A szczegolnie mnie martwi, ze gryzie dzieci w zlobku. Mam nadzieje, ze nie wynika to ze zlosci. Zauwazylam, ze gdy jest rozbawiony, to chap mnie w reke czy cokolwiek innego. Tlumacze, ze nie wolno i czasem przestanie, innym razem ponawia probe gryzienia, a jeszcze innym sklada usta w podkowke i stad juz do placzu jeden krok. Jak to dlugo potrwa??? Dodam, ze gryzie rowniez przedmioty, tkaniny, misie pluszowe. Czy ktoras z Was tez ma badz miala takiego gryzonia?
Jas (13.09.2003)
6 odpowiedzi na pytanie: Gryzie wszystko i wszystkich…
Re: Gryzie wszystko i wszystkich…
za jakiś czas minie, ale za ile trudno mi powiedzieć :), Zuzanka miała półtora roku i potrafiła pogryźć do krwi własną rodzicielkę 😉 – mam to udokumentowane na kasecie vhs :))
Re: Gryzie wszystko i wszystkich…
Tzn., ze niektore dzieci tak po prostu maja 😉
Jas (13.09.2003)
Re: Gryzie wszystko i wszystkich…
Ja mam gryzonia. Gryzie ze złości i z radości. Dodatkowo wplątuje się we włosy, dzięki czemu pół rodziny powoli łysieje :-((. W sklepie muszę go pilnować jak oka w głowie, ponieważ wczepia się pazurami w policzki wszystkich napotkanych dzieci…. Też liczę na “wyrośnięcie”
Pozdrawiam, Justyna z Klaudią (6,5 lat) i Albercik (14 m-cy)
Re: Gryzie wszystko i wszystkich…
MÓJ PROBLEM JEST IDENTYCZNY. POGRYZIONE ŁÓŻECZKO I WSZYSTKIE ZABAWKI. NAPEWNO NIE POJAWIĘ SIĘ W WĄTKU SPRZEDAM BO I TAK NIC BY SIĘ NIE NADAWAŁO. NAJCZĘŚCIEJ Z OSÓB GRYZIE MNIE. I TO GDZIE POPADNIE. OSTATNIO OBJĘŁ MNIE ZA NOGI JAK STANĘŁAM TYŁEM DO NIEGO I UGRYZŁ MNIE W…… PUPE. NIEPOWIEM ŻEBY NIE BOLAŁO. NIC NIE POMAGA. UDAJĄ, ŻE PŁACZĘ. WTEDY PRZYCHODZI I ALBO DA BUZI NA PRZEPROSINY ALBO UGRYZIE DRUBI RAZ. MAM NADZIEJĘ ŻE KIEDYŚ SIĘ TO SKOŃCZY.
Lawinia i Nikoś (25.09.2003)
Re: Gryzie wszystko i wszystkich…
Matiemu juz przeszlo 🙂
Re: Gryzie wszystko i wszystkich…
Oj, miałam, tak miałam. Gryzł okropnie i jak był zezłoszcony i jak się cieszył. Już przeszło, choć czasem się zapomni i ugryzie tatusia:-)
halusia, Pawcio 10.05.03
i Kropka
Znasz odpowiedź na pytanie: Gryzie wszystko i wszystkich…