Eurowizja-wasze opinie

Czytam w pogaduchach opinie, ale wolałabym osobny wątek, bo kontrowersyjny, jakby nie patrzeć.
Kto wam się podobał, a kto nie?
Wygrała Conchita, ja zupełnie mam inny gust, piszę tylko i wyłącznie o guście muzycznym.
Tak sobie myślę, co wygrało, czy osobowość sceniczna czy talent, a może dowartościowanie się, że jestem taki tolerancyjny i wybieram człowieka, który wygląda inaczej. Ja naprawdę nie mam nic do wyglądu Wurst, tylko myślę, że gdyby wyglądał “normalnie” to by nie wygrał. A przecież to jest konkurs piosenki, liczy się przede wszystkim talent i kompozycja. Przecież wszyscy powinny być traktowani równo, w obie strony.
Nie chciałabym,, żeby Eurowizja przekształcała się w konkurs jak odróżnić się i wygrać.
Mnie osobiście bardzo podobał się występ Holandii, Rosjanek, Szwecji. polska to chyba podobnie jak Wurst, tyle że mniej talentu, a też bardziej sceneria grała rolę.
Bardzo też mnie bawi jak zarzuca ktoś komuś brak tolerancji sypiąc niemalże obelgami do drugiej osoby.

No i nieco dziwi mnie zasady głosowania, skoro publiczność wybiera nas na pierwszym miejscu, a jury nie przyznaje nam żadnych pkt, to po co to głosowanie ludzi? Może tak jakoś proporcjonalnie to dzielić, sama nie wiem.

Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Eurowizja-wasze opinie

  1. Zamieszczone przez Fasolada

    Trochę faktów- statystycznie realne zarobki na gospodarstwo domowe spadły w 2013 w porównaniu do 2012 o 5%. To średnio pewnie prawie 300zł mniej co miesiąc-sporo

    i beda spadac – mamy ujemny przyrost naturalny
    bo mamy coraz mniej ludzi mlodych- zarabiajacych na emerytow – ktorych jest coraz wiecej.
    przesuwanie granicy wieku emerytalnego nic nie da – emeryt nadal odchodzi z pieniedzmi – tylko zamiast je wypracowac – musi je wypracowac mlodsze pokolenie
    aczkolwiek troche przyhamuje spadek realnych dochodow statystycznych

    • to wrzuce jeszcze jeden kamyczek do tego pieknego worka:

      – jak wychowujemy nasze dzieci?
      – co jest dla nich wazne?
      – jakie im przekazujemy wartosci?
      – jak nasze ich wychowanie wplynie na Polske?
      – czy na koniec bed chcieli cos zmienic czy tez beda siedziec i “miec za zle”?

      • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

        A wiecie ile kosztowal dolar, a ile marka?
        Och, jacy my bogaci bylismy w tym prlu 🙂
        Sie ubawilam.

        W 88 rozpoczynalam zycie na swoim 🙂

        • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
          A wiecie ile kosztowal dolar, a ile marka?
          Och, jacy my bogaci bylismy w tym prlu 🙂
          Sie ubawilam.

          W 88 rozpoczynalam zycie na swoim 🙂

          Mój tata pracował w Austrii
          przywiózł mi jakiś zestaw witamin w syropie
          szał był nieziemski – jak ciotka ten syrop zobaczyła
          to chciała, żeby tata dla jej dzieciaków przywiózł
          trochę jej mina zrzedła jak się okazało, że w przeliczeniu będzie musiała całą pensję na te witaminki wydać 😉

          • Zamieszczone przez Fasolada
            Zupełnie nie rozumiem Twojej wypowiedzi…
            Z jednej strony zgadzasz się z Usianka, z drugiej masz podobna do mojej wizję przyszłości.
            Twoi rodzice odetchneli kiedy? 20lat temu czy teraz?

            gdzie tu niejasność.?
            Tak jak rodzina – rodzice Usianki tak i moi odetchnęli, zachłysnęli sie wolnością, w latach 90-tych, niestety moja mama długo sie z niej nie cieszyła bo zmarła w 2002 roku….. ale to tak btw. – tak samo idąc dalej uważa mój tato, twierdząc że teraz jest mnóstwo mośliwości i gdyby mu się chciało jeszcze, to by coś porobił (ma 80 lat) – prościej sie nie da….

