Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

… w swoim życiu, czy w wychowaniu Waszych Pociech?
Ja zbyt krotko jestem mamą, ale juz wiem, ze nie powinnam sie tak objadac nabialem po porodzie, to moze Antos nie mialby teraz alergii.
A jesli chodzi o zycie… zbyt dlugo nie moglam sie zdecydowac na bycie zoną i matką i teraz mam wrazenie, ze zbyt wiele czasu mi ucieklo…

Jestem ciekawa, jak to wyglada u Was.

Viola z Antosiem (17.07.04)

41 odpowiedzi na pytanie: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

  1. Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

    a ja… nie zmieniłabym zupełnie nic 🙂

    Kaśka z Natusią

    • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

      poszłabym do innego liceum
      do ogólniaka a nie ekonomika
      że to błąd zorientowałam sie w drugiej klasie liceum, wcześniej nie wiedziałam co chce w zyciu robić

      miałabym szansę na studia medyczne
      niestety jak chciałam tam zdawać okazało się że muszę mieć ocene na świadectwie z biologii, a biologi wogóle u nas w liceum nie było :((
      ale to moge sobie wybaczyć, człowiek młody (16 lat) nie wie czego chce

      nastepna rzecz to już po szkole jakis czas miałam dobrą oferte pracy, niestety nie przyjęłam jej, bo pracowałam sobie na czarno i bardzo mi sie ta praca podobała, natomiast nie miała żadnej przyszłości,
      tej głupoty sobie nie umiem wybaczyć :((

      Anies i Wojtuś (23.07.2003)<img src=”/upload/14/7/_294720_n.jpg”>

      Edited by anies on 2004/08/23 08:47.

      • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

        Bardzo wiele bym zmieniła…Inne studia, inaczej poszukiwanie pracy, inny facet w międzyczasie, szybsza wyprowadzka z domu to wszystko wpłynęło na moje obecne problemy emocjonalne….
        Jedynie nie zmieniłabym czasu od 1999r. kiedy poznałam mojego obecnego faceta, te 5 lat było ok no i najważniejszy moment w moim życiu narodziny córeczki – tych chwil w życiu nie chciałabym zmienić…

        KIKA210+Ada 22.05.03
        ps.friko.pl

        • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

          Pozwoliłabym sobie na odrobinę luzu i dodałabym sobie odwagi:)) i wiem ze moje życie wyglądaloby zupełnie inaczej…
          Ale nie żałuję i cieszę się BARDZO że jest Sławek i Marysia

          Wiola z Marysią 16.03.2004.

          • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

            Ja wybrałabym inne studia… Skończyłam ekonomię i dziś wiem że nie nadaję się na “bizneswoman”. Kiedys koleżanka mi powiedziała że to kierunek dla osób o niesprecyzowanych zainteresowaniach. Bardzo mnie to wtedy oburzyło, dziś właściwie się z tym zgadzam. Może dla niektórych wyda się to dziwne, ale chciałabym być nauczycielką w szkole lub być po jakimś pedagogicznym wykształceniu. Dla matki zawód nauczycielki to naprawde komfotowa posada. A zarobki wcale nie sa takie kiepskie. Pracuje 8 lat w renomowanej firmie i moje zarobki nie sa rewelacyjne…
            Poza tym chyba nie wychodziłabym tak wcześnie za mąż. Miałam wtedy 20 lat (po pół roku znajomości!!) i nikt nie był w stanie wybić mi tego pomysłu. Może gdybyśmy przed ślubem “dotarli” sie bardziej i poznali, byłoby nam potem łatwiej.
            Ale wszystko to tylko gdybanie. Nie wiadomo czy te zmiany sprawiłyby że teraz byśmy były szczęśliwsze…
            pozdr
            Monika, JUlka 6 lat i Antoś 25.11.2003

            • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

              Ja wybrałabym inne studia… Skończyłam ekonomię i dziś wiem że nie nadaję się na “bizneswoman”. Kiedys koleżanka mi powiedziała że to kierunek dla osób o niesprecyzowanych zainteresowaniach. Bardzo mnie to wtedy oburzyło, dziś właściwie się z tym zgadzam. Może dla niektórych wyda się to dziwne, ale chciałabym być nauczycielką w szkole lub być po jakimś pedagogicznym wykształceniu. Dla matki zawód nauczycielki to naprawde komfotowa posada. A zarobki wcale nie sa takie kiepskie. Pracuje 8 lat w renomowanej firmie i moje zarobki nie sa rewelacyjne…
              Poza tym chyba nie wychodziłabym tak wcześnie za mąż. Miałam wtedy 20 lat (po pół roku znajomości!!) i nikt nie był w stanie wybić mi tego pomysłu. Dodam że “nic” nas do tego nie zmuszało. Może gdybyśmy przed ślubem “dotarli” sie bardziej i poznali, byłoby nam potem łatwiej.
              Ale wszystko to tylko gdybanie. Nie wiadomo czy te zmiany sprawiłyby że teraz byśmy były szczęśliwsze…
              pozdr
              Monika, JUlka 6 lat i Antoś 25.11.2003

              • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                wybralabym inny kierunek studiow, zamiast na informatyke poszlabym na medycyne lub farmacje. zawsze bylam bardzo dobra z chemii, ktora mnie interesowala i naprawde bawila, biologia zreszta tez, ale kiedy konczylam liceum wlasciwie nie wiedzialam czego chce od zycia, w ogole nic nie wiedzialam, wiec poszlam na pierwszy lepszy kierunek sadzac, ze moze jakos to bedzie i rzeczywiscie, jakos to bylo, po studiach g… wiem o komputerach, bo przez caly okres studiow jedyne zajecia, ktore mnie interesowaly, to na 1-wszym roku kilka godzin nieobowiazkowej psychologii…

                a tak poza tym, to nic wiecej bym nie zmienila

                colora + Szymonek (22.10.03)

                • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                  Inne studia, medycyna albo psychologia a nie ekonomia, inna praca, urlop wychowawczy, a nie powrót do pracy…
                  Ciągle marzę o prowadzeniu własnej firmy, mam nadzieję, ze to zrealizuję…

                  Gosia i Zuzia ur. 26.04.2003

                  • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                    Czy możesz sobie wyobrazić, że ja też chciałam studiować medycynę a niestety chodziłam do ekonomika!!!!!!! Mój błąd polegał na tym, że nie potrafiłam postawić na swoim. Kiedy myślałam o ogólniaku a później o medycynie, to moja mama odradzała mi taki zawód bo w szpitalu, dyżury, świątek piątek itp…..) No i tak mnie “zbałamuciła”, że niestety lekarzem nie jestem. A tak poza tym to w moim życiu zmieniłabym prawie wszystko!!!! Dochodzę do wniosku, że albo nie wiedzie mi się albo straszny ze mnie malkontent.

                    Ewa

                    • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                      Jest parę rzeczy które bym zmieniła w swoim (jeszcze krótkim) okresie macierzyństwa. Po pierwsze dawałabym Izie od czasu do czasu butelką picie albo mleko żeby przyzwyczaiła się do smoczka (a tak miałam stres przed pójsciem do pracy bo mała nie chciała pić z butelki). Starałabym się też nauczyć ją usypiać w łóżeczku – przynajmniej mogłam spróbować a nie od razu założć że na rękach jest jej lepiej. Częściej też zabierałabym ją na dłuższe przejażdżki samochodem – to też po to żeby się przyzwyczaiła do takich podróży. Jak dziecko jest starsze i zaczyna rozumieć z niektórymi rzeczami idzie jak po grudzie:( Aaa i jeszcze odstawiłabym od pierski wcześniej – bo teraz to już do 18-tki chyba będę karmić:):)

                      Monika i Iza (1.06.2003)

                      • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                        Ja na pewno nie objadalabym sie az tak slodyczami w czasie ciazy. Nie mialabym wtedy 15 kg do zrzucenia!
                        Z bardziej powaznych rzeczy… Nie zamieszkalabym z tesciami. Pomimo wspanialych warunkow i wykonanego remontu (wypomnianego przez tesciow). Teraz nie mieszkam przez to z mezem, tylko u rodzicow… Nie moglam wytrzymac zlego traktowania mnie przez tesciowa. We wrzesniu na szczescie wyprowadzamy sie na swoje!!!

