Gronkowiec złocisty

kochane juz trace glowe…dawno nie pisalam na forum – ale co tu sie dziwic jak problemow mase mam

dziewczyny jakies 2 tyg temu u syna (6miesiecy) w posiewie kalu wyszedl gronkowiec zlocisty +++

polozylam go do szpitala z powodu cuchnacych brzydkich sluzpwych i wodnostych kup

przeleczono go Amikacyna….

i wypisano nas bez uzyskania poprawy!!!!

maciek meczy sie – co prawda nie ma jakis ostrych objawow klinicznych ale ma ta biegunke – obnizony apetyt do tego jest nerwowy i placzliwy

poradzciem cos naturalnego co moglabym mu podawac na tego gronkowca… aby go jakos zaleczyc

a moze sa jakies mamy na forum ktore rowniez maja podobne problemy….

czekam na jakas pomoc bo na lekarzy spotkanych do tej pory liczyc nie moge…

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Gronkowiec złocisty

  1. moje problemy z gradlem byly typowe jak przy anginie – naloty ropne czopy – ale bez bolu takiego jak przy anginie… i wkoncu po wielu latach leczenia mnie antybiotykami… bylam przebadana przez alergologa – JESTEM ALERGICZKA JAK CHOLERA

    DO TEGO UPORCZYWY DUSZACY KASZEL… JAK BIORE LEKI JEST OK – ALE JAK TYLKO PRZESTAJE – PROBLEM POJAWIA SIE ZNOWU…

    COZ 🙁 COS ZA COS

    • a ja tez mam alergie. od roku na sterydach bo jak nie biore to mnie flegma zalewa (teraz tez troche odksztuszam ale mało) – co ciekawe – flegmy malutko ale jakos tak siedzi ze sie budze z dusznoscią, jak wstane i pochdze albo wezme lek to kaszlne dwa razy – cos tam sie oderwie i moge oddychac. jak odstawiam sterydy to przy infekcji ta flegma sie produkuje litrami. No i do tego – gardło poanginowe – z dziurami. te wdychane sterydy dobrze mu nie robią – cały czas czerwone, czasem boli. i tak na zmiane albo te dusznosci (ale takie dziwne – nie jak w astmie – nie ma skurczu tylko uczucie braku powietrza i słabo mi, dobra spirometra, lekarze nie słyszą ze cos zalega) albo angina lub ból gardła.
      a wszystko po drugiej ciązy, szłag by trafił…….

      • ja dzis w nocy tez myslalam ze sie zadusz – tylko nie wiem co mogloby mnie tak raptownie uczulic?
        oczy swedzace czerwone – drapanie w gardle i do tego duszacy kaszel – a nos to jeden wodospad wodnistej wydzieliny… bylam taka wsciekla… bo przeze mnie dziecko obudzilam… ech

        • Dopiero trafiłam na ten post. Ja także walczę u Małego z gronkowcem. Dziadostwo straszne.
          U mnie jest taka historia.
          W sierpniu 2008 urodziłam Marcelka. W 6 tygodniu życia zaczął ulewać jak szalony, wymiotować, miał zielone śluzowate kupy. Trafiliśmy w końcu z objawami odwodnienia do szpitala (widziałam że są tu Panie z Białegostoku- więc napiszę że trafiłam na Śniadeckiego). Tam kupy się unormowaly, na lekach mniej ulewał. Ale po 2 tygodniach wszystko jak bumerang powróciło. Poszłam prywatnie to pani doktor Ewy Niemiec-Święc. Podleczyła refluks super, ale niestety kupy coraz gorsze. Najpierw Mały dostał antybiotyk bo niby zapalenie jelit, ale nic nie pomogło. sama się uparłam i powiedziałam że zrobię wyniki tylko niech mi powie jakie. Kazała posiew kału. I niestety gronkowiec. Na szczęście niby wrazliwy na wiekszość antybiotyków. Ale przyjmowaliśmy Bactrim, i Dicoflor 30, powtorzone wyniki. I nic!!!!!! Dalej wzrost 2+. Jutro do niej jadę. Pewnie znowu antybiotyk. szkoda mi mojego Szkraba, bo źle znosi antybiotyki. A poza tym od 6 tyg życia jest non stop na lekach. Na refluks, na uczulenie na mleko krowie, na skórę. Wcale bym się nie zdziwiła że wszystkie objawy tych chorób powoduje ten zakichany gronkowiec którego pewnie wyniosłam ze szpitala bo niby skąd?
          Aha. Ale lekarkę chwalę. Dla mnie jak dotąd najlepsza na jaką trafiłam. A się trochę pociągałam po lekarzach.