            Jesli chodzi o historyczne me wywody to ja nie widze podobieństwa do Twojej tezy….. nie uważam by ktoś (kto?)niszczył Polske
            uważam tylko że jesteśmy narodem kłótliwym, narodem pieniaczy, cwaniaków i kombinatorów – patrz Liberum veto….
            Pokolenia muszą wymrzec by polacy zaczęli być uczciwi ( tak wiem nie można generalizować).

            • Zamieszczone przez chilli
              to wrzuce jeszcze jeden kamyczek do tego pieknego worka:

              – jak wychowujemy nasze dzieci?
              – co jest dla nich wazne?
              – jakie im przekazujemy wartosci?
              – jak nasze ich wychowanie wplynie na Polske?
              – czy na koniec bed chcieli cos zmienic czy tez beda siedziec i “miec za zle”?

              i to jest kwintesencja polaka

              • Zamieszczone przez chilli
                to wrzuce jeszczeWalczeieknego worka:

                – jak wychowujemy nasze dzieci?
                – co jest dla nich wazne?
                – jakie im przekazujemy wartosci?
                – jak nasze ich wychowanie wplynie na Polske?
                – czy na koniec bed chcieli cos zmienic czy tez beda siedziec i “miec za zle”?

                No właśnie ja bym bardzo nie chciała mówić moim dzieciom- wyjechaliśmy z polski bo nie mieliśmy w biej warunków do życia, a wy perspektyw.
                Ja pomimo, że mamy możliwość, wyjezdzac nie zamirzam. Wierzę, że będzie lepiej. Chociaż ta wiara niestety słabnie…
                Walczyć nie mam jak. Nie

                • Nie mam mozr z czym, skoro zgodnie twierdzicie, że w pl jest super, coraz lepiej, idzieny w dobrym kierunku

                  • Zamieszczone przez Fasolada
                    Nie mam mozr z czym, skoro zgodnie twierdzicie, że w pl jest super, coraz lepiej, idzieny w dobrym kierunku

                    ale kto mówi że jest super?
                    rozwodzimy sie tutaj na d dylematem czy w PRL było super czy nie.?/
                    I czy jest teraz lepiej czy w PRL-u?

                    • Zamieszczone przez Nunak
                      ale kto mówi że jest super?
                      rozwodzimy sie tutaj na d dylematem czy w PRL było super czy nie.?/
                      I czy jest teraz lepiej czy w PRL-u?

                      Od dłuższego czasu porównuje Polskę obecna z polską z lat 90tych…

                      • Zamieszczone przez Nunak
                        ale kto mówi że jest super?
                        rozwodzimy sie tutaj na d dylematem czy w PRL było super czy nie.?/
                        I czy jest teraz lepiej czy w PRL-u?

                        Od dłuższego czasu porównuje Polskę obecna z polską z lat 90tych…

                        • Zamieszczone przez Fasolada

                          Ale koniec końców staliśmy się tania siła robocza z naprawdę świetnymi specjalistami!

                          nie zgadadzam sie. absolutnie sie nie zgadzam
                          napisalam juz wczesniej, ze polska to jedna wielka nadprodukcja tzw. “specjalistow” z automatycznie wpisanymi pretensjami do tronu

                          ta garstka naprawde dobrych – uwierz mi – radzi sobie calkiem niezle

                          pogadaj z pierwszym lepszym pracodawca – znalezienie porzdanego specjalisty graniczy dzisiaj z cudem, nawet jesli oferuje sie im przyzwoite pieniadze

