GOHA urodziła

Moje drogie!
Z przyjemnością donoszę :D, że dzisiaj o godzinie 9:55 na świat zawitał malutki Olafek. Chłopczyk ma słuszną masę 3550g i całe 54 cm.
Poród nastąpił w ekspresowym tempie. Około godziny 9 rano Goha pojechała do szpitala ze skurczami co 3 minuty.

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: GOHA urodziła

  1. Zamieszczone przez dorotka1
    magdzik wiesz moze jak dzisiaj?
    gosia wracaj do zdrowia

    I my nieustannie tutaj zaglądamy i wypatrujemy lepszych wieści…

    • Dzisiaj Gosia jest w głosie silniejsza. Wstaje z łózka i próbuje chodzić oraz twierdzi, że zyc będzie 😀
      Synek jest już przy mamusi i karmiony piersią. Nie wykluczene, że Olafek ma żółtaczkę, bo Gosia dopatrzyła się żółtego odcienia skóry. Poprosiła o przebadanie bilirubiny z krwi dziecka dla pewności.
      Trzymam kciuki za maleńkiego Olafka oraz za szybki powrót do sił i sprawności Gosi!

      • Trzymam kciuki i mocno gratuluję! 🙂

        • Zamieszczone przez Magdzik
          Dzisiaj Gosia jest w głosie silniejsza. Wstaje z łózka i próbuje chodzić oraz twierdzi, że zyc będzie 😀
          Synek jest już przy mamusi i karmiony piersią. Nie wykluczene, że Ofalek ma żółtaczkę, bo Gosia dopatrzyła się żłótego odcienia skóry. Poprosiła o przebadanie bilirubiny z krwi dziecka dla pewności.
          Trzymam kciuki za maleńkiego Olafka oraz za szybki powrót do sił i sprawności Gosi!

          Miło czytać takie wieści. Przekaż dla Gosi moc uścisków i ciepłych myśli :-).

          • o kurczę! to już???????

            gratulacje przeogromne!!!!!!

            • Zamieszczone przez Magdzik
              Dzisiaj Gosia jest w głosie silniejsza. Wstaje z łózka i próbuje chodzić oraz twierdzi, że zyc będzie 😀
              Synek jest już przy mamusi i karmiony piersią. Nie wykluczene, że Ofalek ma żółtaczkę, bo Gosia dopatrzyła się żłótego odcienia skóry. Poprosiła o przebadanie bilirubiny z krwi dziecka dla pewności.
              Trzymam kciuki za maleńkiego Olafka oraz za szybki powrót do sił i sprawności Gosi!

              Madziu jak bedziesz miala mozliwosc pozdrow ja ode mnie i usciskaj, to dobrze, ze odzyskuje sily 🙂

              • Czy są jakies nowe wiesci o Gosi? Czekamy z niecierpliwoscia na wiadomosci.

                • Gosiu – wielkie gratulki i szybko dochodź do siebie.
                  Buziaki dla Olafka.

                  • U Olafka stwierdzono żółtaczkę. Pobyt w szpitalu w związku z tym sie przedłuzy. Olafek jest naświetlany.

                    • Zamieszczone przez Magdzik
                      U Olafka stwierdzono żółtaczkę. Pobyt w szpitalu w związku z tym sie przedłuzy. Olafek jest naświetlany.

                      ech:(, no to trzymamy kciuki dalej i życzymy abyście jak najszybciej w dobrej formie do domku wrócili

                      • Madziu, przekaż Gosi wielkie gratulacje!

                        Olafku, witaj na świecie!

                        Mały się chyba na Dzień Matki tak spieszył 🙂

                        Mam nadzieję, że Gosia szybko wydobrzeje, a mały poradzi sobie z żółtaczką i szybko wrócą do domu.

                        • Gosiu gratulacje 🙂
                          Dobrze, że już wracasz do zdrowia 🙂

                          • Gosia-gratuluję Olafka!!!!!!
                            Wracaj do zdrówka!
                            pozdrowionka

                            • Gosia jest już – mam nadzieję – w domu. Dziś napisała, że bilirubina opadła i wypisują ich. Oby szybko się zaaklimatyzowali w domku, bo wszystkie cioteczki czekają na zdjęcia małolata 😉

                              • Zamieszczone przez Cait
                                Gosia jest już – mam nadzieję – w domu. Dziś napisała, że bilirubina opadła i wypisują ich. Oby szybko się zaaklimatyzowali w domku, bo wszystkie cioteczki czekają na zdjęcia małolata 😉

                                Oj!! Bardzo czekają 😀 Najbardziej na Gosię i Olafa, ale fotki też wskazane 🙂

                                • Kochane wróciłam!!!

