grzebie w pępku

robi to przy każdej okazji, kiedy tylko nie ma na sobie body
-kiedy sie kogoś wstydzi, kto przyjdzie do domu-stoi, wkłada rękę pod bluzeczkę i kręci tym palcem w pępku
-kiedy zasypia-musi mieć palec w pępku
-budzi się czasem czy to w dzień czy w nocy, szukając pępka przez sen znajduje go i dalej sobie śpi z palcem w pępku
-nie może wręcz zasnąć nie pogrzebawszy sobie wtym pępku
-siedzi na nocniku-grzebie w pępku
Co ja mam z tym zrobić? Czy któreś wasze dziecię tak robi?
Jak by mogła to chyba cały czas by tam tym paluszkiem gmerała. Jak ją tego oduczyć?

Beba i Julitka (20.02.2004)

12 odpowiedzi na pytanie: grzebie w pępku

  1. Re: grzebie w pępku

    Beba, nie wiem jak oduczyc, ale moja mała ma podobnie – moze nie do konca z pępkiem…. chociaz jak pępek na wierzchu to musi w nim podlubac. Za to jak zakryty to najchetniej mnie by za reke skubala, dlubala, szczypala – naokrąglo prawie. Karce ją lekko za to i powoli jakby jej przechodzi, ale nie do konca na razie…. a te skubanie mnie dobija – bo zaczela tak robic jak skonczyla 6 miesiecy.
    pozdrawiam

    Ula – mama Emilki (20 m.)

    • Re: grzebie w pępku

      mój całkiem duży synus nie zaśnie, jeśłi przed snem nie potrzyma sobie ręki na swoich czyli moich “cysiach” (był karmiony tylk odo roku) ponadto ciągle podrażnia mi brodawki tym dłubaniem
      wiem że to moja wina bo mu na to pozwalam
      ale ja w nocy chcę spaaaaaaać, a jak sie obudzi to tylko cysio mu pomaga
      ostanio mnie rozbawił totalnie, goście w domu a on krzyczy “mama dawaj cycki”

      agusiaradom

      • Re: grzebie w pępku

        u nas jest to samo niunia moja tez sobie musi podotykac a to pepuszek a to brzusio po prostu ale nie dlubi etylko tak myzia bym powiedziala jak usypia jak chodzi i w roznych sytuacjach a tak na marginesie to ja tez jestem z radomia obecnie mieszkam z agranica pozdrawiam serdecznie radomianke


        VICTORIA – 14 MIESIECY

        • Re: grzebie w pępku

          dziękuje za pozdrowienia:)

          agusiaradom

          • Re: grzebie w pępku

            ale się usmiałam, jak czytalam Twojego posta. Dosłownie jakbys opisala moja Agulę:) Pępek jest najważniejszy ze wszystkich części ciala i nic nie jest w stanie odciągnąć paluszków gmerających w pępku. Mam nadzieję, że sama z tego wyrośnie, bo jak na razie żadne metody nie skutkują. Chyba nie pozostaje nam nic innego, jak po prostu czekać.
            cieplutko.

            Becia i Agusia (26.03.2004)

            • Re: grzebie w pępku

              no to sie trochę uspokoiłam, bo już zaczęłam mysleć że coś nie halo
              czasem to aż cały czerwony ma ten pępuszek od tego dłubania…

              pozdrawiam wszystkich

              Julitka (ur. 20.02.2004 r.)

              • Re: grzebie w pępku

                Moja Ola ma dokładnie to samo! Też już chciałam o tym posta pisać. Dokładnie takie same sytuacje jak opisałaś, ale dodałabym jeszcze “wydłubywanie” pępuszka na zewnątrz. Już nawet z naszą panią doktor o tym rozmawialyśmy. Myślałam, że może jak ona powie Olci, że nie można bo brzuszek będzie bolał czy coś podobnego to pomoże. Ale guzik Niby nic złego się z tym pępkiem nie dzieje, ale czy ja wiem czy takie dziubanie na dłuższą metę nie będzie jakieś złe? A robi tak od niedawna, tak ~ pół roku, nie więcej.
                Pocieszające jest to, że nie ona jedna

