Gdzie są granice zmęczenia???

:(…bo ja już czasem sama siebie nie poznaję…wyć mi się chce… A przy tym wszystki cierpi mała, przez moje nerwy
nie mam siły prać, sprzątać, gotować… A tak kochałam dbać o swój domek
wszystko idzie nie tak, na przekór, wszyscy mnie drażnią
i tak od prawie roku
zerowe szanse na odpoczynek

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Gdzie są granice zmęczenia???

  1. Oj to faktycznie masz predyspozycje do tego by poczuć ogromne zmęczenie!

    Ale mocno wierzę, że uda Ci się jakoś wszystko ogranąć… A w szczególności poprawić samopoczucie…

    Babeczki wyszły przepiękne!
    Pewnie równie pysznie smakują 🙂
    Że też takie cudeńka pokazujesz jak ja tu na diecie 😉

    • wiem jak to jest gdy wszyscy dalako.. więc może weż kartkę napisz w punktach co robisz a potem wykreśl to czego tak naprawdę nie musisz robić, to od czego świat się nieprzewróci i rób minimum np, przetrzyj mopem podłogę w kuchnio-holu ale już nieodkurzaj reszty. wytrzyj blat stołua ale niewycieraj wszystkich zakamarków. zamiast 2 dań na obiad 1 gar zupy z wkąłdką*mięsną na 2 dni. ułątwiaj sobie namaxa. jak masz dobry dzień nagotuj 2 razy więcej i pomroź (będzie jak znalazł na gorszy dzień)…

      • niam…..

        • Zamieszczone przez Vala
          :(…bo ja już czasem sama siebie nie poznaję…wyć mi się chce… A przy tym wszystki cierpi mała, przez moje nerwy
          nie mam siły prać, sprzątać, gotować… A tak kochałam dbać o swój domek
          wszystko idzie nie tak, na przekór, wszyscy mnie drażnią
          i tak od prawie roku
          zerowe szanse na odpoczynek

          jedyne co moge zrobić to utulić Cię wirtualnie… ja jeszcze nie znam granic swojego zmęczenia…już nie raz wyć mi się chciało… i nie raz kładąc się wieczorem zastanawiam się czy bedę w stanie wstac rano z łóżka… wstaję i jakoś idzie… nie wiem ile jeszcze tak dam radę… mam fajnego faceta ale nieco się ostatnio rozleniwił… próbowałam wymusić pomoc – ale nie wyszło… nie chcę żeby dzieciaki słyszały jak się kłócimy – nawet jak wydaje nam się ze nie słyszą bo robimy to cicho to z własnego dzieciństwa wiem, że to iluzja… dzieci wiedzą i już… w kazdym razie czekam aż sam zaskoczy… zaskakuje powoli ale opornie nieco…
          zeszłam z tematu – odpuść czasami sprzątanie (ja ogarniam mieszkanie 2 razy dziennie – 15-20 minut to zajmuje a sprzątam raz w tygodniu – mycie podłóg, kurze itp… no a wtedy to i 3 godziny temu poświęcam… a na codzień zaganiam dzieciaki do zbierania zabawek…) zrób prosty obiad – idź po najmniejszej liniii oporu… czasami kup coś gotowego a czas jaki na tym zyskasz – poświęć na leniuchowanie… miej w cągu dnia taki czas dla siebie… nawet jak to będzie takie pół godziny z książką, gazetą czy pilotem od tv….
          trzymaj się

          Znasz odpowiedź na pytanie: Gdzie są granice zmęczenia???

          Dodaj komentarz

          Angina u dwulatka

          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

          Czytaj dalej →

          Mozarella w ciąży

          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

          Czytaj dalej →

          Ile kosztuje żłobek?

          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

          Czytaj dalej →

          Dziewczyny po cc – dreny

          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

          Czytaj dalej →

          Meskie imie miedzynarodowe.

          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

          Czytaj dalej →

          Wielotorbielowatość nerek

          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

          Czytaj dalej →

          Ruchome kolano

          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

          Czytaj dalej →
          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
          Logo
          Enable registration in settings - general