nie umiem, nie umiem i koniec! Nie umiem poslugiwac sie ta cholerna gruszka…… Nie wychodzi mi……. Ninek sie wscieka, mi jej szkoda- sama bym sie wsciekala, jakby mi to paskudztwo do nosa wkladali…….Uzywacie gruszki……? A moze sa jakies inne metody….?
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
9 odpowiedzi na pytanie: gruszka:((
Re: gruszka:((
Moj maly gruszki nie lubial i to bardzo..oj bardzo. Od jakiegos czasu kiedy rano pije mleczko zbiera mu sie w nosku i szybciutko zalatwiam sprawe gruszka, maly chyba zaczyna rozumiec, ze to mu pomaga oddychac i przestal plakac-:)
Lekarz powiedzial mi ze mozna dac dziecku kilka kropli mleka do noska i wszystko wykicha.
Dorota i Dawidek- cztery miesiace)
Re: gruszka:((
:-))) Nina usiluje ja zjesc….:-)) Przy tym wydaje takie dzwieki jak psiak..:-))Ja ta gruszke to prawie w rulonik zwijam, ale nie spadlam na to, zeby celowac na scianki…..Jutro potrenuje!:-)) Pzdr!
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: gruszka:((
o, to tez jest mysl! Dzieki!:-) Pzdr!
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: gruszka:((
Sliczne zdjecie, tzn. sliczna mała 🙂
A co do gruchy, to rzeczywiscie trzeba celowac w scianki, wtedy jest wiekszy ciag. A przed wyciaganiem dobrze jest nasaczyc gile np. Sterimarem, bo celowac do nosa z piersi mlekiem, to chyba wyzsza szkola jazdy.. :-))))
Re: gruszka:((
gdziez bym smiala z piersi….:-)) Z butli!;-)))) Pzdr!
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: gruszka:((
Zuzolec nawet nie protestuje, ale przestaliśmy używać, bo pediatra twierdzi, że to jeszcze bardziej pobudza nosek do produkcji… Teraz psikamy sterimarem i albo Młoda wykichuje zawartość, albo furczenie po prostu samo mija..
no i faktycznie po odstawienu gruszki jest jakby tego furczenia mniej…? sama nie wiem…
pozdrawiamy
emalka i Zuzka, ur. 21.04.03
Re: gruszka:((
Moja malutka wysmarkuje wszystko sama, wystarczy położyć ją na brzuchu – rada pediatry który nie poleca gruchy, raczej sól fizjologiczną.
Monia i Olgutek 3 miechy!
Re: gruszka:((
Moja pani pediatra to samo mi radzila, ale czasami nie mam sumienia sluchac jak przed samym karmieniem Maciek mi sapie, swiszczy i wiem, ze bedzie sie meczyl przy jedzeniu, a kladzenie na brzuchu i czekanie po zaaplikowaniu soli, na to ze samo wyjdzie, za dlugo trwa, wiec leci grucha jako najszybszy sposob pozbycia sie baboli.
Re: gruszka:((
A u nas to idzie expresowo, najczęściej nawet soli nie potrzeba ;))
Monia i Olgutek 3 miechy! 06.05.03
Znasz odpowiedź na pytanie: gruszka:((