Forum: Mam z dzieckiem taki problem
grudzien/styczen jak ubrac na wyjscie ze szpitala?
Jak ubrac takiego malutka na wyjscie ze szpitala? Poradzcie tez jak pozniej ubrac malucha na spacery.
Dodam tylko, ze mam kombinezon bez nogawek, cos w rodzaju spiworka z otworem na pasy w foteliku samochodowym.
IwonaN
5 odpowiedzi na pytanie: grudzien/styczen jak ubrac na wyjscie ze szpitala?
Re: grudzien/styczen jak ubrac na wyjscie ze szpitala?
strasznie się cieszę, że już jesteście tak daleko :)) i życze powodzenia :))
ubrać cielutko, na cebulkę, taki kombinezonik-śpiworek jest super, a jak ma jeszcze kapturek to chyba do samochodu wystarczy, pod spód koszulka kaftanik cieplutki i fajny byłby taki ajacyk z termofrotki albo polarku, a na wierzchu kocyk…, ale ja odbierałam w kwietniu i było bardzo ciepło, więc to tylko takie moje gdybanie
trzymajcie się razem do samego końca ;))))
Re: grudzien/styczen jak ubrac na wyjscie ze szpitala?
Wychodziłam ze szpitala 2 lata temu w grudniu w mroźną zimę i o ile pamiętam to Łukasz miał na sobie zestaw body z długim rękawem, śpiochy,bluza, polarowy pajacyk, kombinezon, ze dwie czapki i jeszcze był chyba w śpiworku. Istny kokon. :-)) A na dworze byliśmy może 30 sek. bo samochód stał pod samym wejściem do szpitala.
Kasia, Łukasz i?[~03.03.05]
Re: grudzien/styczen jak ubrac na wyjscie ze szpitala?
WYchodzilismy ze szpitala z Jonaszkiem na początku stycznia i było dość mroźno. Miał na sobie (wiadomo standard) body, śpiochy, cieplejszy pajacyk i skarpetki + kombinezon o jakim mówisz – taki bez nóżek, czapeczka kąpielowa, na to polarowa i kaptur od kombinezonu, szaliczek. A dodatowo jeszcze był otulony w ogromny ciepły koc. Był malutki i generalnie to wszystko było na niego za duże, a więc utonął w tym wszystkim. Szczerze mówiąc nawet nie dałam go do fotelika, bo bałam sie że taki kruchutki – tylko trzymałam go na rękach z tyłu samochodu.
Jak sobie przypominam – to mi się łezka kręci w oku…. Pamiętam to wszystko jak dziś, a tu zaraz roczek stuknie !!!!!!!!
A na spacer wyszliśmy I raz gdzieś po 2-3 tygodniach (wczesniej werandowanie) i ubrany był jak wyżej – tylko zamiast koca miał specjalnie do wózka dokupiony gruby śpiwór. I zawsze przy wychodzeniu dawałam mu pojedynczo pieluchę na twarz (tak żeby nie przylegała do twarzy) – to na zniwelowanie ostrego powietrza.
Pozdrawiam i…. trochę zazdroszczę.
Aga + Jonasz (4.01.2004)
Re: grudzien/styczen jak ubrac na wyjscie ze szpitala?
Dziekuje za odpowiedz :). Narazie jakos wszystko powoli sie toczy :). Zakupow niewiele zrobilismy i z organizacja wszystkiego przed porodem stoimy w polu. Mam nadzieje, ze malutek przyjdzie na swiat o czasie.
IwonaN
Re: grudzien/styczen jak ubrac na wyjscie ze szpitala?
ja rodziłam w styczniu i jak wychodzilismy ze szpitala to naubierałam swojego maluszka “na cebulę”czyli jakieś kaftaniki śpiochy na wierzch pajacyk czapke szalik a do tego owinęłam go w rożek i kocyk. zaznaczę że nie było mrozu. a ty jak masz śpiworek to masz problem z głowy.
Ela&Nikodem 10-01-04
Znasz odpowiedź na pytanie: grudzien/styczen jak ubrac na wyjscie ze szpitala?