z racji takiej ze mieszkaja tu same madre dziewczyny moje kolejne zapytanie?
jak niektóre z was wiedzą składaliśmy do 2 banków wznioski o udzielenie kredytu na dom w małej wsi,
Bank miellenium nam odrzucił
a na decyzje z Polbanku czekamy juz przeszło miesiąć,
czytając co sie dzieje na rynku włos się na głowie jeży, ze raty wzrastają, ze banki nie dają kredytów, ze wzrasta oprocentowanie
Doszliśmy z mężem do wniosku ze jednak jeszcze jednak chcemy się wstrzymać z kupnem,no i mamy dylemacik bo :
zaliczka na dom wpłacona w kwocie 6tys, z zastrzezeniem zwrotu gdy bank nie udzieli kredytu,
sprzedający jak i agencja wiedzą ze wnioski skladalismy do 2 banków,a ja chciałabym miec juz wszystko za sobą
Czy doradca w ekspanderze mógł by mi wystawić takie zaswiadczenie ze polbank nie udziel mi kredytu przed decyzja banku?
a moze zadzwonic powiedzieć ze spodziewamy sie dziecka tralalala….
chce zrezygnować z kupna i odzyskać PIENIĄZKI.
15 odpowiedzi na pytanie: gdy umowa kupna domu nie dochodzi do skutku… ?
ale to spekulacje
nic nie wzroslo – kredyt mam w polbanku i nic mi nie wzroslo
kredyty sa ostrozniej udzielane, bo stany sie przejechaly wlasnie na polityce “kredyt dla kazdego”
a teraz jest idealny moment na wziecie kredytu w CHF bo kurs skoczyl do gory, a po nowym roku najpozniej zacznie sie stablizowac i spadac spowrotem.
no i ceny nieruchomosci spadaja a za chwile sie odbija i znowu wzrosna
a mi doradca juz powiedzial zerata bedzie napewno wyzsza nic ta co mowił mi miesiac temu, znajomwym wzrosła o 100 zł z polbanku w tym miesiacu
no ale to jest zwiazane z kursem waluty a nie z oprocentowaniem
jak waluta spada to rata tez spada.
znakomita wiekszosc miesiecy tego roku spadla mi rata o ponad 500pln
teraz mi wzrosla moze do poziomu wyjscia – kredyt bralam przy kursie 2,5 prawie – a wiekszosc roku CHF oscylowal 1,99-2,2pln
to normalne przy kredytach walutowych
ALE
biorac kredyt w CHF wiem, ze rzad szwajcarii nie wpadnie na jakis fantastyczny pomysl finansowy bo to bardzo stabilny kraj w kwestii polityki pienieznej – nie bawia sie w spekulacje – w ciagu 6 lat podniesli dwukrotnie stopy – raz o 0,5 punktu i raz o 1 punkt – obejrzyj sobie wykresy walutowe na stronach NBP i zobacz jaka jest tendencja CHF. Od 6 lat spadkowa – nawet jezeli ma wzrosty to chwilowe i potem wraca do swojego poziomu.
a w takim kredycie zlotowkowym to nie znasz dnia ni godziny kiedy RPP podniesie stopy procentowe.
sluchaj szpilki, bo dobrze mowi.
bralam kredyt w 2006 – dostalam po kursie franka 2,4736, dzisiaj – juz po duzym skoku -frank kosztuje 2,4233 /bank PKO BP/, oporcentowanie wzroslo niewiele.
jasne, roznica jest w kursie przy porownaniu np. sierpien – dzisiaj /2,01 – 2,42/.
racje masz w jednym – trudniej jest dzis otrzymac kredyt.
a myślisz, że warto teraz przewalutować ze złotówek na franki? Też mam kredyt w polbanku.
ale przeciez kredyt mieszkaniowy bierzesz na kilkadziesiąt lat!
Naiwnością jest sądzić, że przez cały ten czas płacić będziesz zawsze tyle samo i zarabiać tak samo… To wszystko jest normalnym ryzykiem kredytu – więc nie rozumiem, czego tak bardzo sie przestraszyliście.
wszystkiego…. tego ze nie bede jednak mola wrócić w nabliżyszym czasie do pracy, juz napewno nie tu dzie pracuje, tego ze tak naprawde to jest daleko od męża pracy, i tego ze sami nie wiemy co bedzie lepsze dla nas,czy zostać tutaj izeby nieczego nam nie brakowało czy isc daleko na swoje i zastanawaiac sie co bedzie dalej…
Zgadzam się za Szpilą, tak naprawdę nic sie strasznego nie dzieje poza tym, że banki sa ostrożniejsze. Fakt mi rata skoczyła bo mam we franciszkach, ale dązyc bedzie wszystko do stabilizacji.
Jak macie dobra okazje to nie rezygnowałabym z niej.
W banku obecnie nie ma szans na przewalutowanie
No chyba, że faktycznie dochodza do tego inne wątpliwosci. Decyzja trudna i bardzo zobowiazujaca więc jak macie watpliwosci to przemyślcie wszystkie za i przeciw.
skąd te informacje? Bo właśnie 3 dni temu rozmawiałam w banku i pani mi polecala przewalutować
OOO a moja bratowa chcia w pkobp i jej odmówili własnie z argumentacją, że w chiwli obecnej wstrzymali przewalutowania
Jeżeli o to chodzi to, to pomyście… A jak się zyje z siostrą jak pamietam?
Bo na branie kredytu to chyba akurat moment ok… weżmiesz mniej franków niż zamierzałaś…. A frank spadnie za jakis czas i taniej je kupisz by oddac…to tak na “chłopski” rozum….
tiaaaaaa
coś wiem na ten temat
skąd wnioskujesz, ze wzrosną?
czy teraz jest dobry moment na kupno, czy warto jeszcze poczekac?
czytałam na gazecie, ze moze byc spadek nawt o 50% ceny
jednak takie spadki dotyczą pewnie mieszkań w wieżowcach, w wielkiej płycie i nieciekawych dzielnicach
Znasz odpowiedź na pytanie: gdy umowa kupna domu nie dochodzi do skutku… ?