          • Zamieszczone przez tokoferolka
            Wcale bym się nie zdziwiła że wszystkie objawy tych chorób powoduje ten zakichany gronkowiec którego pewnie wyniosłam ze szpitala bo niby skąd?

            Takie małe sprostowanie – gronkowiec nie powoduje żadnych chorób. Może jedynie pogarszać, wzmagać to, na co organizm już cierpi. Objawy innych chorób mogą być po prostu jedynie silniejsze niż bez gronka.

            • Zamieszczone przez karolcia79
              Dziewczyny jakie są objawy paciorkowca lub gronkowca…
              Pytam poniewaz mam nawracające infekcje gardła..
              To nie jest kaszel ani przeziębienie, ale drapanie w gardle..
              Przechodzi na jakiś czas i wraca znowu
              Niezależnie od pory roku…
              Czy to może być to paskudztwo???

              tusiaaa24-Przepraszam że się wcinam w wątek 🙂

              ja żyję z paskudą złocistą już jakieś 20 lat i nic nie robię bo u mnie się gadzina przyczaiła.jedynym jej objawem były u mnie czyraki ropne w uszach-bolesna sprawa. w podstawówce przeszłam męki bo w 7 i 8 klasie miałam te czyraki rozgrzewane i przebijane-szczypałam się w nogi z bólu-pozdrawiam z całego serca lekarkę,która na mnie eksperymentowała:Młotek:- w końcu dermatolog!!! wziął mi przez przypadek wymaz z gardła i wyszedł gronkowiec jak ta lala! wyleczono mnie antybiotykiem -nie pamietam nazwy,a później miałam jeszcze jeden słaby nawrót i spokój. w ciąży robiłam sobie na cholerę wymaz i mam go nadal,ale się nie namnaża.
              jedyne co mi doradził lekarz,który mnie wtedy leczył to to,że jeśli organizm jest zdrowy to ma większe szanse na zwalczenie paskuda-czyli to co dziewczyny piszą-recepty babć na podniesienie odporności,dużo ruchu i hartowanie.zdaję sobie jednak sprawę,że u maluszków może być ciężko to przeprowadzić.
              aha-pomimo,że mój gronkowiec szalał w nosie i gardle-to objawy były tylko w uszach. Nie mam w tej chwili też większych problemów z chorobami typu grypa, angina i przeziębienie
              jadę tylko na jeżówce,czosnku,cebuli,szklance wody z miodem i cytryną co rano-to tyle jeśli chodzi o uodparnianie
              mam nadzieję,że paskuda odczepi się jak najszybciej od wszystkich dzieciaczków:Buziaki:

              • GRONEK

                Widze że nie tylko ja mam ten problem – gronek! Zostałam zarażona w szpitalu – na Warszawskiej/Białystok w lipcu 2008 urodziłam tam córkę. U mnie na początku były to ropnie pod pachami potem w miejscu intymnym a potem na nogach i brzuchu. To cholerstwo jest takie bolesne!!! Boje się o swoją córkę, mam nadzieje że ona tego nie ma i że się nie zarazi odemnie! Ja jeszcze się nie wyleczyłam cały czas to nawraca, przeszłam już kilka antybiotyków i nic! Może ktoś zna jakiegoś dobrego Dermatologa! A może ktoś ma podobne objawy?!

                • Witajcie
                  Dziewczyny moze wiecie, bo czytam tak te wasze wypowiedzi i zastanawiam sie czy zawsze gronkowiec powraca??
                  Pozdrawiam
                  Agnieszka

                  • Zamieszczone przez kicia_nr1
                    Witajcie
                    Dziewczyny moze wiecie, bo czytam tak te wasze wypowiedzi i zastanawiam sie czy zawsze gronkowiec powraca??
                    Pozdrawiam
                    Agnieszka

                    u mnie spokój bardzo długo i nadzieja mnie trzyma,że szybko lub wcale nie wróci

                    • pytam, bo moj syn mial gronkowca zlocistego ale we krwii i powiem szczerze ze nie chcialabym aby sie odrodzil i znow to przechodzic.:(

                      • Kicia, gronek nie zawsze powraca. Wszystko zależy od odporności organizmu oraz tego w jaki sposób został pierwotnie usunięty z organizmu. Czy mieliście powtarzane badania i jesteś pewna, że go nie ma w organizmie? Czasem jest się nosicielem całe życie.