                                  Magdo ogromnie dziękuję za przekazywanie wieści. Jesteś kochana.

                                  Magda przekazywała mi Wasze pozdrowienia, nawet nie wiecie jak wtedy się cieplutko na sercu robiło 🙂

                                  W piątek po otrzymaniu pomyślnych wyników z laboratorium (po 12 h bez naświetlania, bilurbina zaczęła spadać), wypisano nas do domu.

                                  Ja czuję się z dnia na dzień co raz lepiej.
                                  Gorzej z moją kondycją, mam koszmarną anemię. Moja wydoloność jest niewielka. Ale jest u mnie mama więc jest OK.
                                  Walczymy też o pokarm. Przez żółtaczkę Olafa i zwiazaną z nią apatią mój synek nie wypracował sobie tyle pokarmu ile potrzebuje więc na razie dokarmiam. Karmienie Olafa nie należy do najłatwiejszych, bo albo przysypia przy piersi i karmienie trwa 2h albo wścieka się, że tak mało z nich leci. No nic na razie walczę.

                                  Całuję Was bardzo mocno!!! Jednak forum to siła 🙂

                                  • Goha powodzenia i udanej walki mleczarnianej

                                    stanowczo forum to siła, wiele razy się o tym przekonałam 🙂

                                    • Zamieszczone przez GOHA
                                      Kochane wróciłam!!!

                                      Magdo ogromnie dziękuję za przekazywanie wieści. Jesteś kochana.

                                      Magda przekazywała mi Wasze pozdrowienia, nawet nie wiecie jak wtedy się cieplutko na sercu robiło 🙂

                                      W piątek po otrzymaniu pomyślnych wyników z laboratorium (po 12 h bez naświetlania, bilurbina zaczęła spadać), wypisano nas do domu.

                                      Ja czuję się z dnia na dzień co raz lepiej.
                                      Gorzej z moją kondycją, mam koszmarną anemię. Moja wydoloność jest niewielka. Ale jest u mnie mama więc jest OK.
                                      Walczymy też o pokarm. Przez żółtaczkę Olafa i zwiazaną z nią apatią mój synek nie wypracował sobie tyle pokarmu ile potrzebuje więc na razie dokarmiam. Karmienie Olafa nie należy do najłatwiejszych, bo albo przysypia przy piersi i karmienie trwa 2h albo wścieka się, że tak mało z nich leci. No nic na razie walczę.

                                      Całuję Was bardzo mocno!!! Jednak forum to siła 🙂

                                      to cudownie, ze wszystko jest juz dobrze, jeszcze raz ogromne gratulacje i pozdrowienia

                                      • Zamieszczone przez GOHA
                                        Kochane wróciłam!!!

                                        Magdo ogromnie dziękuję za przekazywanie wieści. Jesteś kochana.

                                        Magda przekazywała mi Wasze pozdrowienia, nawet nie wiecie jak wtedy się cieplutko na sercu robiło 🙂

                                        W piątek po otrzymaniu pomyślnych wyników z laboratorium (po 12 h bez naświetlania, bilurbina zaczęła spadać), wypisano nas do domu.

                                        Ja czuję się z dnia na dzień co raz lepiej.
                                        Gorzej z moją kondycją, mam koszmarną anemię. Moja wydoloność jest niewielka. Ale jest u mnie mama więc jest OK.
                                        Walczymy też o pokarm. Przez żółtaczkę Olafa i zwiazaną z nią apatią mój synek nie wypracował sobie tyle pokarmu ile potrzebuje więc na razie dokarmiam. Karmienie Olafa nie należy do najłatwiejszych, bo albo przysypia przy piersi i karmienie trwa 2h albo wścieka się, że tak mało z nich leci. No nic na razie walczę.

                                        Całuję Was bardzo mocno!!! Jednak forum to siła 🙂

                                        no super, że już jesteście!!!!!

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: GOHA urodziła

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general