                          porownywanie pensji niemieckiej (kraj znacznie stabilniejszy finansowo najzwyczajniej) do polski nie ma zadnego sensu
                          zagladajac za zachodnia granice, zbacz sobie jaki jest odesetek ludzi bioracych panstwowe benefity (nie wliczam w to naplywowej ludnosci tureckiej, ktora jest glownym beneficjentem, niestety, ale tez nie reprezentuje mentalnosci niemca) — bycie na socjalu jest ostatecznoscia. w polsce socjal jest czesto swiadomym wyborem calej rzeszy ludzi – i prosze, nie wyciagajcie argumentu o pracy za pensje niewiele wyzsza od kuroniowki, bo kazdy czlowiek z minimalnym pojeciem o rynku pracy wie, ze zeby zaczac zarabiac, trzeba najpierw znalezc sie na rynku, nawet za niewielkie pieniadze

                          i jeszcze skoro wspomnialas grecje – pozwol mi przypomniec, ze grecja zbankrutowala. jedna z wielu, ale calkiem znaczaca przyczyna byl nieprzystawalny do dochodow kraju system socjalny – wysokie emerytury, dodatki, swiadczenia
                          i brak kontroli nad przejrzystoscia podatkow – turyzm, ktory zyl (czy jeszcze zyje, nie wiem, bo juz ze dwa lata w grecji nie bylam) glownie z platnosci “pod stolem”

                          poza tym czytajac wiele wypowiedzi:

                          nasi socjalni beneficjenci to ludzie rozpuszczeni komunizmem (czy sie stoi, czy sie lezy, stowka sie nalezy, prawda?) – robisz, nie robic, i tak ci zaplaca, bo musza
                          nagle okazalo sie, ze trzeba umiec dbac o swoja prace, a narod polegl – bo jak to tak? zmienic zasady w trakcie gry?

                          i mnostwo ludzi sie pogubilo i wielu do teraz nie umie sie odnalezc, bo nagle istnieje cos takiego jak etyka pracy, a wyniesienie paczki spinaczy z biura (takie wynoszenie materialow bylo nagminne, powszechne i w sumie nie poddawane zadnej kontroli) moze cie kosztowac prace

                          czas komunizmu to czas absolutnego braku kontroli nad jakoscia wykonywanej pracy, czas zaspokajania podstawowych, niemal na poziomie zwierzecym ludzkich potrzeb – chleb, mleko, maslo, jaja, ziemniaki i kawalek wolowiny wystany w kolejce – taka zawartosc siatki z zakupami pamietam (i to przy dobrych wiatrach)

                          nie zdajemy sobie nawet sprawy z tego, ze gdybysmy majac dzisiejsze pieniadze kupowali w sklepach z asortymentem peerelowskim, przecietnie mielisbysmy niezla zakladke pieniezna! kto wowczas kupowal na porzadku dziennym soki? jakies gazowane napoje na puszki/skrzynki/zgrzewki? pilo sie kompot z jablek albo wyjadalo sliwki ze sloika w piwnicy
                          sklep wedliniarski, jesli w ogole cos w nim bylo, to torunska, zywiecka, zwyczajna i tyle – od swieta rzucali szynke
                          wejsc do wedliniarskiego teraz: 10 rodzajow szynki, kielbas w pip, wybor, od ktorego moze rozbolec glowa
                          rynek srodkow czystosci? pamietam siermiezna szara paste do czyszczenia armatury lazienkowej i tyle
                          proszek do prania ixi, pasta do zebow colodent, mydlo bambino dla dzieci i malwa z polleny dla doroslych

                          dostep do dobr zmnienil znaczaco strukture naszych zakupow i od tego nie da sie uciec

                          napisalam juz wczesniej, ze gdybysmy wszyscy raz na zawsze pozbyli sie pokus mniejszych lub wiekszych “nieszkodliwych” oszustw, zyloby sie w polsce lepiej
                          wiem, ze to utopia i wiem, ze automatyczna reakcja na te slowa to “politycy i bogacze robia wielkie przekrety”
                          tylko zeby oceniach kogokolwiek i narzekac na taka niesprawiedliwsoc, trzeba najpierw samemu tego systemu nie wspierac
                          a kto moze, z czystym sumieniem powiedziec, ze nigdy przenigdy nie dokonal transakcji pozafiskalnej? zakladam, ze niewielu, jesli nie nikt

