Grzeszki dnia codziennego

Dajecie się skusić na małą czarną?
Wypijecie kieliszek czerwonego wina do niedzielnego obiadu?
Pozwolicie siobie na szklaneczkę piwa?
Papieros co jakiś czas?

Czy nie dajecie się?

Pozdrawiam ciepło, Orange

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Grzeszki dnia codziennego

  1. Re: Grzeszki dnia codziennego

    Wyciągam na wierzch, gdyby któraś chciała się podzielić…

    Pozdrawiam,
    Orange

    • Re: Grzeszki dnia codziennego

      Moim najwiekszym grzeszkiem jest pociaganie od meza troche papierochow, sa to tylko male maszki ale zawsze cos ( kazdy ma jakas slabosc). Do alkoholu mam wstret, troche bardziej mnie ciagnie do slodyczy. A cole od czasu do czasu pije, kawe prawie codziennie rano ale rozpuszczalna i bardzo slaba z duza iloscia mleka:)

      • Re: Grzeszki dnia codziennego

        Ja kawe czasami ale nie za czesto moze 1szt. raz na tydzien no i winko moze 3 razy w dotychczasowej ciazy a jest to 19 tydzien. Papierosow nigdy nie palilam,no i piwko od mezusia pociagam czasami,wiec chyba nie mam tak duzo grzechow???Pozdrawiam.

        Karolcia:)

        • Re: Grzeszki dnia codziennego

          no to jedziemy z tym koksem:
          – kawa mała, rozpuszczalana z mlekiem – codziennie;
          – popijałam od czasu do czasu trochę czerwonego wina, ale odkąd mąż obejrzał jakiś program o zespole alkocholowym u dzieci (czy cos takiego) zaparłam się i postanowiłam nie wypić ani kropli do końca ciąży; ale ochotę czasem mam..
          – nie paliłam i nie palę dzieki Bogu, ale teście palą i czasami wącham;
          – od czasu do czasu trochę coli – w ciąży wyjątkowo mi smakuje
          – czasem dźwigam za ciężkie torby
          – i trochę zjadłam jak do tej pory sera pleśniowego i fety
          tak poza tym to większych grzechów chyba nie popełniam, fastfoodów nigdy nie lubiłam, świństwami się nie obrzeram, mam chopla na punkcie zdrowego odżywiania (no czasem coś tam sie trafi niezdrowego).

          pozdrowionka dla wszystkich 😉


          Iwona & dzidzia

          • Re: Grzeszki dnia codziennego

            Ja nie mogę się obejść bez wypicia codziennie jednej małej czarnej z mleczkiem, oprócz tego jednej szklanki słabej czarnej herbaty. Czasami mam nieodpartą ochotę na coca colę. O dziwo, do alkoholu mnie nie ciągnie (w ogóle to bardzo lubię piwo), ale często podjadam pyszne wisienki w likierze i czekoladzie…hmmm…pycha…. Czasami jakaś pizza, fast foodów nie jadam. Ostatnio też nie mogłam się oprzeć wędzonej rybce i kilka razy wciągnęłam pleśniowy serek. Więcej grzechów nie pamiętam….

            Ewa,Ola 31.07.03 i Maciuś 14.12.04
            [Zobacz stronę]

            Znasz odpowiedź na pytanie: Grzeszki dnia codziennego

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general