Cz macie jakieś fobie?Ja mam. Strasznie wręcz panicznie boję się żab.Wszyscy dookoła to wiedzą i starają usówać mi je z widoku. Nie mogę nad TYM STRACHEM ZAPANOWAĆ.
Mam piękny ogród wszystko w nim robię ale jak zobaczę żabe to jest szok jest krzyk i wszyscy zaraz wiedzą o co chodzi i biegną na ratunek.Jak jest po deszczu to na spacer mnie nikt nie wyciągnie (bo są żaby)Dodam, że w ogrodzie mam oczka z kaskadami i oczywiście ONE tam są (czasami )bo mąż i teść usuwają je na bierząco. Na domiar złego u sąsiadów jest 6 dużych stawów i jak te małpy(żaby)zaczynają rechotać to ja ze stoperami w uszach chodzę.Istna paranoja.Kiedyś chciano wypróbować czy faktycznie się boję i postraszono mnie żabą -skutek straciłam przytomność–już nie sprawdzają.
Chciałam rozwinąć moje pytanie-Macie może jakieś”chore” obsesje.Ja naprzykład nie mogę zasnąć jak mam nie domknięte drzwi w sypialni(chodzi o drzwi w szafie)nawet kilka centymetrów niedomknięcia powoduje że wstaje i domykam. Mąż kiedyś się uśmiał -ja już spałam a on po coś do szafy przyszedł -to ja mu na tym spaniu podobno powiedziałam, że ma domknąć szafe. Chore no nie.
Edited by OLGA73 on 2007/05/14 09:17.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: FOBIE
Re: FOBIE
Niczego tak panicznie się nie boję, jak ciemności. Jeśli nie muszę, to nie wychodzę nigdzie sama po zmroku, nawet nie wydę na balkon zebrać prania jeśli nie zaświecę światła w pokoju, a i wtedy zbieram to pranie, jak tornado
Kinia
Re: FOBIE
nie ma takiej rzeczy/zwierzęcia którego boję się panicznie…
nooo, ale “nigdy nie mow nigdy” 🙂
Re: FOBIE
Tak bardzo ogólnie jest to lęk przed wszelkimi sytuacjami społecznymi np. wystąpieniami publicznymi, albo np. jedzeniem w większej grupie osób, albo zabieraniem głosu w większym gronie itp itd. To o czym piszesz też podpięłabym pod może nie fobię, ale lekki lęk społeczny…
Re: FOBIE
Bardzo boje sie pajakow i kur tzn. moge przejsc obok nich,ale za skarby swiata nie wejde do kurnika!!Boje sie tez gryzoni.
Mam tez mnostwo dziwadztw takich jak opisywanych juz niedomknietych drzwi(ale tylko w pokoju w ktorym spie),wnerwia mnie kapiaca woda i musze ja dokrecac,chocy nie wiem co siedzialo. Nie moge zasnac w pokoju,w ktorym glosno tyka zegarek. Nie zasne jezeli przescieradlo nie bedzie idealnie gladkie i na prawej stronie-nie ma prawa na nim byc anie jednego okruszka!. Guziki w koldrze musza byc na wierzchu i w nogach,w poduszcze pod spodem.
I jeszcze troszke by tego bylo:)
Ania i 20.09.2005
Re: FOBIE
an ja nie zazdroszcze tym co maja – to musi byc masakra bo zdaje sie ze wiele z tym zrobic nie mozna
Re: FOBIE
Fobia tylko jedna – klasyczna arachnofobia, kilka małych “lęczków” dodatkowo, ale bez sensancji (np. lekki lęk wysokości, głębokości, ale nie utrudniający np. chodzenia po górach czy płynięcia łódką). Natomiast arachno-, no cóż…. fobia z fajerwerkami wręcz…
M&M
Re: FOBIE
Panicznie boję się pająków. Myśl o tym że pająk mógłby mi wejść np. na rękę przyprawia mnie o dreszcze. Kiedyś bałam się nawet tych na cienkich nogach; odkąd mam Michasia i muszę zgrywać przed nim twardzielkę (nie chccę żeby brał przykład z mamusi i piszczał na widok robaka) już się ich praktycznie nie boję. Za to tych grubzych, bardziej “mięsistych” – tak. Boję się karaluchów – miałam z nimi styczność w pewnym motelu, w którym państwo młodzi po weselu zapewnili gościom nocleg. Karaluchy w nim po porstu szusowały. Spałam przy włączonym świetle (trochę się bały światła), z głową owiniętą hotelowym ręcznikiem – żeby mi do uszu nie weszły. Na dodatek w pokoju byłam sama bo moi rodzice dłużej zostali na weselu (byłam wtedy nastolatką). Noc spędziłam w zasadzie nie śpiąc, na granicy histerii. Więcej spotkań z karaluchami nie miałam ale wstręt pozostał mi do dzisiaj.
