Forum: Noworodek, niemowlę
Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka
Dokonuję właśnie wyboru wózka i chciałabym się zorientować na ile pożyteczna jest opcja montowania fotelika samochodowego na stelażu wózka. Przydaje się faktycznie i często – czy to raczej dodatkowy bajer? Będę wdzięczna za podpowiedź.
Joanna1606
12 odpowiedzi na pytanie: Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka
Re: Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka
Ja uzywalam Jak Gabi byla bardzo malutka… Szczerze-bylam zadowolona, a i ona chyba wygodnie sie czula.
OlenkaR i Gabrysia (27.01.04)
Re: Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka
Eeee, ja mam taka funkcje przy moim Peg Perego i raczej rzadko z niej korzystallismy… moze jedynie przez pierwsze dwa miesiace podczas spacerow po parku do ktorego trzeba bylo dojechac samochodem i Sophie po drodze zasypiala. Nie chcac jej budzic przerzucalismy caly fotelik, ale wozek z wpietym fotelikiem robil sie strasznie ciezki i nieporeczny. A poniewaz wozek rozklada sie na plasko w innych sytuacjach wolalam corke klasc w nim bezposrednio.
Luiza i Sophie (ROCZEK)
Re: Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka
A ja specjalnie kupilam fotelik i do niego kolka, sprawdza sie szczegolnie od czasu jak Oli jest ciezki – na zakupy, do lekarza itp. Na spacery zawsze przekladam do wozka.
Asia i Oliwierek 14.01.2004 r
Re: Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka
Hej
ja mam bebeconfort i bardzo czesto wpinam fotelik, przydaje się szczególnie jak jadę na zakupy w sklepie jest wygodniej z fotelikiem niż wielką gondolę a poza tym jak jest ładnie na dworze to jula ma wiecej powietrza i lepiej wszystko widzi
Jestem bardzo zadowolona
pa pa buziaczki
Joasia i Julia 09.03.2004
Re: Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka
ja korzystam z takiej opcji i jestem bardzo zadowolona.
Re: Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka
Nam przydaje sie bardzo i musze przyznać że jestem z tego bardzo zadowolona. Co prawda na spacerach normalnie używamy gondoli, ale w razie jakiegokolwiek wyjazdu najczęściej zabieramy tylko fotelik ze stelażem – jest wygodne, lekkie a przy tym nie zajmuje dodatkowo miejsca w samochodzie jak gondola. Gdybym jeszcze raz miała kupować wózek myślę że ponownie wybrałabym z tą opcją. I jak narazie nadal byloby to Chicco:)
Wiola z Marysią 16.03.2004.
Re: Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka
Dla mnie to prawdziwa rewelacja!!!! Korzytsaliśmy z tego gdy jechaliśmy na zakupy, do centrum handlowego i pierwszych miesiącach życia w ramach rehabilitacji.
GOHA i Dareczek 14 m-cy (02.04.03)
Re: Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka
ja mam i wiecej z nim czasem klopotu niz pozytku. alr to z winy konstrukcji. mam fotelik emmaljunga nie dostepny na rynku. montuje sie go na pałąku metalowym. pod spodem ma taki ząbek w któy wchodzi ten pałąk a z tyłu haczyk. wszystko super gdyby nie to ze pod spoden. obok tego ząbka ma uchwyty do mocowania pasa – głęboka wąska szczelina z zapadką. i pech chce ze prawie zawsze jak wpinam fotelik, mimo ze uwazam to mi ten pret włazi w tą głeboka dziure. a jak sie zaklinuje to juz koniec. ostatnio jechałą do lekarza. i juz na klatce pod schodami zaklinowało mi sie i to tylko z 1 strony. i za nic nie chciało isc ani w jedną ani w drugą. musiałam w samochodzie wypiąć foteli razem z tym metalowym cholerstwem. potem wpiąc ale juz pod innym kontem bo sie nie dało tak całoscią manewtowac. jechałam z fotelikiem mocno pionowo postaionym i jeszcze skreconym w bok. dołownie wjechałą wózkiem do lekarza. i dopiero tam jak wyjełam dziecko to pielgniarka spokojnie mi to wyjeła (wyszarpneła). byłam taka wciekła…
no ale ogólnie sie przydaje. stosowałam jak jechałam do kina z małym alebo na basen, koło domu bo isc za daleko a fotelik był przydatny. czesciej bym stosowala ale mam mały samochór. i nawet jak wkładam sam stelaż od wózka to musze odpiąc kółka. za duzo zachodu. no i czesciej jeżdziłąm z mezem i on nosił fotelik. teraz bardzo by był przydatny ale jak pomysle ze ma za kazdym razem wyjmowac ten stelaż z bagaznika a potem wnosic go po schodach na klatke… to wole targac sam fotelik
Ania, Grześ i Bartuś 13.12.2003
Re: Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka
Nam się przydała ta opcja. Głównie co prawda na zakupy, ale zawsze. Polecamy.
Re: Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka
a moje dziecko nie może korzystać z gondoli, bo jej nie wolno na płasko leżeć, więc fotelik na wózku to jedyna opcja przemieszczania od nowości. Nie długo ją przełożę do spacerówki ale póki co nadal w foteliku jeździ.
madzia z wiktorią (10.03.04)
Re: Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka
u nas to rozwiazanie bardzo dobrze sie sprawdzilo. na wszelkie wyjscia samochodowo-spacerowe i wyprawy sklepowe. Ptyniek co prawda w foteliku tylko przez 7 miesiecy jezdzil, ale z wyboru jestem zadowolona, nie wyobrazam sobie, ze przy swojej nikczemnej posturze mialabym dzwigac i fotelik i Ptyska.
Effcia z FRANULKIEM (20.08.03)
Re: Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka
u nas świetnie się sprawdzał, mogłam bez problemu zabierać Krzysia ze sobą na zakupy i jeździć na spacery na drugi koniec miasta
polecam
Znasz odpowiedź na pytanie: Fotelik samoch. montowany na stelażu wózka