Forum: Tematy, których nie znalazłam w forum
Fotoksiążka
Dziewczyny – robiłyście to sobie kiedyś? Chodzi mi o taką fotoksiążkę, któr ą można zamówić w Rossmanie lub Empiku. Zastanawiam się, czy warto, czy to fajne/trwałe jest i czy fajnie wygląda w realu 🙂
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Fotoksiążka
jak bede w domu to zrobie zdjęcie fotoksiązek. zeby pokazac efekt.
A czym sie rozni robienie w Rosmanie i Fotojokerze? Bo widze ze to chyba ten sam program CEWE
i jaka jest cena tej 30 x 30 bo pokazuje 109 zł
A rozna jest ilosc stron Czyli to nie jest stałe tylko ile tam zdjęć dodamy?
chyba niczym. Robi i tak fotojocker. Ale jak rok temu ściągnełam program z empiku a potem z fotojockera to ten ze strony fotojokera był bardziej aktualny. i było na stronie więcej dodatków do pobrania (tła, maski itp). A i tak robi to ten sam lab. Ceny tez te same (chyba) ale nie wiem jak z promocjami. Teraz była 20% do konca sierpnia (po wpisaniu kodu)
109 pewnie za 26 stron. (mi sie wydaje ze płaciłam 139) potem dodajesz po 8 stron i za kazde doliczasz 15 pln. Ja robiłam po 130 stron czyli 139 + 13*15 = 339
339-20% = 271… i tyle płaciłam.
ilośc zdjęc nie ma znaczenia. wazna jest ilośc stron
noto koszt juz niezły jak przeszło 300 zł
271. ale to az 130 stron. sredni 4 zdjęcia na strone (pewnei więcej) czyli 130 x 4 = 520 zdjęć. wychodzi po 52 gr za odbitkę. A odbitki w większym formacie i tak naprawde więcej bo jeszcze okładka i na części strton po 6-7 fotek. No a jak wywołujesz to trzeba kupic album. na taka ilośc to pewnie ze 2 albumy. Wyjedzie na to samo a jaki efekt.
Ja mam co roku jedna wakacyjną (czyli dwie narazie) i jedną od 2008 do dziś. Owszem, sporo. Ale jak mam dobry aparta, robie piekne zdjęcia (no szczerze to piękne wsród statystycznych “kowalskich”, do artyzmu jaki bym chciała to jeszcze im sporo brak). No i fotografia to moja pasja….. W planach mam zakup dobrej lustrzanki. I dobrych obiektywów… No i nie bede oszczędzać na ksiązce. To jest pamiątka na całe życie. A jak zdjęcia zostana w kompie to znikna gdzieś, kiedyś sie skasują. A taka ksiązka będize i będzie. No a wydatek – raz w roku (w tym dwa po sie uzbieralo)
No i ja mam bardzo duzo zdjęć. jak ktoś robi mniej to nie zapełni 130 stron. Im mniejsza tym tańsza.
No tak Nie przeliczyłam tego 🙂
Ja zawsze robie tylko jakies nafajniejsze zdjęcia Zrobie sobie na probe taki mniejszy jakis album z mniejsza iloscia zdjęc i zobaczę jak to wyjdzie
Program już ściągnełam i oglądam co tam jest
Muszę sobie zdjęcia najpierw wybrać
to czekamy na zdjecia albumow 😉
A jak wyglada to przy mniejszej ilosci stron, czy to nie jest wtedy takie cienkie niewiadomo co?? Bo jak jest 130 stron no to napewno sama ksiazka fajnie wyglada ale jakby wlasnie tak z maks 50-60 tylk odac – nei bedzie za malo?? (bo to w sumie tylko 30 kartke) i nei bedzie cienka taka ta ksiazka?
ja w zasadzie tez te najfajniejsze. ale to zalezy jak często biore do ręki aparat. zwykle od wrzesnia do wiosny mam mało. Bo albo brak okazji (tylko Bartka urodziny i gwiazdka), albo jak są to we wnętrzahc sredniej jakości. Ale od wiosny robie zdjęcia często. czasem na jakimś spacerze bez okazji napstrykam mase pieknych fotek, az cięzko przebrać. Np w tym roku ze spaceru na wielkanoc wyszło 6 stron zdjęć…. No a w wakacje to robimy na dwa aparaty (albo i 3 ). I tego jest masa… No ale ja nie kręce filmów. te ksiązki to moja pamiątka
W kazdym razie 130 stron na 2,5 roku…. i 130 stron z dwóach wakacyjnych wyjazdów (i to mocno przebrane )
A jeszcze dodam ze im więcej stron tym taniej wychodzi bo pierwsze 26 ston 139 pln to ponad 5 pln za strone. Dlatego lepiej robic jedna gruba niz kilka cieńszych.
