Mój Kacperek od dwóch dni ma gilka w nosku, ale umiejscowił siętak daleko, że nie można go w żaden sposób wyciągnąć gruszką. Próbowałam już nawilżyć go solą fizjologiczną, ale nie dało to efektów. Może znacie jakiś sprawdzony sposób, bo Kacper strasznie się męczy i nie może oddychać (jeśli dzisiaj go nie usunę to czeka nas wizyta u lekarza)
Kasia i Kacperek (12.11.2004)
7 odpowiedzi na pytanie: gilki w nosku
Re: gilki w nosku
Ja Doroty ‘gilki’ traktuję patyczkiem, takim zwykłym, szybki ruch i po kłopocie, młoda nawet nie jest w stanie zauważyć co sie stało – tak nam położna radziła i sprawdza się.
Re: gilki w nosku
My kupiliśmy mikrospray do nosa, a dokładniej jest to fizjologiczny roztwór naturalnej solanki mineralnej. Po psiknięciu do noska syncio odkichuje 1,2 razy i nieczystości są na wierzchu.:) Pozdrawiam
miłkaw
Re: gilki w nosku
a ja zwijam kawalek papierku toaletowego i krece w strone zwiniecia, tak, ze wszystkie nieczystosci zostaja na papierze, albo sa przysuniete do przodu, tak, ze mozna je spokojnie wydostac! Agata i Olivia 27.07.04
Re: gilki w nosku
Polecam Sterimar, u nas zawsze skutkuje,
pozdrawiamy
Aśka i Bartuś
Re: gilki w nosku
z cala odpowiedzialnoscia polecam [Zobacz stronę]
rewelacja!
Marta & Amelia 11 maja ’04
Re: gilki w nosku
Dzięki serdeczne za pomoc. Kupiliśmy sterimar – rewelacja i nosek pięknie się oczyszcza. Nareszczcie Kacperkowi ulżyło :-))
Kasia i Kacperek (12.11.2004)
Re: gilki w nosku
Nie ma jak frida!!! Polecam
pozdrawiamy
Monia i Zonia
Znasz odpowiedź na pytanie: gilki w nosku