                          • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                            Technika tak zasuwa do przodu, ze ludzie do pracy sa coraz mniej potrzebni.
                            Tego nie zatrzymamy. Niea to tez wiele wspolnego z wydostaniem sie z usciskow komuny.
                            Ale kazdą niemalze rodzine stac na mieszkanie ( wieksze niz 7m na osobe), na samochod, na mase zbednych gadzetow. Kiedys takich mozliwosci nie bylo. Mieszkalismy w 7 osób na 35 m bez szans na wieksze m. Moglismy miec kase w sloikach pozakopywaną, a i tak w scisku i tloku zyc musielismy. Stac mnie bylo z mojej pensji kupic 3 pralki, ale przypadalo 10 na cale miasto w miesiacu :). No bogaci bylismy to fakt. I bez kredytow 🙂

                            • Brakowało, owszem. Aczkolwiek trzeba zwrócić uwagę, że specjalnie brakowało. Komunizm kierował się polityką braków. Czyli całkiem odwrotnie do dzisiejszego kapitalizmu. I tak nadal uważam, że w PRL było lepiej..

                              A co do Eurowizji to skandal.. Widać od razu, że specjalnie nas jury wkopało w 0 punktów. Bo chcieli pokazać, że Europa się zmienia i mniejszości też mogą wygrywać..

                              • Kantalupa, co do nadprodukcji mgr zgadzam się. Podobnie z bezrobociem jako sposób na życie.
                                Ok, tylko tak się składa, że mój m jest bardzo dobrym specjalista. Zarabia na polskie warunki nieźle. Ale i tak znacznie mniej niż niemieć. Twoja argumentacja jest niestyty rozsądną, tzn ze szans na rychla poprawę zarobków w Polsce nie ma :/
                                QUOTE

                                • Kanta, nie zgadzam się natomiast absolutnie, że w pl jest “garstka” dobrych specjalistów! Jest ich naprawdę sporo.

                                  • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                                    Zamieszczone przez Fasolada
                                    Kantalupa, co do nadprodukcji mgr zgadzam się. Podobnie z bezrobociem jako sposób na życie.
                                    Ok, tylko tak się składa, że mój m jest bardzo dobrym specjalista. Zarabia na polskie warunki nieźle. Ale i tak znacznie mniej niż niemieć. Twoja argumentacja jest niestyty rozsądną, tzn ze szans na rychla poprawę zarobków w Polsce nie ma :/
                                    QUOTE

                                    Ale poki co zyje w Polsce i placi zlotowkami.
                                    Kupuje kilo truskawek w sezonie za 5 zl a nie 20 dkg za 4 euro.
                                    Za czynsz w 60 m mieszkaniu placi jakies 500 zl, a nie 500 euro…

                                    • Chyba nie aż tak…

                                      • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                                        Zamieszczone przez Fasolada

                                        Chyba nie aż tak…

                                        o, sama widzisz. Ser zolty wino i woda tansze wyszly :). Taki ogorek 100proc wiecej. Bilet na tramwaj jednoprzejazdowy 3 euro. Paliwko drozsze sporo.
                                        No tylko narzekac 🙂
                                        Biedni ci Polacy.

                                        • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
                                          o, sama widzisz. Ser zolty wino i woda tansze wyszly :). Taki ogorek 100proc wiecej. Bilet na tramwaj jednoprzejazdowy 3 euro. Paliwko drozsze sporo.
                                          No tylko narzekac 🙂
                                          Biedni ci Polacy.

                                          Ale nie wybieraj fajnych przykladow tylko zobacz na dole na sumę. Wychodzi ze w niemczech ceny są o 50% wyższe. A zarobki? 300-400%

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Eurowizja-wasze opinie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general