Gdzie trzymacie suche ubrania??…

…takie po praniu, wyschniete, gotowe do prasowania, ale pora na prasowanie jeszcze nie przyszla;)
Sorry, jesli komous takie pytanie wyda sie glupie, ale wiekszych problemow nie mam;) A tak na serio – po prostu mnie to ciekawi, macie jakas szafke, kosz specjalny czy jakis inny pomysl? U mnie najczesciej laduje na stole w jadalni (na codzien malo uzywanej) i nie bardzomi to odpowiada, ale nie mam innego pomyslu!

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Gdzie trzymacie suche ubrania??…

  1. Składam od razu do szafy-prasuję jak coś potrzeba.

    ps. u mnie jedna pralka dziennie się pierze-czasem dwie albo jak teraz to i trzy!

    • Zamieszczone przez teo
      nie prasuje po sciagnieciu z suszarki

      jesli tego wymaga ubranie – prasuje przed ubraniem tego na siebie

      wiec po sciagnieciu z suszarki – tego samego dnia laduje zazwyczaj w szafkach i szafach

      mam tak samo 🙂

      • Mam specjalną szafkę “do prasowania”:).

        • a ja mam pralke w… szafie w przedpokoju
          na pralce stoi kosz z brudna bielizna, na polce powyzej mam odkurzacz a na najwyzszej polce mam plastikowy koszyk z bielizna do prasowania

          • mam w pralni specjalną szafę na takie rzeczy:)

            ale na ogól sie tam wszystko nie mieści

            /w szafie trzymam pościel, obrusy, ręczniki, pizamy/

            więc część ląduje na desce, część sobie wisi na suszarce

            i czeka na swoją kolej

            • jak czesc dziewczyn – zdjete z suszarki jest skladane i od razu chowane do szaf. prasuje na biezaco, tuz przed nalozeniem na siebie – jesli wymagane. nie komplikuje sobie zycia prasowaniem kazdej sztuki przed schowaniem do szafy – przeciez i tak sie tam wygniecie /chocby i “zagniotki” po zlozeniu/ i przed nalozeniem na siebie znow prasowac? eeee….

              • Zamieszczone przez AniaOS
                jak czesc dziewczyn – zdjete z suszarki jest skladane i od razu chowane do szaf. prasuje na biezaco, tuz przed nalozeniem na siebie – jesli wymagane. nie komplikuje sobie zycia prasowaniem kazdej sztuki przed schowaniem do szafy – przeciez i tak sie tam wygniecie /chocby i “zagniotki” po zlozeniu/ i przed nalozeniem na siebie znow prasowac? eeee….

                Też tak robię. Nie wszystkie rzeczy lądują na wieszakach, a tych poskładanych w szafie nie wyobrażam sobie drugi raz prasować przed założeniem.
                Kiedyś prasowałam pościel i to starałam się robić tuż po praniu(ewentualnie najpierw pościel odkładałam na deskę). Szczęśliwie mi przeszło:p

                • Zamieszczone przez AniaOS
                  jak czesc dziewczyn – zdjete z suszarki jest skladane i od razu chowane do szaf. prasuje na biezaco, tuz przed nalozeniem na siebie – jesli wymagane. nie komplikuje sobie zycia prasowaniem kazdej sztuki przed schowaniem do szafy – przeciez i tak sie tam wygniecie /chocby i “zagniotki” po zlozeniu/ i przed nalozeniem na siebie znow prasowac? eeee….

                  własnie z tego powodu nam w szafie większość wieszaków – a półki świecą pustkami;
                  składane są tylko t-shirty i spodnie dziecia

                  • Dno szafy
                    Składam i składam i składam wieeelką hałdę
                    Jak już się uzbiera tyle, że noszę kilka razy tam i z powrotem do deski
                    To prasuję z rozkoszą i smaczkiem
                    Koniecznie przed tv – jakiś lekki film, żeby nie trzeba było cały czas patrzeć
                    Aaaaa – i koniecznie dzieciaków się pozbywam, jak nie ma ojca, żeby się nimi zajął – nie ma prasowania, bo mi rozpraszają miłe chwile
                    Prasuję dokładnie, składam równiutko, czy muszę się leczyć?

                    • Zamieszczone przez teo
                      nie prasuje po sciagnieciu z suszarki

                      jesli tego wymaga ubranie – prasuje przed ubraniem tego na siebie

                      wiec po sciagnieciu z suszarki – tego samego dnia laduje zazwyczaj w szafkach i szafach

                      Robie tak samo. Nieuprasowane składam, a prasuje przed założeniem.

