Drogie dziewuszki,
Myślę, że miejsce już wybrałyśmy, jeśli jeszcze chciałybyście coś zmienić, to ja i tak przyjdę i tak. Co do godziny to nie wiem jak Wy, ale ja najwcześniej mogę ok.17, taką godzinę też proponuję, rezerwację zrobię na hasło Mamo to ja, może być?
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Freta poniedziałek?
Re: Freta poniedziałek?
do poniedziałku !!!!!!!! ale sie ciesze
Wera
Re: Freta poniedziałek?
proszę tylko: jak będziecie sie tak zajadać i cos tam popijać pomyślcie troszeczkę o nas wszystkich, które nie jesteśmy z Warszawy i niestety nie będziemy mogły tam z Wami być – szkoda, bo niezłe by to było jakby tak do jakiejś knajpy wpadło kilkadziesiąt babek z gazetkami pod pachą
Magda
Re: Freta poniedziałek?
Niestety nie mogę dzisiaj przyjść.
Buuuuu, żałuję strasznie.
Bawcie się dobrze !!!
Re: Freta poniedziałek?
Dziewczyny!!!!moje kochane, właśnie się dowiedziałam że muszę zostać dłużej w pracy!!!!!!!!!!! Szlak mnie taki trafił!!!!!!!! Bawcie się dobrze, a już kupiłam gazetę buuuuuuuuuuuu, mam nadzieję że uda mi się w październiku :(((((((( Ale mi smutno:(((((
[Zobacz stronę]
Re: Freta poniedziałek?
A może jednak wpadniesz choć na troszkę?
Re: Freta poniedziałek?
Może jednak sie uda, my tam będziemy długo, przyjedz, czy warto czekać jeszcze cały miesiąc?
Do ewentualnego zobaczenia
Maya
[Zobacz stronę]
Re: Freta poniedziałek?
oj dziewczyny u mnie zakończenie miesiące będę disiaj siedziała i siedziała. Zapomniałam całkiem o tych wszystkich statystykach i innych
[Zobacz stronę]
Re: Freta poniedziałek?
Maya, o której będziesz?
Re: Freta poniedziałek?
Dziewczynki!
Ja niestety też nie moge dzisiaj, wypało mi niezapowiedziane spotkanie.
Tak się cieszyłam….
No nic.. w końcu przyszły miesiąc juz niedługo….
Re: Freta poniedziałek?
Dziewuszki drogi, chciałam Was ogromnie przeprosić, ale nie przyjdę, dopadły mnie dzisiaj mdłości, myślałam, że trochę przejdzie, ale jest jak na razie gorzej i gorzej. Mam tylko nadzieję, że nie spędze upojnyc chwil z kibelkiem w roli głównej :-((((((((
Re: Freta poniedziałek?
no ta ja niestety melduję się jako kolejna nieobecna – dopadło mnie zapalenie pęcherza, boli jak diabli, stan podgorączkowy no i zwolnionko do końca tygodnia 🙁
miłej zabawy i poproszę o wypicie mojego zdrówka
buziaczki
pozdr.
Aśka
Re: Freta poniedziałek?
Czekam na Wasze relacje z wczoraj. Bardzo Was jeszcze raz przeprazam, że nie dotarłam, ale marnie się czuje dzisiaj powtórka z rozrywki. Mdłości – nie życzę tego nikomu, a na myśl o jedzeniu robi mi się jeszce gorzej, mam nadzieję dziewuszki, ze to dlugo nie potrwa. Najgorzej jest w tramwaju i windzie, mam nadzieję, że jakoś to przetrwam. Ale po takich objawach to przynajmniej wiem, że moja fasolka rośnie sobie.
Znasz odpowiedź na pytanie: Freta poniedziałek?