jakie są Wasze opinie nt. tych wózków?
nt. serwisu, etc?
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Jak wspomóc maluchy w nauce języka obcego? Odkryj najciekawsze zabawki językowe na Dzień Dziecka
Zakończenie roku szkolnego 2024. Wakacje w tym roku wyjątkowo wcześnie. Uczniowie zadowoleni z terminu
Zasiłek rodzinny – waloryzacja 2024. O ile świadczenie może wzrosnąć? Zbliża się ustawowy termin
Prezent dla nauczyciela na koniec roku. Te pomysły to strzał w dziesiątkę!
Najlepsze prezenty na Dzień Dziecka dla pięciolatki. 9 rozwijających i kreatywnych propozycji
20 odpowiedzi na pytanie: firma DELTI (wózki)?
Kiedyś Deltim (potem podzielili się na delti i x-lander, ale właściciel ten sam) – miałam, a w zasadzie mam nadal, bo żal mi się z wózkiem rozstawać. Sprawdził się w 100 proc. Jeśli jakość nadal taka sama po podziale – to polecam.
heh…widzę, że Ty tez masz dylemat odnośnie tego wózeczka…- dobry pomysł z tym wątkiem, dawaj znac na bieżąco jak cos znajdziesz, ja dzis jade obadac temat do sklepu, bo go jeszcze na żywo nie widziłam…. A ta opinia wczorajsza odnośnie zlej jakości materiałów mnie bardzo zniechecila…-nie chce miec wyblaknietego wozka dla mojej dzidzi:( Ja mam jeszcze jeden dylemat- kola przednie… Czy nie są zbyt male i delikatnie na zimę i na ostre wyboje w chodnikach? -bo jak sa takie jak w Mustsiaku to kolejny plus.
pozrawiam
mnie przekonał Delti
osobiście mam x-landera i jestem b. zadowolona, ale zdecydowałam się dlatego na delti, że jestem przekonana do firmy (dawniej Deltim). Jakość+trwałość+estetyka.
Poza tym, mam w domu wózek siostry spacerówkę – kapitalna, stara, rozwiązania mech. proste i genialne, łatwy w złożeniu – super, używałam długo przy pierwszym dziecku. Wózek ma 14 lat. Szaleństwo. Ale naprawdę jest na chodzie. A teraz choć nie jest używany to nie mam serca się go pozbyć. Sentyment.
Serwis Delti – miałam drobny problem – załatwiony od ręki, kurier odebrał ode mnie za 2 dni odwiózł.
Ja – polecam.
nr jeden w naszym zagłebiu wozkowym :)tak sie mowi w Czewie
x-landera polecam z zamknietymi oczami 😉
ja również polecam kupiliśmy go nie mając przekonania
ale gdybym miała dziś wybierać to na pewno byłby to x-lander model xa
Kurde…mialo byc o firmie DELTI, a zeszło na x-landery:(
My mielismy Deltim Focus- gondola super, natomiast ogolnie wielgachny po zlozeniu i spacerowke malo uzywalismy, jak tylko mloda zaczela swobodnie siedziec, kupilismy taki wozeczek- parasolke
Deltim Focus wielgachny po złożeniu? :Szok: My taki wybraliśmy, bo właśnie był małych w miarę gabarytów, do tego nie miał wielgachnych kół i był lekki…. no, ale to wątek o nowszych egzemplarzach, więc atuty tamtego nie wiele wniosą
xlander xa – opływam w zachywycie
jakość super
ale ta firma produkuje xlandery
Eryka urodziłam rok temu w sierpniu i ponieważ poprzednie dziecko czytaj Igor też urodził się w sierpniu, zależało mi na tym aby mały miał dużą gondolę i mógł długo w niej jeździć ( szczególnie zimą), ponieważ Igor czegoś takiego nie miał. Kupiliśmy Deltim Focus, wielka, ponoć wygodna gondola, która długo nam służyła, wygodna spacerówka z pokrowcem i fotelik samochodowy można było też montować, więc na jakieś zakupki czy mały spacerek braliśmy Eryka w fotelik i do bagażnika braliśmy tylko “koła”. Świetnie, tzn łatwo się składał i rozkładał, wszystko na “klik”. Byłam bardzo zadowolona i polecam w 100%
ja mialam deltima focusa w 2004 roku i byla to OLBRZYMIA kobyla /chocby w porownaniu z moim dzisiejszym mutsy transporterem/. w dodatku byl ciezki jak jasna cholera. z wad jeszcze – brak skretnych kol. no i nie mailam za Boga sil, zeby go wtaszczyc na 4 pietro, nie miescil sie w bagazniku corsy – musielismy go wozic /ze zdemontowanymi wczesniej kolami/ za fotelami, z tylu samochodu.
a poza tym 🙂 – super. wygodna gondola, duze, pompowane kola, obszerna spacerowka /choc w tej makary nie jechal ani razu – sprzedalismy szybko ze wzgledu na ciezar i wielkosc/, dobra amortyzacja. dzieck anie telepalo na wybojach, nie bylo problemu z kiepskimi chodnikami – jezdzil swietnie na aszych drogach.
a, co do serwisu sie nie wypowiem, bo przez 8 miesiecy uzytkowania dzialal bez zarzutu – nic sie nie zepsulo, nie peklo, nie odpadlo. jedyne co, to torba blyskawicznei popekala w srodku, cala folia sie porozlazila – ale to raczej serwisowni nie podlega ;). co do fotelika, tzw. grillo – nie moglismy przez pierwsze jakies 3 miesiace nosic w tym makarego – od razu caly sie zapadal, zginal, etc. – nawet z wkladka dla noworodkow. wozilismy go w gondoli, grillo uzywalismy pozniej.
