Grecja

Drogie koleżanki.
Proszę Was o zdanie nt. 14-dniowego urlopu w Grecji, na który namiawiają mnie przyjaciele. Sprawa dla mnie jest prosta i nie wymaga żadnych dyskusji. Chciałabym, ale osobiście pomysł ten nie wchodzi w grę. Dlaczego? W maju będę w 7 m-cu ciąży. Po II – lot samolotem – 2,5 godz. Po III – klimat, a raczej radykalna jego zmiana. Już teraz temperatura w Grecji dochodzi do 25 st. C. Po IV – nie chcę być “ciężarem” dla “szukających wrażeń” przyjaciół. Dziś idę do gina aby upewnić się, że to kiepski pomysł. Nie warto ryzykować, przynajmniej ja tak uważam. Powiedzcie, czy dobrze myślę, czy któraś z Was miała podobny problem?

,
Aga i Niunia – 15.08.’03.

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Grecja

  1. Re: Grecja

    Kup coś ładnego dla dzidziusia 🙂

    Beata z Małgosią (04.05.03)

    • Re: Grecja – ja sie zastanawiałam….

      Witaj,

      Ja jakis miesiąc, może półtora temu zastanawiałam się nad wyjazdem do Grecji lub na Maltę. Planowałam jakieś spokojne wczasy. Termin chciałam sobie obrać majowo-czerwcowy, by nie było tam za gorąco. Marzyło mi sie okropnie nurkowanie, ale nie głębionowe, bo dziecku nie wolno szkodzić, jedynie z maseczką. Ech…. Jednak zaczęłam sie zastanawiać jaką opiekę medyczną miałabym na miejscu, gdyby coś…? Rok temu w Chorwacji uległam wypadkowi samochodowemu. Jak poznałam tamtejsze szpitale to nasze są luksusowe. Trafiliśmy na lekarzy, który nie potrafili mówoić po angielku, a na mówiącego czekaliśmy 2 godz. Z pogotowia, do samego szpitala, który był oddaliny o 40 km umsieliśmy jechac taksówką, bo nie byliśmy na tyle poszkodowani by nas karetką wozic…. Na myśl o moich ubiegłorocznych przeżyciach, wolę chyba pozostać w Polce, by nie mieć nowych przeżyć szpitalnych w innym kraju. Wakacje spędze w Polce, a za rok sobie to odbiję!

      ,

      • Re: Grecja

        :-))))) Bardzo kusząca propozycja…. :-))))))

        ,
        Aga i Niunia – 15.08.’03.

        • Re: Grecja – ja sie zastanawiałam….

          Wyobrażam sobie “tę” pomoc medyczną. Nie chciałabym skorzystać z jej usług, tymbardziej teraz, gdy oczekuję dziecka. To także przemawia na NIE wyjazdu. Nawet nie chcę o tym myśleć, uff…

          Dzięki za wypowiedź.

          ,
          Aga i Niunia – 15.08.’03.

          • Re: Grecja – ja sie zastanawiałam….

            Mnie generalnie tylko opieka medyczna powstrzymała przed ewentualnym wyjazdem za granicę. Tu przynajmniej mogę się dogadać z lekarzami i wiem czym dysponują szpitale. Lepiej chuchać na zimne!

            ,

            • Re: Grecja

              Ja miałam ten sam problem. Mąż namawiał mnie na wyjazd 14 dniowy do Egiptu na przełomie lutego/marca.
              Naprawdę bałam się tego, gdyż wiedziałam że lecę samolotem 4,5 godziny i zmiany klimatu.

              I co zróbiłam. Poszłam do lekarza i zgodził się.
              Przelot zniosłam znośnie. Temperatura która osiągała od 20 do 35 stopni nie byłą straszna.
              Jeżdziliśmy na wycieczki (jazda autokarem całą noc (800 km w jedną stronę) pobyt w mieście Kairze 10 godzin i powrót znów 800 km przez całą noc.
              NIe żałuję wyjazdu. Naprawdę bardzo odpoczęłam i przydał mi się bardzo.

