Dziewczyny, mam do Was pytanko. Czy przed porodem golenie jest obowiązkowe? Wolałabym tego uniknąć, jesli tylko się da, gdyż przy każdej próbie ingerencji w “moje owłosienie” dostaję uczulenia i to niezalenie czy stosowałam kremy depilujące czy tradycyjną maszynkę. Jak na razie próby kończyły się na okolicach bikini i wolałąbym nie posuwać się dalej jesli nie jest to konieczne. A może macie jakieś inne sposoby? Jeśli tylko można proszę o szybkie odpowiedzi, gdyż w poniedziałek rano mam stawić się w szpitalu na patologii i do domu wrócę dopiero z moim upragnionym Maluszkiem.
Sylwia i Maluszek (23.01.2004)
9 odpowiedzi na pytanie: Golenie
Re: Golenie
To zalezy od szpitala. Są takie, ktore mimo ze kobieta sama sie ogoliła – jeszcze preferują poprawic…
Ale w niektorych nie trzeba… jednak nie goli sie wszystkiego, przynajmniej nie w moim szpitalu 😉 chodzi o wygolenie miejsca, gdzie bedziesz nacinana; a reszte mozesz np. lekko przyciąć.
Re: Golenie
Tak jak mówi Lea… u nas np. Nie było obowiązkowwe,ale ja goliłam w domu miejsce gdzie miało byc naciecie.Reszta została:) i było OK.
Shell i Martusia(27.05.03)
Re: Golenie
a probowalas po goleniu te miejsca smarowac zwykla wazelinka, taka nie zapachowa czy do ust, ale taka najzwyklejsza wazelina???
u mnie po takim zabiegu skora nie jest ani podrazniona, ani zaczerwieniona 🙂
Kasia
+ Synus (17.01)
Re: Golenie
Hej!
W moim szpitalu ani golenie ani lewatywa nie była obowiązkowa. Dostałam dwa czopki na przeczyszczenie, a o goleniu nikt nawet nie wspominał. Byłam nacinana i zszywana i nie było żadnego kłopotu. Więc to chyba nie jest obowiązkowe. W niektórych szpitalach robią to chyba z przyzwyczajenia.
Pozdrowionka.
Zanka i Maciuś ur.02.07.03
Re: Golenie
ja sie podgalalam sama 2 razy w tyg coby wlasnie tego uniknac i co? wygolili wszystko!!!!!!!!!!!!
Re: Golenie
u mnie to nie był problem. ogolono tylko troszeczke, juz na fotelu porodowym, pomiedzy skurczami partymi, tylko w miejscu naciecia. trawło to 4 sekundy. ale nikt nie pytał.
jak ogladałam sie w lusterku to nawet nie zwróciłam uwagi ze ogolono wiec musiał to byc kawałeczek
Re: Golenie
Jest różnie – tak jak piszą dziewczyny… Ja 2 lata temu jak rodziłam została zapytana, czy chcę i po wyrażeniu zgody ogolono mi właśnie tylko okolice gdzie byłam nacinana. Teraz leżałam na patologii w tym samym szpitalu. Dziewczyna, która przyszła rodzić na izbie przyjęć powiedziała, że nie chce być golona właśnie ze względu na uczulenie. I wyobraź sobie, że przy okazji kolejnego badania rozwarcia wygolono tę dziewczynę bez pytania “od stóp do głów” 😉 czyli WSZYTKO! Nie miała już nawet siły protestować.
Myślę, że to zależy od szpitala i lekarzy – bo tak naprawdę to oni albo chcą się ‘bawiić’ przy zszywaniu z włosami albo nie.
Sens ma wygolenie okolicy krocza – to moje zdanie, ale żeby wszystko?!
A do tego wszystkiego dodam, że golenie to naprawdę mało istotna sprawa w całym porodzie 😉 Myślę, że jak się wszystko zaczyna to człowiekowi jest naprawdę wszystko jedno, byleby Maluszek cało i zdrowo przyszedł na świat!
Re: Golenie
u mnie golili tylko w miejscu szwów…sama sie ogolilam i zaluje bo widocznie niedokladnie i przy szyciu ciagneli mnie za włoski i to bardziej bolalo niz samo szycie, teraz bym sie dała ogolic
Re: Golenie
haha, żebyś widziała, jak mnie golono – szast – prast… wcale nie wiem, czy dokładniej niż Ty sama się ogoliłaś 😉 jednak u mnie okazało się to niepotrzebne, po raz drugi golono mnie już na stole 🙁
Znasz odpowiedź na pytanie: Golenie