Jak w temacie. Miała być reforma i obowiązek I klasy, została wstrzymana, ale wróci. Mogę posłać synka do zerówki, bo taka istnieje w szkole nieopodal, a mogę puścić go do I klasy. W zerówce będzie fajnie, ale program zerówkowy zrobią do końca czerwca w przedszkolu (chodził od 3 roku życia). W I klasie da sobie radę, bo mam starszego syna i widzę, że wymagania nie są wygórowane. Jeśli pójdzie do 0, to prawdopodobnie w przyszłym roku, choć będzie to dopiero 2013, a nie 14, pójdzie z nim do I klasy masa rok młodszych dzieci co bardziej ambitnych rodziców, czyli znów liczne, przepełnione klasy. Czy są jakieś argumenty, które przeważają za którymś rozwiązaniem???
Bo można oszaleć, przyznacie…
3 odpowiedzi na pytanie: Gdzie po wakacjach idą Wasze tegoroczne sześciolatki?
No i jeszcze zerknęłam do forumowej ankiety… Niech to drzwi ścisną, głosów po równo za 0,I i tyle samo niezdecydowanych. Może wypowie się jakiś wychowawca, pedagog, psycholog…???
już jest wątek dotyczący 6-latków, tam znajdziesz więcej opinii 🙂
Oki, proszę moderatora o zdjęcie wątku. Lecę na wcześniejszy.
Znasz odpowiedź na pytanie: Gdzie po wakacjach idą Wasze tegoroczne sześciolatki?