                        • Zamieszczone przez Mata_Hari
                          Kicia, gronek nie zawsze powraca. Wszystko zależy od odporności organizmu oraz tego w jaki sposób został pierwotnie usunięty z organizmu. Czy mieliście powtarzane badania i jesteś pewna, że go nie ma w organizmie? Czasem jest się nosicielem całe życie.

                          Jak wtedy byl w szpitalu to zanim nas ( tzn Daniela) wypisali to powtorzyli bad, gronkowca nie bylo. Jakis czas temu mial robione crp kontrolnie.

                          • Edit by Klucha: usuniety post zgodnie z pkt 10 “zasad panujących na forum zamieszczonym w Regulaminie.

                            • gronkowiec zlocisty MRSA

                              Edit by Klucha: usuniety post zgodnie z pkt 10 “zasad panujących na forum zamieszczonym w Regulaminie.

                              • 23 lutego na tym forum pochwaliłam pewną lekarkę, a teraz bym jej głowę urwała.
                                Gronkowiec oczywiście nie wyleczony. Dziecko prawie 7 miesięcy a antybiotyków cała masa.
                                Ale pani doktor zabiła nas jedną decyzją. Wypisała Biotrakson domięśniowo. Zastrzyk boli straaasznie, zazwyczaj ten antybiotyk podaje się dożylnie w szpitalu. W przychodni stukali się w głowę kto to przepisał. Przy pierwszym zastrzyku Marcel wszedł na konkretny bezdech, więc kazali nam jeździć na pogotowie robić zastrzyki 2 razy dziennie (a na pogotowie mamy 20 km). Żadna prywatna pielęgniarka nie zgodziła się podawać tego zastrzyku. Gdy zadzwoniłam do mojej “ukochanej” pani doktor ta prawie na mnie nakrzyczała że głupoty opowiadam i nakłamała mi że w szpitalu też tak robią te zastrzyki. Co ja dureń jestem? W końcu w przychodni polecono nam odstawić ten antybiotyk i zapisać się do poradni Zakaźnej przyszpitalnej dziecięcej w Białymstoku. idziemy tam 2 kwietnia. Szczerze powiem boję się bardzo. Na samą myśl że będę musiała może znowu leżeć z Małym w szpitalu płakać mi się chce.
                                Zrobiliśmy też Małemu morfologię. I nie za dobra wyszła. Antybiotyki zjechały całkowicie organizm.
                                JESTEM ZDOŁOWANA:(

                                • A może się okazać że jest tylko nosicielem?

                                  • Zamieszczone przez tusiaaa24
                                    a tak wogole macka zabralam ze szpitala nie tylko ze wzgledu braku poprawy ale ze wzgledu ze do zdrowego dziecka (pomijajac tego bakcyla) polozyli dziecko ktore wymiotuje i ma biegunke… z rota virusem !!!

                                    ale na nasze nieszczescie (albo i szczescie) we wtorek w nocy wyladowalismy znowu w szpitalu na oddziale zakaznym w dzieciecym szpitalu klinicznym
                                    trafilismy na super lekarza zakaznika wiec moze cos wiecej nam powie – mam zamiar wybrac sie do niego prywatnie

                                    p.s. wogole ciezko jest mi przelac cala wczesniejsza sytuacje za pomoca slow bo takie mna emocje szargaja ze moglabym komus przywalic prostO w pysk (a dokladnie tej chorej na GLOWE lekarce)

                                    A mogłabys podać nazwisko tego lekarza? I jeszcze jedno pytanie, czy wyleczyliście gronkowca? Bardzo proszę o odpowiedź nawet na priva. Pozdrawiam.

                                    • Tokoferolka – Czy dziecko ma nadal jakieś objawy, czy tylko leki przepisywane są w celu pozbycia się gronka?

                                      • Zamieszczone przez Mata_Hari
                                        Tokoferolka – Czy dziecko ma nadal jakieś objawy, czy tylko leki przepisywane są w celu pozbycia się gronka?

                                        ogólnie rzecz biorąc chyba wszystko jest ok. Kupy ma różne ale juz nie sluzowate, refluks zdecydowanie się zmniejszył, lekarz powiedział że osłuchowo perystaltyka jelit prawidłowa. Ładowała w nas po prostu pani doktor antybiotyki, bez robienia jakichkolwiek wyników oprócz posiewu kału. Okazalo się że morfologia pozostawia wiele do zyczenia. Może nie tragicznie ale dobrze też nie jest.

                                        • To ja bym już chyba leków nie ładowała w dziecko, tylko spróbowała poprawić morfologię odpowiednią dietą.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Gronkowiec złocisty

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general