                Pozdrowienia dla szperaczki młodszej

                • Re: grzebie w pępku

                  Dopiero teraz znalazałam post na ten temat wiec tak późno reaguję
                  moje dziecię
                  rodzone dokladnie miesia cpóźniej od twego
                  grzebie w pępuchu tak samo jak twoje
                  przyznam szczerze, ze grzebie nie tylkow pępku- jaknie ma pielsuzki, co latem zdarza się cześto, zwłaszcza, ze “przyuczamy” do nocniczka..to grzebie sobie w…

                  z pępkiem się p[rzestarszyłam i poszlam do lekarza. ale od naszej lekarki jestem ciut mądzrzejsza ( dzięki forum!!!!!!) i z góry wiedziala, z e nic się nie dowiem..
                  czytając wasze posty uspokajam się nieco
                  ale

                  jakiś czas temu moje dziecko miało w nocy ostrą jazdę
                  wylądowalismy w szpitalu, skończylismy an lewatywie i usg
                  lekarz powiedzieł, ze to wina gazów z brzuszku a to z kolei wina diety

                  Zosia niedawno miała skazę białkową. była na Pepti( odstawiłam od cyca w 11 mcu!)
                  po pierwszej próbie białkowej okazało się ze skaza minęla)
                  ale do bebika nie wróciliśmy, nawet zwyklego, bo Zośka nie chciała
                  dostawała Bakusie i Darki i Danonki

                  aż ten lekarz powiedział, ze bóle brzuszka sa od nabiału.
                  że nie wolno i nie potrzeba karmić białkiem dzieci. wystarczy mięsko i rybka i warzywka.

                  jaki to ma zwiuązek z pępkiem?? nie wiem- ale sądze ze ma, moja mam wyczytała kiedyś w mądrej kobiecej literaturce, ze dziecko tak sygnalizuje ból brzszka..zwłaszcza to dziecko, które nie potrafi mówić
                  ja wiem ze dłubanie w pępku wygląda jak zabawa, przybiera formę pieszczoty ze sobą w chwili zagubienia, wreszcie zabawy, pępek to fetysz( zamiast cycusia, jak mądrze skojarzyła któraś z Was)
                  ale jednak coś jest w tym bólu brzuszka

                  gdybyście miały jakieś spostrzezenia na ten temat- np gdyby któreś z waszych dzieci prędzeij przechodziło skazę białkowoą lub inne uczulenia pokarmowe- dajcie sygał- bo tak naprawde ja ciągle nie wiem..
                  jak zosia sie łapie za pępek to zaraz pękamze starchu, ze niepotrzebnie jadła z nami zupę( na śmietanie) czy inne smakolyki zakazane
                  ale sie rozpisałam, nie???
                  ale nie mam co robić i pada w Szczecinie…..

                  Anita i Zosia 20 03 04

                  • Re: grzebie w pępku

                    Ja słyszałam – i dlatego ostatnio nad tym myslę – że grzebanie w pępku to może być objaw lambliozy – nie mam pojęcia jaki to ma związek ale tak słyszałam – od koleżanki laborantki…..
                    A w połączeniu z trzesiączkami które miewa (wspomniana koleżanka podała to jako drugi objaw) to już wogóle wpadłam w chwilową panikę.
                    Moja Ania też często skubie ta okolicę.

                    Wydaje mi się ze to raczej coś jak kręcenie loczka ;)))))

                    A co do oduczania to nie mam pomysłu… może naklej plasterek? Jak przy oduczaniu od piersi…”pepuszek jest dziś chory i nie wolno go dotykać”… tylko nie wiem czy takim czymś nie można dziecku zaszkodzić…. czy sie nie wystraszy albo coś…

                    Agata i Ania (7.09.2004)

                    Edited by shibaa on 2005/08/04 16:18.

                    • Re: grzebie w pępku

                      bardzo ładnie i trafnie to określiłaś – kręcenie loczka…
                      a tymi lambliami to mnie wystraszyłaś
                      jakie mogą być inne objawy posiadania tego paskudztwa?

                      Julitka (ur. 20.02.2004 r.)

                      • Re: grzebie w pępku

                        Mój Aleks lubi grzebać nie w swoim ale w moim pępku

                        Magda & Aleks 03.02.2004

                      • Re: grzebie w pępku

                        eee nie martw się z tym grzebaniem w pępku prz lambliach to pewnie tak jak ze zgrzytaniem ząbami – bujda i tyle 🙂
                        Nie jestem aż tak zorientowana w temacie ale Lea dużo ostatnio pisala o tym – zajrzyj do jej postów pasożytniczych 😉

                        Agata i Ania (7.09.2004)

                        Znasz odpowiedź na pytanie: grzebie w pępku

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general