Mamuśki, muszę się pożalić. Karmię piersią i nie wyczułam momentu, że w piersi zostało mleko i dostałam gorączki i…..zapalenie piersi! Jestem zszokowana! Nie ściągałam pokarmu po karmieniu bo wydawało mi się że nie muszę. Moja córeczka jadła po 20-30 każdą pierś i było wszystko dobrze do wczoraj. Dostałam antybiotyk i lekarz kazał mi ściągać pokarm z tej piersi. Jak to jest? przecież jak zacznę ściągać to pokarmu będzie co raz więcej. Czy miałyście podobny problem? czekam na wskazówki. Gorąco pozdrawiam.
Bercia i Oleńka 05.12.2003
6 odpowiedzi na pytanie: Gorączka i zapalenie piersi!
Re: Gorączka i zapalenie piersi!
myslałam, ze zpalenie piersi dopada zaraz po porodzie?
sprobuj okłada liscmi kapusty, podobno pomaga ale jak masz antybiotyk to zaraz powinno byc lepiej
Ala i Filipek
ur 29.07.2003
Re: Gorączka i zapalenie piersi!
Osobiscie nie mialam tego problemu, ale jeszcze w ciazy znajoma uczulila mnie zeby uwazac(chociaz przyznam sie ze raczej zadko sciagam resztki pokarmu-Gabrysia ma juz miesiac….i zaczynam zalowac bo chyba mam za malo mleka, i teraz przeprosilam laktator). W kazdym razie przy zapaleniu piersi polecano mi masaz goraca woda pod prysznicem, kolezanka mowila ze w jej wypadku bolalo ale po kilku chwilach mleko doslownie wystrzelilo z piersi, a co do sciagania to niestety raczej musisz to robic.
OlenkaR i Gabrysia
Re: Gorączka i zapalenie piersi!
nie mialam nigdy zapalenia, a moja martusia dopiero ma miesiac, wiec nie mam wielkiego doswiadczenia. nigdy nie sciagalam pokarmu po karmieniu, a jak na poczatku mialam nawal i plakalam prawie z bolu, to polozna poradzila mi oblozyc kapusta i robic sobie goracy prysznic.. pomoglo, nastepnego dnia bylo juz dobrze.
lisc kapusty na kilka minut do lodowki trzeba wlozyc a potem troszke go polamac i przylozyc na piers, owinac i ponosic go troche (ja chodzilam tak caly dzien prawie, zmieniajac tylko listki) no i wchodzilam do wanny i puszczalam goraca wode na piersi – mleko samo mi cieklo, musialam podkladac pieluche.
pozniej tez jak mala troszke mniej kiedys zjadla, piers mi napuchla i bolala bardzo w jednym miejscu (bol punktowy – czyli zator juz, ale jeszcze nie zapalenie) to polozna poradzila przystawiac mi marte z drugiej strony piersi – trzymalam ja z boku, pod pacha. – tez pomoglo.
no i odradzala mi wlasnie uzywanie laktatora ze wzgledu wlasnie na nadprodukcje. nigdy po karmieniu nie sciagam pokarmu, a na brak zdecydowanie nie narzekam.. raczej na nadmier 😉
mam nadzieje ze wszystko sie skonczy dobrze 🙂
pozdrawiamy
kasia z martusia
Re: Gorączka i zapalenie piersi!
Ja miałam zastój w zeszły weekend, zmogło mnie nagle i czułam się jak przy grypie: gorączka 39,5 i ból w kościach. Złapało mnie późnym popołudniem w piątek a przeszło w niedzielę rano. Nie wiem co dokładnie mi pomogło, bo robiłam różne rzeczy:), i tak: przed karmieniem robiłam gorące okłady na pierś (np. gorąca tetrówka) a po karmieniu robiłam zimny okład; bardzo często przystawiałam małego, rozmasowywałam pierś!- tak porządnie do bólu (najlepiej kiedy maleństwo je, bo odrazu ci to odciągnie), przykładałam buźkę Kubusia do bolącego miejsa na piersi. Moja położna też mi nie zalecała odciągania laktratorem bo będzie coraz więcej mleka. Acha, mnie pierś bolała tak jakby była poobijana. Ale sie rozpisałam, ale mam nadzieję ze choć trochę pomogłam:)
pozd,
ania i kubuś
Re: Gorączka i zapalenie piersi!
powiem, co mi pomagało, bo miałam takie historie chyba z dziesięć razy – o krok od antybiotyku co prawda, ale bardzo groźnie.
przed karmieniem – obowiązkowo pomoże ciepły prysznic na pierś, najlepiej taki z nakładką masującą – sprawdził się rewelacyjnie i tym musisz dobrze rozgrzać to miejsce i troszkę rozmasować.
potem karmienie – najpierw z piersi z zapaleniem, bo jak maluszek jest głodny to mocniej ciągnie.i najlepiej cały czas masuj w kierunku wypływu mleczka.
po karmieniu, jeśli nie zeszło – musisz sama rozmasować i ściągnąć ręcznie zastój – laktator faktycznie jest kompletnie nieprzydatny.
po rozmasowaniu – na pierś przyłóż zamrożone liście kapusty lub jakąkolwiek mrożonkę. kapusta działa przeciwobrzękowo – przeciwzapalnie a zmrozone obkurcza kanły mleczne i zmniejsza wydzielanie mleka.
obwiń pierś pieluchą, dość caisno i chodź tak z tym warzywem aż się ogrzeje.
jeśi nie zniknął zator, cała bajka od początku.
ja tak potrafiłam 3 dni nic innego nie robić, tylko rozgrzewać, masować, karmić, ściągać, obkładać i z powrotem. ale sposób jedyny i niezawodny.
jeśli samej ci nie wychodzi, poproś położną.
Re: Gorączka i zapalenie piersi!
Droga Berciu, naprawdę wiem, jak się czujesz. Ja mam 8miesiczną córę i zapalenie piesi miałam juz 3 razy i to ostatnio całkiem niedawno. Przede wszstkim
-rób okłady z rozgniecionych liści kapusty,
– wchodż pod prysznic, ciepły i rozmasuwuj pod ciepłym strumieniem wody pierś, tak aby zniknęły zgrubienia
– węź apap na zbiecie gorączki;
– jak najczęściej przystawiaj dziecko do piersi (ja nie odciągałam pokarmu)
– bądź cierpliwa
Pozdrawiam
Dorota i Martusia 7.07.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Gorączka i zapalenie piersi!