Prosze, napiszcie mi, czy foteliki samochodowe montowane, takie od 9 kg, zostawiacie w samochodach, czy targacie za kazdym razem do domu? W lipcu jedziemy do Polski na urlop, jak mielismy nosidelko samochodowe, to nie bylo problemu, bo zawsze bralo sie ze soba, natomiast juz taki typowy fotelik- wiadomo, jest na stale przyczepiony w aucie i tez do wiecznego przenoszenia nie stworzony, chocby ze wzgledu na wage. Wprawdzie teraz przez tydzien bylismy w Gdyni, i byl caly czas w aucie i nic sie nie stalo, jednak z tamtad, gdzie ja pochodze, niestety wlamania do aut zdarzaja sie czesciej, a zwlaszcza na nietutejszych numerach dlatego pytam, czy taki fotelik, to tez lakomy kasek dla zlodzieja, biorac pod uwage fakt, ze taka rzecz, to nie tania impreza, i za ladne pieniazki mozna spylic na gieldzie!!! Prosze o Wasze wypowiedzi. Agata i Olivia 27.07.04
9 odpowiedzi na pytanie: Fotelik-lakomy kasek???
Re: Fotelik-lakomy kasek???
Powiem Ci tylko, że nam 2 razy okradali auto i w obu przypadkach fotelik został. Widocznie nie mają na nie zbytu Ale jak masz się denerwować to bierz go ze sobą, będziesz mieć spokój.
Daga, Kubuś 5.8.00 i Ania 18.1.05
Re: Fotelik-lakomy kasek???
W dzien zostawiam – nawet w W-wie. No bo jak niby mam go wziac ze soba?
A w nocy auto stoi w pewnych miejscach – albo pod domem na wsi, albo na podworku u mojego sasiada jak jestem w blokach… Na pewno zlodziej skusi sie szybciej na radio czy jakas torbe pozostawiona w widocznym miejscu w samochodzie, ale moze sie zdarzyc tez pasjonat fotelikow. Wogole to straszne ze ludzi tak kradna …
Magda & Marcia 07.09.04
Re: Fotelik-lakomy kasek???
Nie wiem czy to łakomy kąsek i nie chcę wiedzieć
Gdy jedziemy do moich rodziców do Wrocławia, to zabieramy fotelik ze sobą na noc. Natomiast my mamy garaż, więc fotelik jest cały czas w samochodzie 🙂
Pozdrawiam
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: Fotelik-lakomy kasek???
Mojej kuzynce ukradli spod bloku, więc ja po prostu nie kupowałam takiego najdroższego i jak na razie (odpukać) zostaje w samochodzie na noc i nikt się na niego nie skusił 🙂
[Zobacz stronę]
Re: Fotelik-lakomy kasek???
JAk jeszcze mieszkalam w W-wie, to nie widzialam zbyt duzo aut parkujacych pod blokiem z zamontowanymi fotelikami. A jezeli juz, to z takimi, delikatnie mowiac, mocno wychodzonymi. Przypuszczam, ze albo takie auta stoja na parkingach strzezonych, albo foteliki sa zabierane do domow
elik i antek 16 mies
Re: Fotelik-lakomy kasek???
Nigdy nie zabierałam fotelika do domu, samochód stał w wielu miejscach i odpukać nikt nie połakomił się na moj fotelik.
W Twoim przypadku, (auto pewnie na zagranicznych numerach) auto takie może przyciągać uwage złodziei, więc na noc, albo w odludnych miejscach chyba bym chowala choćby do bagażnika…
Ada 2lata!
ps.friko.pl
Re: Fotelik-lakomy kasek???
my jezdzimy od roku na zagranicznych numerach,maxi-cosi mamy zamontowane z przodu,nie wyciagamy i poki co nic sie nigdy nie stalo z samochodem.
pozdr
marta+vinio+fasolek
Re: Fotelik-lakomy kasek???
my tez mamy maxi cosi, takie ladne, welurkowe. W Niemczech to nie problem, bo 70 % aut jezdzi z fotelikami, dlatego pytam, czy foteliki, to chodliwy towar, bo mam niestety przykre doswiadczenia jezeli chodzi o bezpieczenstwo samochodu w Polsce. To wstretne!!!
Re: Fotelik-lakomy kasek???
My mamy taniutki, używany fotelik ale ja jednak boję się zostawiać go na noc w aucie, jak jest możliwość zabrania to zabieram. Zrobiłam się ostrożna po tym jak mi wózek ( też nie nowy) ukradli sprzed drzwi mieszkania ( 5 piętro, blok z domofonem) 🙁
Monika & Nina ( 18 m-cy)
Znasz odpowiedź na pytanie: Fotelik-lakomy kasek???