Co do kół – prawda.
Co do wagi – hmmm…. focus z gondolą ważył 11 kg, Mutsy z gondolą 14 kg…. albo ja się nie znam, albo jednak 11 kg to mniej niż 14 😉
Co do rozmiarów – gondoli autem nie woziłam, bo na spacery braliśmy fotelik i wpinaliśmy do stelaża. Jeśli chodzi o gondolę – to rzeczywiście była duża, a to największa zaleta tego wózka. Dłuższej i szerszej gondoli (kiedy szukałam wózka) nie znalazłam 🙂
Ja miałam deltima voyagera 005, ciężki i to chyba jego jedyna wada 🙂
Natka spała w spacerówce niemalże w poprzek, ma bardzo duże siedzisko 🙂
Co do serwisu jak dla mnie rewelacja.Zadzwoniłam bezpośrednio do Deltima i rozmawiałam z przemiłym gościem, który podał mi ich nr.klienta,który miałam podac kurierowu jak przyjedzie zabrac wózek do naprawy, właściwie niewiele trzeba było naprawiać tylko podnóżek bo Natka się nim dość ostro zajeła 😉
Powiedziałam Panu że jeszcze koło mi się niechce odczepić bo się chyba zapiekło, spytałam również o parasolki czy można u nich kupić bo ja swoją tak kręciłam/ustawiałm że sobie spiralkę zrobiłam i chciałabym nową….. Pan powiedział zobaczymy co się da zrobić 🙂
Za dwa dni wózek stanął w drzwiach, serio myslałam że jest nowy 🙂
Podnóżek naprawiony,mało tego wymieniona taka folia, która w zasadzie zniszczona nie była, NOWA PARASOLKA taki mały drobiazg darmowy od firmy, koła naoliwione,na rączce ta gąbka mi pękła to ją wymienił a ja o niej nie wspominałam wogóle… Naprawdę byłam bardzo zadowolona, szybko,sprawnie, czysto,profesjonalnie.
Gdybym złożyła reklamację w sklepie trwałoby to z jakieś 14 dni a tak to trwało 3 dni 🙂
deltim fokus z gondola 14 kg , spacerowka + stelaz 13 kg.
mutsy transporter z gondola 12 kg
tu jest waga stelaza 7,5 kg, na osobnej stronei znajdziesz sama gondole – wazy 4,5. lacznie 12 kg. spacerowka + stelaz 10,8
chyba sie jednak nie znasz… 😉
zgadza sie.
pozostaje jednak przy moim wyborze – zostaje Mutsy Transporter.
jesli rozwazasz opcje kupna wozka uzywanego, to dzis albo wczoraj widzialam na allegro mutsy transporter stelaz+gondola+spacerowka za 900 zl bodajze. i bardzo polecam ich fotelik – model prima play. ja nei kupilam gondoli, miloszek zasuwa non stop w tym foteliku. rozklada sie zupelnei na plasko, jest wygodny dla dziecka. jedyna wada – ja kupilam w kolorze ocean – bardzo jasny blekit. wylala mi sie herbatka i zostal slad, ktorego nie moge usunac…
Nadal podtrzymuje moja wczesniejsza wypowiedz, nie wiem, stad ta otwierajaca sie buzia u Ciebie wczesniej ;-)))) “podwozie” plus,niezlozona na plasko oczywiscie, gondola zajmowala caly bagaznik opla omegi, a maly on nie jest!!! Co do zastosowania na spacerach- rewelka!! Faktycznie wielkosc gondoli i przede wszystkim jej wykonanie- SUPER! Natomiast spaceroki nie uzywalismy wlasnie ze wzgledu na ciezar wozka, bo tez fajna, wygodna, mieciutka i przede wszystkim rozkladana do pozycji poziomej!!
Bruni już zdecydowała, więc nie ma co pisać….
Co do wagi to posprawdzałam i przyznaję się do błędu. Parę lat minęło, jak wózek używałam i byłam święcie przekonana, że jest lżejszy.
Co do gondoli – jak chowa się niezłożoną do bagażnika, to jasne, ze zajmuje dużo miejsca (i to każdy). Ale wielkość DF to właśnie atut (moja przyjaciółka zmieniała jeden wózek głęboki na drugi, bo dzieć wyrósł, a ja nie musiałam 🙂 ) Nigdy za to nie odważyłam się przewozić gondoli w aucie z dzieckiem – niby można, ale mnie się to jakieś mało bezpieczne wydawało…
w 2004 rok deltim mial takie specjalne adaptery do mocowania gondoli w samochodzie. czy teraz jeszcze to maja – nie wiem. ale i tak malo bezpieczne, bo owszem – sama gondola byla zamocowana, ale dziecko w niej latalo luzem.
i niestety, przez jakis czas tak wozilam makarego. jak sobie o tym przypomne, to az mi ciarki po plecach chodza… grillo mialam, ale w nim dziecko mi “zjezdzalo” i bylo cale powykrecane – moglam go tam spokojnie wlozyc dopiero ok. 3-go miesiaca.
dlatego wlasnie teraz przy wyborze wozka kryterim najwazniejszym byl fotelik – wygodny i bezpieczny dla noworodka, ktory moge montowac na stelazu.znalazlam prima play mtsy – rozklada sie zupelnei na plasko i jest naprawde wygodny…. pasje tez do stelazy casualplay, x-lander, czegos jeszcze…
Znasz odpowiedź na pytanie: firma DELTI (wózki)?