                        Pozdrawiam

                        Monisia i 6 miesieczna Majcia

                        • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                          no widzisz, ja tez studiowałam informatyke i g… z tego wiem, zawsze facet mi we wszystkim pomagał, a juz nie wiem jak zdałam te jezyki programowania, studia nauczyły mnie chyba tylko kombinowac i znalazłam tam moja dróga połówke, no przynajmniej tak mi sie wydaje.

                          pozdr

                          Aneta i Tymek ur 19.10.2003

                          • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                            ja chyba zmieniła bym cos w przedostatniej pracy,a tak zostałam mama i dalej ucze sie na błedach.

                            A tak naprawde, to mam uczucie, że ciagle robie cos co powinnam zrobic inaczej.

                            pozdr

                            Aneta i Tymek ur 19.10.2003

                            • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                              Nie pozowliłabym mężowi podawać Nelce przez pierwsze tygodnie odciągniętego mleka butelką (tylko strzykawką) i nie musiałbym odciagać przez ponad pół roku.
                              Starałabym sie nie przytyć 30 kg w ciąży bo ledwo się ruszałam.
                              Nie wygłupiałabym się z gusłami – masażami dotyczącymi obrotu dziecka główką w dół (nic nie pomogły a były wyjątkowo uciążliwe)

                              Marta i Nela 04.01.2004

                              • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                                z takich gruntownych rzeczy nic bym nie zmieniła…
                                żałuję czasami kilku zaniedbanych znajomości, ale cały czas pracuję nad poprawą.
                                no i może pojeździałbym wcześniej po świecie, bo teraz ciężko sie wybrać.
                                co do Julki to nic. pewnie mogłam kilka rzeczy rozwiązać inaczej, mogłam się przyłożyć – przyz asypianiu, jedzeniu, piiu itp. ale nie mam co marudzić, mam złote, kochane dziecko i jeśli czegoś Julka sie później nauczy, to trudno…..

                                • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                                  nie poddałabym się tak szybko i walczyłabym, żeby móc Krzysia karmić piersią

                                  niestety ta zadra będzie tkwić we mnie do końca życia :((

                                  [i]Ewa i Krzyś (20 mies.)

                                  • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                                    Kiedyś stchórzyłam i nie pojechałam na egzamin na moją wymarzoną uczelnię. To właśnie bym zmieniła; do dziś nie mogę sobie tego darować że tak głupio zrobiłam.
                                    Jeśli chodzi o dzieci to nic bym nie zmieniła, pojawiły się one w odpowiednim czasie…
                                    Pozdrawiam Aga

                                    • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                                      pognałabym juz dawno swoja “przyjaciolke” a nie dopiero jak zadala mi pytanie “po co zrobilas sobie dziecko?” (wieczna krytyka tego dzieki czemu bylam szczesliwa – tu czara sie przelala).
                                      nie brnelabym w niektore znajomosci. no i poszlabym na studia na biotechnologie… A tak probowalam sie uczyc czegos innego i za kazdym razem zostawialam to, bo to nie dla mnie. moze jeszcze kiedys uda mi sie zrobic magistra, moze znajde cos dla siebie

                                      ania z małą olivią (13.02.2004)

                                      • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                                        uderz w stół, a…

                                        Kaśka z Natusią

                                        • Re: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                                          hmmm jak sie tak zastanawiam to duzo bym zmieniała ale…
                                          – jakbym wybrała inna szkołę np liceum a nie technikum konserwacji zabytków (:) jestem z tego jueszcze gorzej ciemna niz przed) – to nie poznałabym tylu fajnych ludzi, a przez tych fajnych ludzi mojego męża 🙂
                                          – studia jak studia byłam na informatyce i ją rzuciłam 🙂 przeniosłam sie na kierunek psychologiczno – pedagogiczny ale dalej nie wiem, czy to jest to co chciałabym w zyciu robić

                                          Tak sie zastanawiam bo przeciaz jakbym ruszyła, zmieniła cokolwiek z mojej przeszłości teraźniejszość byłaby inna, a mnie sie ona bardzo podoba, wszystko idzie w dobrym kierunku, jestem szczęśliwa.

                                          no chyba że bym chciała sie przenieść w czasie i powiedzieć tamtej Kaśce że wszystko bedzie dobrze i sie ułoży 🙂

                                          Kaska i Mikołaj 18.09

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Gdybyście mogły cofnąć czas, co zmieniłybyście…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general