Czy Wasi faceci oglądają strony porno? I, wiedząc o tym, robicie z “tym” coś (co?) czy dajecie spokój? i czy w Waszych związkach dobrze się dzieje (albo przynajmniej tak Wam się wydaje;-)) a on mimo to sobie serfuje?
Właśnie odkryłam tę “sensację” i nie wiem totalnie co z tym zrobić!
.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Facet a stronki porno
Re: Facet a stronki porno
Mój mąż nigdy tego nie robił i nie zamierza. Mówi, że ja i moje ciało wystarcza mu do pełni szczęścia i ja w to wierzę. Mój poprzedni partner oglądał te stronki bardzo często, czułam się przez to lekceważona i dlatego z nim dzisiaj nie jestem i nie żałuję:-)
pozdrawiam
Sophie28
Re: Facet a stronki porno
Wiesz kochana, może i nie jestem chodzącym ideałem…może popełniam w życiu błędy, ale przyznaj sama… Nie znasz ani mnie ani mojego męża, nie wiesz nic o naszym małżeństwie… Nie wiem jaki chory obraz mojego życia wytworzyłaś sobie w swojej ślicznej główce, ale na pewno nie jesteśmy degeneratami.A ty zdaje się lubisz popadać w skarjności :)) Poza tym nie potrzebujemy tego typu rozrywki żeby iść do łóżka, a ty chyba się tak to zrozumiałaś…radzimy sobie świetnie bez tego…Filmiki nie są jakąś codziennościa w moim domu, choć mogło to tak zabrzmieć. Poza tym przekaz mojego posta jest chyba jasny… Nie jestem zwolenniczką pornografii, myślę po prostu, że jeżeli facet już zaczął bawić się w tego typu rozrywkę, to trzeba to sprytnie załatwić… Niektórym wystarczy szczera rozmowa, a niektórych trzeba trochę podejść (do nich niestety należy mój mąż, )…I jeszcze jedno…poczułam się obrażona!!!
TickerFactory.com/ezt/d/1;20722;104/st/20060209/k/7d39/preg.gif[/img]
Re: Facet a stronki porno
Moj maz nie wchodzi na “takie” stronki- chyba, ze jeszcze go na tym nie przylapalam. Moze przez to, ze mamy modem… Zdarza mu sie czasami ogladac ” w samotnosci” filmik porno. Raz znalazlam taka plytke na wierzchu. Maz probowal nieudolnie sie tlumaczyc Ja uwazam, ze jest to zupelnie naturalne- oby nie w nadmiarze
Buziaki
Re: Facet a stronki porno
stron nie oglada, czasopism nie kupuje-ogladamy czasem filmy- zreszta z mojej inicjatywy 😉
Re: Facet a stronki porno
Może tak Ci się tylko “Kasiu” wydaje, że nie znam ani Ciebie ani Twojego męża??? Śląsk nie jest mi obcy.
Co do popadania w skrajności – to Ty mnie nie znasz. I już pisałam, że nie chciałam Cię tą moją wypowiedzią obrazić.
Re: Facet a stronki porno
Ja nic nie robię. Nawet nie wiem, czy jeszcze sobie na coś takiego spogląda.
Powiem Ci tylko, że w wielu zdowych związak są takie przypadki, oby tylko nie przeszło to w nawyk i zamiast być uzupełnieniem czegoś, żeby nie stało sie srodkiem zastępczym,:)
Pozdrawiam
Re: Facet a stronki porno
no więc albo się znamy, albo nie :))???!!! mniejsza o to, wcale nie mam ochoty popadać tu z kimkolwiek w jakieś głupie konflikty z powodu durnych pornosów, po prostu twoja wypowiedź zabrzmiała jak atak na mnie, a tego bardzo nie lubię, wkurzyłam się (mój mąż z resztą też po przeczytaniu Twojego posta) za co przepraszam…każdy ma swoje zdanie i żyje swoim życiem, mimo wszystko i tak chyba znam go lepiej!!!
pozdrawiam Cię “Asiu” :))
TickerFactory.com/ezt/d/1;20722;104/st/20060209/k/7d39/preg.gif[/img]
Re: Facet a stronki porno
No to ręka na zgodę!!! Też Cię przepraszam, jeśli Cię tym uraziłam. A tak szczerze, to nie chciałam napisać tego tak złośliwie pod Twoim adresem, tak jakoś mnie to zdanie “ugryzło” w całej Twojej wypowiedzi. Miałam zły humor i tak odpaliłam bez namysłu, że może komuś sprawię przez to przykrość.
Pozdrawiam Ciebie, Mężulka i Maleństwo!!! Trzymaj się ciepło ze swoją Kruszynką, bo zima idzie 🙂
Re: Facet a stronki porno
O jak sie ladnie, laski, pogodzilyscie. Tak trzymac! 🙂
Mateusz majowy ’05
Re: Facet a stronki porno
To wszystko przez te ciążowe humorki…sama ze sobą czasem nie mogę wytrzymać
TickerFactory.com/ezt/d/1;20722;104/st/20060209/k/7d39/preg.gif[/img]
Znasz odpowiedź na pytanie: Facet a stronki porno