane przez inne wirusy/bakterie i nadal mamy “szansę” załapać się na tamto…
Kra+Wiktorek(3l)+Marcelek(17m)
Re: epidemia zapalenia płuc
tez sie zalapalismy – cala rodzina tyle ze bakterie – sprawce szybko znalezli wiec do zapalenia pluc nie doszlo. W kazdym badz razie pluca poki co oszczedzone ale zlazlo na uszy – najgorzej z mlodym musi miec badania sluchu
Re: epidemia zapalenia płuc
No właśnie my przechodzimy zapalenie płuc,
mamy od 14 zastrzyki 9 dni i 2x dziennie + inchalacje a choruje od 3 stycznia dostał KLACID który wogule nie zadziałał.
To chyba w całym kraju jest epidemia zapalenia płuc.
A dodam że nie wiem kiedy załapał bo ja go raczej nie przegrzewam, ja chodze cieplej ubrana niż on
Eli i Miłoszek(26.07.2004)
Znasz odpowiedź na pytanie: epidemia zapalenia płuc