Dziewczyny powiedzcie co robić żeby nie chorowała? żeby ten koszmar sie skończył?
W wiellkim skrócie w tym roku:
-2xzapal.płuc,
-2xzapal.oskrzeli – między nimi inne infekcje, np.gardło
W sobotę okazało się że Julka ma ostre zapal.gardła a dziś oskrzela i może dojść do płuc – lekarz tak powiedział.
To bedzie 3xraz w tym roku i serio już nie wime co robić.
Jej kaszel(teraz wilgotny)jest przerażający.
Czuję się taka bezsilna…wciąż zadaję sobie pytanie czy to moja wina? czy to ja robie coś żle?
Żal mi jest jej, że musi się tak męczyć…to okropne i mam dość tych choróbsk… Antybiotyków…i innych “świństw”.
Napiszcie co mam robić by to się skończyło?
Jak wy radzicie sobie z choróbskami?
Czy wasze dzieci też tak chorują?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: gardło, oskrzela,kaszel – pomóżcie bo oszaleję!
Re: gardło, oskrzela,kaszel – pomóżcie bo oszaleję!
to jest jakaś wloska firma do tej pory dla mnie nie znana SILVESTRO.
Re: gardło, oskrzela,kaszel – pomóżcie bo oszaleję!
DODAM ŻE INCHALATOR POLECIŁ MI LEKARZ ALERGOLOG.
Re: gardło, oskrzela,kaszel – pomóżcie bo oszaleję!
dzięki
Julcia
Re: gardło, oskrzela,kaszel – pomóżcie bo oszaleję
Zróbcie badania z kału na pasozyty, lambie i grzyby…..i polecam forum
[/url]
Marta i Mat 26.10.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: gardło, oskrzela,kaszel – pomóżcie bo oszaleję!