Grudnióweczki – ale grubasek mi rośnie!!!

W środę byliśmy u lekarza na kolejnych szczepieniach i – oczywiście jak na każdej wizycie wrzuciłam Juniora na wagę… niedługo już chyba nie będzie mieścił się na takiej wadze dla bobasków i będzie problem z ważeniem dopóki sam nie stanie na nogi ale do rzeczy…. Wiktor ma w tej chwili prawie 3,5 miesiąca i…. przerasta już swoich siedmiomiesięcznych kolegów z podwórka :-(( Mój słodziutki ciężarek ma w chwili obecnej dokładnie 8.040 kg !!! Wzrostu nie wiem ile, ale zakładam mu już ubranka na 68 cm. No i niestety wagowo nie mieści się nawet w normie, wypada poza siatką centylową… i co ja biedna mam z nim zrobić??? Nie dawać cycusia? Biedak zapłakałby się okrutnie…. Niedawno nawet smoka udało mi się mu przemycić, żeby tylko trochę mniej ssał… ale Wiktuś i tak rośnie jak na drożdżach!
Poza tym udało nam się ostatnio jednak wejść do basenu i normalnie uczestniczyć w zajęciach, a nie tak jak tydzień temu kiedy to już w szatni wpadł w totalną panikę i z basenu były nici…
Wkrótce chyba też zacznie się przekręcać, bo już ma pomału na to zakusy…. i pcha do buzi swoje rączki niemiłosiernie, ciągle są przez to mokre i zimne… dyskutuje przy tym ze mną, śmieje się do rozpuku i w ogóle jest coraz bardziej pogodny i kontatkowy…..
Grudnióweczki – a co u was??? Co potrafią już wasze pociechy??? Jak przeżyłyście szczepienia?

Ania i 3-miesęczny Wiktorek

9 odpowiedzi na pytanie: Grudnióweczki – ale grubasek mi rośnie!!!

  1. Re: Grudnióweczki – ale grubasek mi rośnie!!!

    ja tez mam grubaska 🙂 kiedy mial 3,5 miesiaca wazyl 7030… troszke mniej niz Wiktorek, no ale to tez duuuuuuuuuuzo
    ale i tek kocham te jego faldki na nozkach 🙂

    potrafi juz przekrecac sie na boczki (choc wyraznie preferuje bok lewy, co mnie dziwi, bo czesciej spi na prawym); swietnie trzyma glowke, jak mu sie poda kciuki to probuje siadac, potrafi trzymac swoja nozke jesli mu sie ja wlozy do reki;
    niesamowicie sie slini i ciagle pakuje raczki do buzi (ulubiona pozycja na macie: lezenie na lewym boku z rekami w buzi i przygladanie sie sobie w lusterku)
    usmiecha sie do swojego odbicia w lustrze
    w duzej wannie z motylkami na rekach lezy na pleckach i swietnie utrzymuje sie na wodzie (ladnie trzyma glowke) dopoki nie zacznie machac nogami- wtedy idzie pod wode, hihi
    potrafi wyjac sobie smoka z buzi; wkladanie jeszcze nie bardzo mu wychodzi
    i dzis zasmial sie w glos

    Ewa i Krzyś (3 i 3/4 mies.)
    [Zobacz stronę]

    • Re: Grudnióweczki – ale grubasek mi rośnie!!!

      Zula, witaj w klubie słodkich grubasków! Mój Igorek ma prawie 4 miesiące, jest karmony cycusiem li i jedynie i waży: 8.800 !!!!!!!. Stan mojego kręgosłupa od noszenia: FATALNY. Ale za to poziom mojej szczęśliwości: DUŻY. Szczepienia też przechodziliśmy fatalnie, tzn. Igorek zanosił się płaczem, mnie kłuło serce i robiło się słabo z rozpaczy, żę nie mogę mu pomóc. A potem trochę marudził. Teraz postanowiłam kupić wszystkie szczepionki w jednej – trochę kosztowna rzecz, ale wcale mi nie żal! Przynajmniej nie będą mi kłuli dzidziusia. Jeżeli chodzi o rozwój, to:
      1. Próbuje już siadać za wszelką cenę. Potrafi podnieść głowę i nogi – robi taką kołyskę i w tej pozycji (cały naprężony) ogląda telewizję. Jak nie podam mu rączek i nie posadzę choc na kilka chwil – to strasznie się awanturuje.
      2. Śmieje się na głos tylko jak go pogilgam w jednym miejscu, a tak to tylko się bezgłośnie uśmiecha.
      3. Nie przewraca się, chyba, że mu to wyjdzie przypadkiem.
      4. Właśnie powoli schodzą mu ostatnie krostki z twarzy – więc jak to powiedzieli u mnie w rodzinie – robi się podobny do człowieka :))
      5. No i oczywiście jest najukochańszy na świecie.
      Ewa i Igor, ur. 4.12.2002

      • Re: Grudnióweczki – ale grubasek mi rośnie!!!

        Dziewczyny nie przejmujcie się !!!
        Majka mając 3 miesiąca ważyła 8 kilo (4 miesiące – 8.900) karmiona wyłącznie piersią 🙂
        Teraz ma prawie 11 miesięcy i waży….. 11 kilo
        Tak więc wszystko się unormuje a jak maluchy mają taki apetyt to niech sobie piją to mleczko napewno im nie zaszkodzi

        Iwona i Majka (07.05.02)

        • Re: Grudnióweczki – ale grubasek mi rośnie!!!

          moj synek jest wazy 6700 to w normie alena poczatku tez szalał pszybierał bardzo duzo i miał kolki przez to.

