Jak sterylizujecie buteleczki? Pytam, bo niedługo wypijemy pierwszą wodę i soczek, więc wygotowałam butelki-niekapki, no i efekt był średni, bo z wody wytrącił się osad i osiadł na butelce. No i co mam zrobić, palcem nie będę skrobać, przecież miało być sterylne, a taki osad czyba nie jest zbyt zdrowy. A może nie? Jak jest u Was i co robicie z tym osadem, bo z butelkowanej wody też się robi, tylko mniejszy. A, i jeszcze jedno przy okazji – czy jak podajecie maleństwu wodę do picia butelkowaną, nie z kranu, to ją gotujecie przedtem, czy nie?
pozdrowionka – Gośka i Filipek
2 odpowiedzi na pytanie: gotowanie butelek
Re: gotowanie butelek
Ja do picia podaję wodę z kranu raz przefiltrowaną, raz zagotowaną.
Butelki gotowałam na początku, ale właśnie z uwagi na ten osad przestałam. Teraz przelewam wrzątkiem, a od dwóch tygodni zdarza się, że już nawet nie wyparzam.
Ola i Ula (24.03.2004)
Re: gotowanie butelek
A ja gotuję buteleczki z odrobiną kwasku cytrynowego, potem je płuczę w niegotowanej wodzie, a na koniec wyparzam wrzątkiem, osadu nie ma. Tylko koniecznie wypłucz i sprawdź czy nie są “kwaśne”. Ale robię to raz dziennie, poza tym tylko wyparzam.
pozdrawiam
Aga i Ola 16/01/04
Znasz odpowiedź na pytanie: gotowanie butelek