                        • U nas wielki stos ubrań do prasowania na fotelu, przykryte kocem, aby nie straszyło.
                          Nie umiemy się wyrobić z prasowaniem, a robimy to bardzo często.
                          Dopiero wyprasowane ubrania wkładam ładnie złożone do szafy.

                          Mam pytanie do dziewczyn, które prasują na bieżąco- kiedy to robicie? Rano przed pracą? Chyba wolę wyprasować większą partię naraz, pochować do szafy, a rano dłużej pospać 🙂

                          • Zamieszczone przez olena

                            Mam pytanie do dziewczyn, które prasują na bieżąco- kiedy to robicie? Rano przed pracą? Chyba wolę wyprasować większą partię naraz, pochować do szafy, a rano dłużej pospać 🙂

                            Ja tez nie wyobrazam sobie codziennego porannego prasowania!

                            • ja w pokoju mam maly kosz schowany za drzwiami i tam wrzucam tylko to co naprawde MUSI byc wyprasowane

                              Wiekszosc ciuchow (zwlaszcza dzieci) tak rozwieszam zeby nie trzeba bylo ich prasowac

                              Dla siebie prasuje na biezaco jak cos potrzebuje

                              • Zamieszczone przez olena
                                Mam pytanie do dziewczyn, które prasują na bieżąco- kiedy to robicie? Rano przed pracą? Chyba wolę wyprasować większą partię naraz, pochować do szafy, a rano dłużej pospać 🙂

                                dokladnie – rano, przed wyjsciem. ile zajmuje mi to czasu? z 1 minute, moze dwie. na pewno nie wiecej /nie liczac nagrzewania zelazka – w tym czasie ide do kuchni i robie herbate/.

                                • Miałam mieć drugą łazienkę, ale z braku kasy zrobiła sie pralnia ze starymi szafkami z kuchni i już teraz nie oddam.
                                  I tam sobie najpierw leżą brudy w kuble, później się pierze, później wisi i schnie i następnie leżakuje w poczekalni do prasowania.
                                  Deski do prasowania nawet nie chowam cały czas jest w pogotowiu prasowalniczym 🙂

                                  • trzymam w szafie, pod wieszakami prasuję jak już spory stos mi się uzbiera….
                                    Nie wyobrażam sobie prasować rano przed wyjściem 🙄

                                    • Zamieszczone przez beamama
                                      Dno szafy
                                      Składam i składam i składam wieeelką hałdę
                                      Jak już się uzbiera tyle, że noszę kilka razy tam i z powrotem do deski
                                      To prasuję z rozkoszą i smaczkiem
                                      Koniecznie przed tv – jakiś lekki film, żeby nie trzeba było cały czas patrzeć
                                      Aaaaa – i koniecznie dzieciaków się pozbywam, jak nie ma ojca, żeby się nimi zajął – nie ma prasowania, bo mi rozpraszają miłe chwile
                                      Prasuję dokładnie, składam równiutko, czy muszę się leczyć?

                                      eee tam od razu leczyć. Ja tam Cię rozumiem
                                      No chyba że przy prasowaniu wielkoformatowym typu pościel, zasłony oraz przy koszulach się relaksujesz – tu moje zrozumienie się kończy 😉

                                      • nie prasuje nic a jak cos musze to przed zalozeniem.
                                        mam nad garazem spory pokoj ktory na razie sluzy za suszarnie, jak sie nazbiera to skladam na cos w rodzaju wiklinowej kanapy i po jakims czasie roznosze do szaf.

                                        moja mama prasuje wszystko, zdarza jej sie codziennie, pierze recznie wiekszosc rzeczy , ja kiedys tez tak mialam, ale zmadrzalam 🙂
                                        zmywarka i brak prasowania daja nam sporo wolnego czasu, a w moim wypadku ( praca 7 dniw tyg ) to baaaaaaaaaaardzo wazne.

                                        • Zamieszczone przez aaagatka
                                          …takie po praniu, wyschniete, gotowe do prasowania, ale pora na prasowanie jeszcze nie przyszla;)
                                          Sorry, jesli komous takie pytanie wyda sie glupie, ale wiekszych problemow nie mam;) A tak na serio – po prostu mnie to ciekawi, macie jakas szafke, kosz specjalny czy jakis inny pomysl? U mnie najczesciej laduje na stole w jadalni (na codzien malo uzywanej) i nie bardzomi to odpowiada, ale nie mam innego pomyslu!

                                          ja mam pralnie 🙂 i tam w koszu sobie stoi az mi sie sie zachce prasowac:)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Gdzie trzymacie suche ubrania??…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general