              Pozdrawiam
              Maja1 i Wiktoria (29.07.2003)

              • Ja jadę na Cypr w maju 🙂

                Tak czytam wszystkie posty. I większość jest na NIE. Powiem szczerze nie bardzo rozumiem, dlaczego??? Moja ciąża również przebiega bezproblemowo i mój GIN równiez dał mi zielone światło. Osobiści euważam że bardziej wypocznę na urlopie na Cyprze niż wariant a) leżenie w domu na kanapie i w przerwach gotowanie obiadu, wariant b) chodzenie do pracy (jak teraz), wariant c) wyjazd gdzieś w Polskę i martiwienie się czy będzie padać czy nie… A jestem w prawie 3 miesiące “starszej” ciąży niż Aga.
                Nie ma co popadać w paranoję.

                • Re: Ja jadę na Cypr w maju 🙂

                  Podziwiam Cię. Nie masz żadnych lęków? Ja jestem panikarą, to fakt, może dlatego zdecydowałam się odłożyć Grecję na później.

                  Dzięki za wypowiedź.

                  ,
                  Aga i Niunia – 15.08.’03.

                  • Re: Grecja

                    Ja także byłabym zadowolona, wierz mi. Chyba za bardzo panikuję. Mój gin też mnie przeraża, na wszystko mi pozwala 😉 Pewnie podróż zniosłabym normalnie, ale nie wiem czy dotrzymałabym kroku moim przyjaciołom. Przecież nie mogą być uzaleznieni od “ciężarówki”, prawda? Nie chciałabym być zbędnym ciężarem.

                    Dzięki za wypowiedź.

                    ,
                    Aga i Niunia – 15.08.’03.

                    • Re: Grecja

                      Zrezygnuj i to bez żalu. Mam nadzieję, że masz “po swojej stronie” męża, czy też partnera i on także zamierza zrezygnować z wyjazdu… Trzymaj się.

                      Kamelia i Junior (-ka)
                      (14.10.2003)

                      • Re: Ja jadę na Cypr w maju 🙂

                        Chyba nie mam żadnych lęków. Nie wiem czy lepiej być panikarą czy przesadzać w drugą stronę. Ale…. tak coś czuję że jak odłożę ten wyjazd to następny będzie możliwy za 2-3 lata (tzn tego rodzaju wyjazd) Jak będę miała dziecko to problemem będzie wszytko: zmiana klimatu, wody, jedzenia… itp. myślę, że będzie jeszce trudniej… tak więc traktuję to jako wyjazd ostatniej szansy ;))) przed długotrwałym uziemnieniem…. przynajmniej na dalekie wyjazdy…

                        • Re: Ja jadę na Cypr w maju 🙂

                          Dobrze, że tak myślisz. Zdaję sobie sprawę z tego, że o takim urlopie będę mogła pomarzyć, przynajmniej przez najbliższe 3 lata. Wszystko zależy od podejścia. Moje jest jakie jest, czyli psychika nie pozwala mi na takie wojaże. Komfort psychiczny, który jest dla mnie sprawą podstawową w normalnym funkcjonowaniu dopuszcza tylko wczasy w naszym kraju. Będę się czuła bezpieczniej.
                          Życzę Wam udanego wypoczynku. Jak wrócicie opowiedz jak się bawiłaś.

                          ,
                          Aga i Niunia – 15.08.’03.

                          • Re: Grecja

                            Właściwie to mąż napalił się strasznie na ten urlop, ale pewnie dlatego, że jedzie cała “paczka” (oprócz nas). Trudno. Nie naciska na mnie, bo wie o co chodzi. Jest bardzo spokojny, nie panikuje. Powiedziałam Nie, on zrozumiał i przyjął do wiadomości. Dałam mu wolną drogę i powiedziałam: “jedź”. Nie chce, to już jego problem.

                            Dzięki za wypowiedź.

                            ,
                            Aga i Niunia – 15.08.’03.

                            • Re: Grecja

                              Mialam podobny dylemat. Na wyjazd w maju do Chorwacji (autem) usilnie namawial mnie mąż,ale podobnie jak Ty, bede w 7 miesiacu i stwierdzilam, ze lepiej bedzie jak sobie odpuszcze w tym roku wakacje. Mąż sie na mnie obrazil, zupelny brak zrozumienia…zreszta,eh…co tu mowic, zawsze tak bylo..:(

                              • Re: Grecja

                                Ja bym się szczególnie obawiała samolotu. Nie jest do końca sprawdzone czy jest to bezpieczne. W końcu duża zmiana ciśnienia.

