Pytanie takie jak w tytule. Przyjechala do nas babcia na tydzien i jest po prostu OBURZONA, ze nie gotuje Kubusiowi zupek tylko daje “sama chemie”(tzn.gotowe zupki Gerbera).A mnie sie wlasnie wydaje, ze ta “chemia” jest przebadana przez IMID i wlasnie moge byc pewna skladu. Powiedzcie jak to jest u was???
Dorota i Kubuś(15,01,2003)
6 odpowiedzi na pytanie: Gotujecie zupki czy dajecie gotowe ze sloiczka???
Re: Gotujecie zupki czy dajecie gotowe ze sloiczka???
Jesli masz źródło warzyw, o których wiesz, że nie były uprawiane na chemii (ale wiesz, a nie wierzysz po prostu na słowo), to mozesz gotować.
Dziewczyny na forum poradziły mi kiedyś słoiczki, lekarka zdecydowanie poradziła też słoiczki. Sama już nie wiem, jeszcze ich nie daję, ale mysle ze zaczne od nich… tyle że finansowo mogę nie wyrobić… nie chodzi tu o lenistwo w gotowaniu tylko o dobro dziecka… choć dziś chemia jest wszedzie 🙁
Re: Gotujecie zupki czy dajecie gotowe ze sloiczka???
Na początku dawaliśmy tylko słoiczki. Ponieważ od czasu do czasu Łukasza coś “wysypuje” na buzi, postanowiliśmy ugotować coś sami, z ograniczoną ilością składników. I okazało się, że to mojemu dziecku kompletnie nie smakuje – a nie jest niejadkiem, słoiczkowe jedzenie pochłania w kilka minut. Przez jakiś czas mieszaliśmy mu domowe ze słoiczkowym i jakoś się przyzwyczaił. No i faktycznie nie sypie go na buzi.
Gotujemy najwyżej raz na tydzień – dużą porcję i mrozimy. Nie jest to bardzo niewygodne.
Kasia, mama Łukasza (20.12.2002)
Re: Gotujecie zupki czy dajecie gotowe ze sloiczka???
Ja mojej coreczce na poczatku dawalam glownie sloiczki, babcia na początku tez byla oburzona, ale potem sobie odpuscila :). Nasi rodzice po prostu wychowywali nas w innych czasach i wtedy panowaly inne przekonania, nie mieli takich wygod jak my. Ja probowalam coreczce gotowac, ale z tym jej jedzeniem roznie bywalo i stwierdzialm, ze skoro sloiczki lubi, to niech je. Nie ma sensu, zebym tracila czas na gotowanie zupki, ktora za 5 min. wyladuje w koszu 🙁 Wolałam ten czas poswiecic na wspolna zabawe. Teraz coraz bardziej ja przekonuje do normalnego jedzenia, bo ma juz prawie 14 miesiecy, ale nigdy nie zmuszam na sile. Jak bardzo nie chce, to kapituluje i daje jej sloiczek. Szczegolnie uwielbia spagetti z sosem miesnym z Gerbera.
pozdrawiam
Misia
Re: Gotujecie zupki czy dajecie gotowe ze sloiczka???
W dzisiejszych czasach wcale nie ma pewności, że to ugotowane w domu to nie jest sama chemia. Chyba, że ma się wlasną dzialkę, z daleka od szosy i wszelkich zakładów przemysłowych, a to juz nie takie proste, zwłaszcza w mieście. Trzeba by nawiązac kontakt z jakims uczciwym rolnikiem, ale i wtedy wcale nie ma pewności, czy tego nie nawoził jakąs chemią…babcia za bardzo ufa pozorom… To, że sprzedawane na straganie wcale nie oznacza, że rosło w krystalicznie czystym, nieskazonym środowisku… A Gerber może takimi polami dysponuje, a przynajmniej można mieć nadzieję…
ada i miki-20 maj 2003
Re: Gotujecie zupki czy dajecie gotowe ze sloiczka???
Gotuję sama, tylko awaryjnie daję ze słoiczka. To samo z deserkami.
[Zobacz stronę]
Re: Gotujecie zupki czy dajecie gotowe ze sloiczka???
Ja gotuję sama… w deklaracje producenta, że tam tylko sama natura, jakoś nie wierzę… z resztą lubię gotować dla mojej córeńki.
[i] Asia i Julia (11 m-cy)
Znasz odpowiedź na pytanie: Gotujecie zupki czy dajecie gotowe ze sloiczka???