Oprócz tego więcej fobii chyba nie mam; boję się ciemności, ale nie jakoś panicznie, po ciemku chodzę po mieszkaniu bez problemu. Ale np. ostatnio byłam w łazience i Michas przystawił sobie stołeczek do wyłącznika światła, po czym zaczął zamykać mi drzwi uważając to za dobry żart. Czułam się nieswojo na myśl o zpozostaniu w kompletnych ciemnościach i chwilę się z nim przepychałam żeby wyjść bo naprawde czułam się nieswojo na mysl o zostaniu tam. Stara baba a strachajło
Monika&Michaś
__
[Zobacz stronę]
Re: FOBIE
Mialam arachnofobie. MAz postanowil za wszelka cene mnie z tego wyleczyc. Trwalo to kilka lat 🙂
Efekt jest taki, ze mamy w tej chwili dwadziesciakilka ptasznikow w domu. Nie mam juz fobii, choc owadow nadal sie brzydze i nie wezme ZADNEGO do reki i nie pozwole by mnie dotknal, bo mam dreszcze. Wlacznie z mucha i biedronka, ktorej szczerze nie lubie. Pod przykrywka kolorowej biedroneczki czai sie robal
Druga fobia, ktorej jeszcze nie wyleczylam, to strach przed uduszeniem. Wszelkiego rodzaju, utopieniem, zasypaniem w tunelu, rozszczelnieniu samolotu, przyduszeniu poduszka itp. Kiedys maz w zartach przydusil mnie poducha, nie wiedzac o moim leku, przez pol godziny plakalam ze strachu potem…
17.03.2007
Re: FOBIE
Pająki
Gąsiennice, glisty, ślimaki ( te ogromne, bez domków :))
Wysokość – nie tyle boję sie samej wysokości, ile tego że…wyskoczę… nie wiem czemu… Ale zawsze o tym myślę gdy jestem gdzieś wysoko…
Re: FOBIE
Węże i żaby. Nawet na obrazku i w tv nie mogę na nie patrzeć. Jak z dzieciakami ze szkoły jesteśmy w zoo to nigdy nie wchodzę do pomieszczeń z tymi stworzeniami. Oddaję moich uczniów pod opiekę innym nauczycielom i czekam na zewnątrz. Nawet jak o tym myslę to mam dreszcze, brrrr.
ELA – MAMA MALWINKI
Re: FOBIE
Moja fobia ma swoje źródło zdecydowanie w dzieciństwie… Doskonale wiem skąd się wzięła, ale opanować jej nie mogę. Jak zobaczę to wiszczę, jak usłyszę to wiszczę… oto mój wróg:
Czy ta fobia ma jakąś nazwę? Na zdjęciu jest chrabąszcz majowy…
Re: FOBIE
Wyki, ja też! Panicznie się ich boję!
Re: FOBIE
no taaaak, tak to tez ja mam
guziki muszą być na dole, przescieradlo musi byc bez fałd, firanka musi być do końca prosto… itd,
a z dziwactw to tak mi się przypomniało – ZAWSZE muszę osobę z którą idę ulicą mieć po prawej stronie…. nie wiem od czego to zależy… nie mam pojęcia…
moja siostra tak samo ma, jak idziemy razem “przechodzimy”się bez przerwy jedna, drugą… 😉
ale to takie dziwactwa… a nie fobie 😉
Re: FOBIE
Musze przyznać, że mam częsciowy lęk wysokości, częściowy, bo czasem nie czuję go wcale a czasem aż odbiera dech i paraliżuje… No i mokre dłonie i stopy, nawet gdy “wysokość” widzę tylko w TV.
Re: FOBIE
To mozesz chodzic ze mna,bo ja znowu MUSZE miec osobe z ktora ide po lewej stronie. I tez kiedys toczylam o to boj z kolezanka,ktora tez tak ma i w efekcie tak jak Ty z siostra przechodzilysmy sie ciagle jak dwie wariatki:)
Ania i 20.09.2005
Re: FOBIE
Ja mam takie śmieszne fobie- nie wiem zresztą czy można to nazwać fobią, a mianowicie boję się balonów i strzelających korków szampana.Wzięło to się stąd, że będąc małą dziewczynką zostałam uderzona pękającym balonem w twarz- i korkiem od szampana dostałam tak porządnie po głowie.
Teraz horrorem jest dla mnie Sylwester i wszelkie balonowe imprezy
wiosennie!!!!!!!
Agata,Wiktorek(13.04.2003) i wrześniowy synuś
Re: FOBIE
fobie jedną – nie latam…
a brzydzę sie panicznie pająków, żab (ropuch), robactwa:(
Bruni i Filip
Re: FOBIE
aha i mam opory przed kapielą w jeziorze bo chyba bym zdechła na widok wegorza obok mnie w wodzie.