                                Ja tam za ponad miesiąc – czyli będę w ósmym miesiącu, wybieram się na 3-dniową majówkę, jakieś 300km. Pewnie będzie to trochę męczące, ale to w sumie ostatni wypad, bo po porodzie i tak pewnie nigdzie nie wyjedziemy.

                                Pozdrawiam
                                Ewa [10.07.2003]

                                • Re: Grecja

                                  Czytałam kedyś informację, chyba na forum, że długa jazda samochodem spowodowała poronienie, ale w Twoim przypadku może wywołać wcześniejszy poród. Szpitali chorwackich nie polecam, gdyż w zeszłe wakacje miałam możliwość je poznać. Dobrych wspomnień nie miałam, nasze są na wyższym poziomie. Wydali mi na miejscu niedokładna diagnozę a w Polsce się okazało, że moje obrażenia są znacznie poważniejsze. W szpitalach brak jest także lekarzy mówiących po angielsku i ciężko jest się dogadać, mimo, że chorwacki jest podobny do polskiego.
                                  Ja odradzam wyjazdy w ciąży! Ale najpierw sama musiałam wszytko sobie przeanalizować i poukładać.

                                  ,

                                  • Re: Grecja

                                    Mieszkam we wloszech w rejonie pulia gdzie znajduja sie porty docelowe do grecji. powiem szczerze ze marzylam o podrozy do swiata hellady, wszak samolotem to tylko godzinka a statkiem jedna nocka. Odpuscilam sobie, dlaczego? za wielkie ryzyko, teraz mam 7 miesiac nie chce narazac mojego dziecka na kolejna podroz a mala przezyla w brzuchu niejeden wojaz. Kochanie nie warto, poczekaj, nie ryzykuj. nie warto chocby nie wiem jak ciebie ciagnelo w swiat to teraz jest cos wazniejszego od naszych ciagot. Obiecalismy sobie z mezem Grecja z nasza corka w przyszlym roku. I choc bardzo chce jeszcze jezdzic, zwiedzac to poczekam ona jest wazniejsza Tobie tez polecam rozwage. Ostatnio jechalam samochodem 5 godzin do Rzymu, ledwo dojechalam tak mi stwardnial brzuch
                                    pozdr

                                    anka plus groszkowa ( termin 24 czerwca)

                                    • Re: Grecja

                                      Posłucham Twojej rady i nie wybiorę się w tę podróż, choć bardzo bym chciała. Mam blokadę psychiczną, która akurat w takich sytuacjach jest u mnie mile widziana. Komfort psychiczny zachowam zostając w Polsce.

                                      Dziękuję za wypowiedź.

                                      ,
                                      Aga i Niunia – 15.08.’03.

                                      • Re: Grecja

                                        Ja bardziej obawiałabym się drastycznej zmiany klimatu. Inna sprawa, gdyby w Polsce było tak cieplutko jak było jeszcze niedawno. Jestem strasznym zmarźluchem i wyobrażam sobie moja reakcję na zmianę klimatu. Momentalnie był to odchorowała, a greckiej służby medycznej wolałabym nie sprawdzać 😉
                                        Co do samolotu to oczywiście występuje możliwość mikroniedotlenienia spowodowanego różnicą ciśnień. Mój gin twierdzi, że tego się nie uniknie, a do… no właśnie, nie pamiętam którego tygodnia ciąży, linie lotnicze “wpuszczają” ciężarne na pokład samolotu. Tymczasem zostanę w domciu. W Polsce też szykuje się piękna wiosna. Brzunio rośnie, dzidzia kopie, a jak tylko wyjży słoneczko wybiorę się na podbój sklepów z odzieżą dziecięcą. Ostatnio to moje hobby :-))) Poza tym my także wybieramy się na majówkę nad nasze polskie piękne morze. Ciekawe jak zniosę podróż samochodem. Miłego wypoczynku :-)))

                                        Bardzo dziękuję za wypowiedź.

                                        ,
                                        Aga i Niunia – 15.08.’03.

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: Grecja

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general