ja mam jedną 98 i dwie po 130. Mysle ze cieńsze tez dobre
Nie wiem jak w Waszym Fotojokerze, czy Rosmanie, ale w firmach z ktorych ja korzystam ksiazki mozna tez ogladac na internecie, co mi sie bardzo podoba. Moge linka wrzucic na facebooka, albo wyslac do kolezanek. W dodatku do podgladu moge wybrac tylko kilka wybiorczych stron (na Blurbie), nie musi to byc cala ksiazka.
Tutaj jest np. moja biblioteczka z Blurb:
na MyPublisher ksiazki sa zahaslowane, ale tez mozna linkami sie podzielic tylko ze do kazdej ksiazki oddzielnie:
np.
Dla mnie taka opcja jest bardzo istotna, bo mieszkajac za granica nie mam okazji spotkac sie na na zywo z wieloma znajomymi, ktorym chcialabym ksiazki pokazac. 😉
wydaje mi sie ze taka opcja nie działa dla fotojokera. Trzeba mieć edytor zeby ksiązke oglądać. A szkoda. Ale moze ja sie myle
Szkoda! Z przyjemnoscia bym obejrzala Wasze ksiazki jak by byla taka mozliwosc.
U mnie sie ksiazki sklada w sciagnietym ze strony programie. Kazda firma ma swoj wlasny. Blurb lubie bardziej, bo jest bardziej elastyczny – mozna edytowac wzory stron, zmieniac kolory trzcionki itp. Ale MyPublisher jest lepszej jakosci – wymiar ksiazki jest troszke wiekszy i jakosc papieru i druku z deczko lepsza, ale cena rowniez. Wiec czesciej z Blurb korzystam.
Generalnie wole ksiazki w formacie prostokatnym.. byc moze jest to kwestia przyzwyczajenia. Zreszta ja sie staram niewiele zdjec na stronie umieszczac. Najfajniej moim zdaniem wygladaja full-bleed, czyli jedno zdjecie na cala strone, ale jak mam kilka mniej udanych, ktore wypada zatrzymac (np. z urodzin) to i kilkanascie na strone upchne. 😉
Co do okladki, to ja wole casebound – czyli zdjecie wdrukowane w gruba sztywna okladke vs. dust jacket co sie z plociennej okladki zdejmuje. To byl jeden z powodow, ze sie na Blurb przenioslam, bo MyPublisher nie robil casebound, ale teraz i oni maja to w ofercie.
Poza tym ja robie ksiazki sezonowo i zima mi zawsze najciensza wychodzi. 😉 U mnie ceny sa tak ustawione, ze albo sie zmieszcze w 80 stronach, albo do 120 moge naklepac, bo cena jest taka sama pomiedzy 80 i 120. Tak jest w Blurb. W MP po 20 stronach kazda nastepna jest za $1.
Ale w sztywnej okladce ciensza ksiazka nie wyglada wcale gorzej od grubszej. Roznica jest pewnie widoczna przy okladkach miekkich z kotrymi nie mam doswiadczenia.
Acha, Aborka, tez czekam na zdjecia Twoich fotoksiazek!
Heksa piękne zdjęcia. Super ze można to udostępniać
słuchajcie, zdjęcia słabe bo ciemno mam w domu i na szybko pstrykałam dla pogladu. Balans bieli pewnie zjechany. Ale chce pokazac jak to mniej więcej wygląda…
je jeszcze nie mam tyle dobrych zdjęc żeby robic sezonowo. jak kupie lustrzanke to pewnie więcej wyjdzie 🙂
Aborka, pieknie ci to wyszlo!!!
Naprawde!
Teraz juz jestem przekonana, ze chce robic fotoksiążki.
Pojutrze zabieram sie do roboty 🙂
Suuuuuper! Fajnie Ci te ksiazki wychodza. Takie cieplutkie i kolorowe. Sliczne zdjecia! Ciekawie je komponujesz.
no cóz. do mistrzostwa w zdjęciach jeszcze mi brakuje… więc moge jedynie ładnie zaprezentowac to co mam 🙂
No wymaga to sporo pracy ale to duza frajda 🙂 i odpoczynek
Szczegolnie te dwie ostatnie kompozycje bardzo mi sie podobaja.
Znasz odpowiedź na pytanie: Fotoksiążka