          Gosia i (ur.13.12.2002) Adiczek!!

          • Re: Grudnióweczki – ale grubasek mi rośnie!!!

            wiadomosc z ostatniej chwili: potrafi zrobic mostek !!!

            Ewa i Krzyś (3 i 3/4 mies.)
            [Zobacz stronę]

            • Re: Grudnióweczki – ale grubasek mi rośnie!!!

              Nati też jest słodkim grubaskiem.
              Jak miała dwa miesiące, to strasznie dopominała się o pierś, potrafiła ssać po 1,5 godziny na wieczór (wtedy tak przytyła)
              Smoka nie chciała, więc sądziliśmy, że jest głodna… aż pewnego razu odkryliśmy, że wystarcza jej, jak zassie pieluchę.
              Wydaje mi się, że niepotrzebnie wtedy pozwalałam jej tak ssać pierś.
              Spróbuj tej sztuczki u Wiktorka, jeśli Ci się wydaje, że się przejada.

              Maja z Natalką (5 miesięcy) [Zobacz stronę]

              • Re: Grudnióweczki – ale grubasek mi rośnie!!!

                Moja Miśka tak na oko waży jakieś 6-7 kg, ale ile waży na prawdę dowiem się 8 kwietnia bo wtedy mamy 2 szczepienie. Na początku marca pierwszy raz zaśmiała się w głos, teraz robi to juz bardzo częto, chętnie zagaduje nawet obcych,bawi się grzechotką- choć jeszcze nieporadnie bo ciężko jej skoordynować utrzymanie przedmiotu w dwuch rączkach. Wszystko wkłada do buzi: rączki, sukienkę, zabawki, kocyk itp. Ciągle sie ślini. Trzyma sztywno głowę jak ją noszę i dopiero od niedawna wspina się na rączkach i podnosi główkę gdy leży na brzuszku.Jeszcze się nie obraca chyba że leżąc na pleckach mocno się rozbuja ale to raczej nieświadomie.:)Tak po za tym jest kochana i szalejemy z mężem na jej punkcie.
                Pozdrawiam wszystkie forumowe mamusie i ich pociechy a w szczególności te pocieszki z grudnia 2002.

                Dominika i Martynka(29.12.2002)

                • Re: Grudnióweczki – ale grubasek mi rośnie!!!

                  Mój synuś waży 6,5 kg i ma niecałe 3,5 m-ca. Robi sie z dnia na dzień coreaz bardziej słodki tak,że czasem mozna by go zjeść. Małe łapki cały czas ląduja w buzi, ubranko jest non stop zalane tonami ślinki.Śmieje się do nas i sam nas zaczepia.Ostatnio buzia mu sie nie zamyka nawet na chwilkę. Piszczy, krzyczy,śmieje się tzn. rozmawia sobie tylko znanym językiem. Pozdrawiam. Pa

                  • Re: Grudnióweczki – ale grubasek mi rośnie!!!

                    mój bąbel jest dla odmiany wyjątkowo drobniutki – w wieku 3 miesiecy ważył 5300g (to było 1,5 tygodnia temu, więc dzisiaj pewnie ma pare gram wiecej :-))
                    urodził się nieduży (3480g) i sporo stracił na wadze w szpitalu (przy wypisie 3110g), dlatego od początku pilnowałam jak przybiera na wadze. i przybiera dobrze, wiec sie nie martwię. a że miesci się w okolicach 10tego centyla znaczy tylko tyle, że 90% chłopców w jego wieku waży więcej 🙂
                    a co potrafi?
                    gada. ale nadal głównie dłuuugie samogłoski. żadnego gu-gu, ba-ba, itp. poczekamy…….
                    bryka. nóżki mu się nie zatrzymują ani na chwilkę. oczywiście najbardziej lubi mieć gołą pupę, bo wtedy moze podnieść nóżki wysoko i turlać się na boczki 🙂
                    całkiem nieźle trzyma grzechotki, ale jeszcze nie potrafi się nimi bawić. póki co stara sie ładować je do buzi i coraz częściej trafia (na początku walił się tylko po głowie :)) w ogóle łapie co sie da – np. włosy mamy (dobrze, ze są króciutkie…).
                    przy kazdej mozliwej okazji próbuje siadać. za to (ku mojej rozpaczy) nadal niecierpi lezeć na brzuszku.
                    produkuje hektolitry śliny.
                    szybko się nudzi – czasem dostaję chrypki od gadania do niego… no i w ogóle muszę być cały czas w zasięgu jego wzroku, bo jak nie – to alarm!
                    a ostatnio polubił poezję – a dokładnie “lokomotywę” tuwima, ale tylko do połowy. sadysta – podoba mu się jak biedna lokomotywa sapie, stęka, dyszy i dmucha, a jak sobie jedzie to już nie………
                    no i oczywiscie jest najwspanialszy na swiecie!
                    jak kazdy bejbik :-)))
                    własnie – muszę puscić na forum nowe zdjęcia.
                    całuski dla całej grudniowej ekipy!

                    olenka & tygrysek adaś (23.12.02)

                    Znasz odpowiedź na pytanie: Grudnióweczki – ale grubasek mi rośnie!!!

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general