Grzybek kefirek…

KIedyś, dobre kilka temu, nie wiem może z 5, 10, przekazywało sie z rąk do rąk takego “grzybka” – białe kuleczki, zalewało się mlekiem, jakiś czas odczekiwało, potem odcedzało taki kefirek. To chyba miało jakieś dobre właściwości, poza tym było super w smaku, ja to uwielbiałam. Te kuleczki zwiększały się za każdym odcedzeniem, dlatego można było się tym dzielić.

Potem podobne kulki były na wodzie, z rodzynkami, ale to dla mnie było bleeeee.

Czy wiecie o co chodzi? Czy któraś z Was miała lub ma takiego grzybka???Pewnie nie, po tylu latach :((

A ja bym chciala mieć 🙂


[Zobacz stronę]

23 odpowiedzi na pytanie: Grzybek kefirek…

  1. Re: Grzybek kefirek…

    Ja miałam to z rodzynkami, to chyba były algi. Pamiętam że nie można było tego traktować metalem i trzeba było ‘karmić’ chyba cukrem…. Mi smakowało 🙂 Jeśli chodzi o kefirek to nie mam pojęcia.

    • Re: Grzybek kefirek…

      🙂 Kefirek był bardzo dobry, tworzył się taki delikatniutki…oj jak bym chciała sobie popić taki kefirek 🙂 Nie wiem co mnie dzisiaj naszło na tego grzybka:))


      [Zobacz stronę]

      • Re: Grzybek kefirek…

        Tak miałam takiego grzybka i piłam dośc długo,ale skąd go teraz wytrzasnąc to nie wiem

        • Re: Grzybek kefirek…

          Fajne to było…ciekawe czy ktoś jeszcze popija sobie ten kefirek 🙂


          [Zobacz stronę]

          • Re: Grzybek kefirek…

            Ja miałam takiego grzybka, ale chyba jakiegoś zdechłego – nie rósł, a mleko sie psuło…
            Ja robię kefir tak, że do mleka dodaję łyżeczkę, dwie sklepowego kefiru. Mnie najbardziej smakuje z mleka UHT – wychodzi tak gęsty, że mozna kroić :-D.

            Pozdrawiam,

            • Re: Grzybek kefirek…

              A jak długo ‘robi się taki kaefir/jogurt? Ma stać w lodówce, czy na zewnątrz?

              • Re: Grzybek kefirek…

                Mleko na kefir ma być w temp. pokojowej. Podobno można je wcześniej przegotować, ale mi się nigdy nie chciało.
                Ja najczęsciej nastawiam na noc – jak następnego dnia przychodzę z pracy to jest gotowy – wtedy trzeba już wstawić do lodówki, bo jak przekiśnie to robi się gorzki.

                Na jogurt też gdzieś miałam przepis, ale to bardziej skomplikowane – jakoś trzeba to mleko mieszać, podgrzewać… Ale podobno ten domowy też jest o niebo lepszy od kupnego.

                Pozdrawiam,

                • Re: Grzybek kefirek…

                  kto Ci dał takiego zdechlaka?
                  Mi tam rósł i się dzieliłam :))


                  [Zobacz stronę]

                  • Re: Grzybek kefirek…

                    Koleżanka z klasy z liceum… Ech, wywołałaś wspomnienia (kiedy to było?)…

                    Pozdrawiam,

                    • Re: Grzybek kefirek…

                      O kurde! Pamiętam! U nas chyba był na rodzynkach, ale ja się tego brzydziłam…… Fuj. 🙂

                      Michałek 14.08.2003

                      • Re: Grzybek kefirek…

                        Matko!! o czym Wy mówicie??? z Twojego opisu to jakoś koszmarnie mi się kojarzy Jaki grzybek? bleeee

                        Wioletta i Tomek 2l. i 7 m-cy

                        • Re: Grzybek kefirek…

                          Mój wyglądał trochę jak kalafiorek – taki malutki… Ładny.
                          Ale mój był zdechły, więc może nie powinnam się wypowiadać ;D.
                          Możesz zobaczyć tutaj:
                          lub:

                          Pozdrawiam,

                          Edited by kurczak1 on 2006/07/11 11:29.

                          • Re: Grzybek kefirek…

                            Na rodzynkach mnie tez jakoś to troszkę obrzydzało:) Ale grzybek kefirkowy był super:)


                            [Zobacz stronę]

                            • Re: Grzybek kefirek…

                              🙂 E tam, to było naprawdę bardzo dobre, takie małe białe kuleczki, zalewało się mlekiem i powstawał po odcedzeniu kefir. Pyszne to było 🙂


                              [Zobacz stronę]

                              • Re: Grzybek kefirek…

                                To chyba nie był taki do końca zdechły, jak był ładny i wyglądał jak kalafiorek 🙂


                                [Zobacz stronę]

                                • Re: Grzybek kefirek…

                                  nawet to mozna na allegro kupic….;) np tutaj : [Zobacz stronę]. Allegro.pl/item113616174_grzybek_tybetanski_2_porcje_w_cenie_1.html

                                  Ni 3 lata

                                  • Re: Grzybek kefirek…

                                    🙂 no własnie o to mi chodziło, o tego kalafiorka, jak to Ania (kurczak1) nazwała 🙂 Ale kurde z Allegro?? Wolałabym to chyba dostać od kogoś…
                                    Dzięki!!!:)


                                    [Zobacz stronę]

                                    • Re: Grzybek kefirek…

                                      I nie bałabyś się wziąć od kogoś takiego pleśniaka? przecież o zatrucie nietrudno….Jak przeczytałam opis z allegro to mi się skojarzyło z jakimś dziwnym “łańcuszkiem szczęścia”

                                      Wioletta i Tomek 2l. i 7 m-cy

                                      • Re: Grzybek kefirek…

                                        Kiedyś to krążyło i nikt się nie zatruwał, kazdy sobie przekazywał w dobrej wierze, bo miało to dobre właściwości. Jakoś nie rozpatruję tego pod katem łanuszka szczęścia.. Nie kojarzy mi się z tym, chociaż może i tak to można nazwać, skoro przekazywali sobie to ludzie i wierzyli w jakies tam jego właściwości. Ja to piłam, bo to po prostu mi smakowało.

                                        A czym tu się można zatruć??
                                        Poza tym jak dobrze przeczytałaś mam wątpliwości co do allegro, a dostawałam to (właściwie moja mama) od bliskich osób, nie od osób z ulicy.

                                        Jeśli tym można się zatruc to tak samo można powiedzieć, że kefirem lub jogurtem ze sklepu możesz się zatruć..


                                        [Zobacz stronę]

                                        • Re: Grzybek kefirek…

                                          Moja mama cos takiego ma. I codziennie ma kwasne mleczko.Jak chcesz zapytam i gdyby miala wiecej to moze jakos uda sie to przeslac

                                          Pozdrawiam

                                          asia i Nikola-2latka

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Grzybek kefirek…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general