Bruni i Filip
Re: FOBIE
Oczywiście, że można 🙂
Patrzcie, ile jest, zdiagnozowanych fobii
zoofobie:
agrizoofobia – lęk przed dzikimi zwierzętami
ailurofobia (felinofobia) – lęk przed kotami
arachnofobia – lęk przed pająkami lub innymi bezkręgowcami zbliżonymi do nich wyglądem
awizofobia – lęk przed ptakami
batrachofobia – lęk przed żabami
entomofobia – lęk przed owadami
equinofobia – lęk przed końmi
ichtiofobia – lęk przed rybami
galeofobia – lęk przed rekinami
kynofobia – lęk przed psami
reptilliofobia – lęk przed gadami
ofidofobia – lęk przed wężami
rodentofobia – lęk przed gryzoniami
fobie dotyczące elementów otoczenia naturalnego:
aerofobia – lęk przed powietrzem (wiatr, przeciąg, podróż kolejką napowietrzną)
asfaltofobia – lęk przed wszechogarniającym asfaltem (szczególnie widoczna u ludzi zamieszkujących w dużych aglomeracjach miejskich)
antofobia – lęk przed kwiatami
arsonofobia – lęk przed ogniem
blanchofobia – lęk przed śniegiem
brontofobia – lęk przed burzą
hydrofobia – wstręt do picia wody
mykofobia – wstręt do grzybów
ovophobia – lęk przed jajkami
fobie dotyczące urazów i chorób:
aidsfobia – lęk przed zakażeniem wirusem HIV
algofobia – lęk przed bólem
akarofobia – lęk przed roztoczami, zwłaszcza powodującymi świerzb
amathofobia – lęk przed kurzem
arachibutyrofobia – lęk przed zarazkami
bakteriofobia – lęk przed bakteriami
dysmorfofobia (DMF) – lęk przed deformacją, zaburzenie spostrzegania własnego ciała, objaw anoreksji i treść urojeń hipochondrycznych w schizofrenii
emetofobia – lęk przed wymiotowaniem
erytrofobia – lęk przed zaczerwienieniem się (zwykle w momencie adolescencji lub jako symptom nerwicy lękowej)
hemofobia – lęk przed widokiem krwi (występuje bradykardia i omdlenia)
kancerofobia – lęk przed chorobami nowotworowymi
maniafobia (agateofobia, dementofobia) – lęk przed chorobą psychiczną, szaleństwem
mizofobia – lęk przed brudem (często z towarzyszącymi natręctwami (np. mycia rąk))
nozofobia – lęk przed zachorowaniem
rytifobia – lęk przed zmarszczkami
tanatofobia – lęk przed śmiercią (objawia się uczuciami takimi jak: zbliżająca się utrata świadomości, stan przedzawałowy, ustanie bicia serca, zawroty głowy, dretwienie kończyn, kołatanie serca, znaczny spadek lub wzrost ciśnienia oraz pulsu, bezdech, duszności, ucisk na klatkę piersiową, głowę lub brzuch)
tokofobia – lęk przed ciążą i porodem
traumatofobia – lęk przed zranieniem
wenerofobia – lęk przed chorobami wenerycznymi
syfilidofobia – lęk przed zachorowaniem na syfilis
fobie sytuacyjne:
achluofobia (nyktofobia) – lęk przed ciemnością
akrofobia – lęk wysokości
aquafobia – lęk przed wodą
cyberfobia – lęk przed korzystaniem z technicznych udogodnień informatycznych
dromofobia – lęk przed podróżowaniem
amaksofobia – lęk przed prowadzeniem samochodu
awiofobia – lęk przed lataniem samolotem
nautofobia – lęk przed rejsem statkiem
siderodromofobia – lęk przed jazdą koleją
gefyrofobia – lęk przed przekraczaniem mostów
glassofobia – lęk przed wystąpieniami publicznymi
hypsofobia – lęk przed upadkiem w przepaść
klaustrofobia – lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami
kleptofobia – lęk przed kradzieżą
odontofobia – lęk przed wizytą u stomatologa
stasibasifobia – lęk przed staniem i chodzeniem (częste zaburzenie u osób w wieku podeszłym)
basifobia – lęk przed chodzeniem
stasifobia – lęk przed staniem
tafefobia – lęk przed pogrzebaniem żywcem
technofobia – lęk przed (zaawansowaną) techniką
triskaidekafobia – lęk przed liczbą 13 (liczbami feralnymi)
fobie dotyczące relacji interpersonalnych:
antropofobia – lęk przed ludźmi
gamofobia – lęk przed zawarciem małżeństwa (patrz syndrom Piotrusia Pana, mizogamia)
homofobia – lęk przed zetknięciem z osobami o orientacji homoseksualnej, byciem homoseksualistą
ksenofobia – lęk przed obcymi ludźmi
nekrofobia – lęk przed umarłymi
ochlofobia – lęk przed tłokiem
seksofobia – lęk przed płcią przeciwną
androfobia – lęk przed mężczyznami (patrz: mizoandria)
gynefobia – lęk przed kobietami (patrz: mizogynia)
kaligynefobia – lęk przed pięknymi kobietami
inne:
aichmofobia – lęk przed ostrymi przedmiotami
aulofobia – lęk przed instrumentami muzycznymi, które kojarzą się z członkiem
chrystofobia – potoczne określenie niechęci do chrześcijaństwa
pekkatofobia – lęk przed popełnieniem grzechu
Pełny wybór, jakbyśmy chciały sobie fobie powynajdywać 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: FOBIE