Dziewczyny jestem ciekawa jak to jest u Was. “Obchodzicie” Halloween? tzn. czy wasze dzieci, dzieci z okolicy chodzą po domach po cukierki? Jestem trochę wkurzona, bo mieszkam na ulicy szeregowców, gdzie zchodzą się dzieciaki z całej okolicy i dzwonią co 3 min. Ulicę dalej ani widu ani słuchu, u nas w Haloween jak na festynie. I niby jak kto chce to niech się bawi, tyle tylko, że jak nie masz ochoty otwieać co 3 min i nie otwierasz, to masz obsmarowaną furtkę keczupem, pasta do zębów, obsypana mąką itp. W zeszłym roku sąsiadka mnie namówiła, żeby iść z naszymi córeczkami zbierać cukierki, ale już za chwilę byłam zła bo ona dała swojej 7 latce pastę do zębów, bo jak ktoś nie otworzy to ma smarować. W końcu zabrałam tą pastę, bo uważam to za świństwo, a i nie mam zamiaru uczyć dziecka niszczyć innej własności. Poza tym było coś jeszcze co mnie zdenerwowało jeszcze bardziej. Otóż mąż koleżanki został w domu, tak jak mój, ale stwierdził, ze nie będzie otwierał drzwi, spuścił rolety i tyle, podczas gdy mój stał co 3 min przy furtce. Zresztą była u nas koleżanka Ninki z tatą po cukierki, no to myślę sobie, bawią się w to, no to idziemy do Majki. Ale mimi, ze śiweciło się w domu, nikt nie otworzył. Jestem jakaś dziwna? za uczciwa? jakoś nie potrafię być taka, no bo jak moje dziecko się bawi to pozwalam też bawić się innym… a poza tym co to za zwyczaj? chętnie pobawię się w domu, zrobię imprezkę dla dzieci, ale to łażenie mnie wkurza….
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Halloween
niestety prawdziwe, chociaż swoją drogą, hmm, pewnie też bym uciekła
świetne fotki, jak oglądam te Wasze zdjecia to straaasznie Wam zazdroszczę, musi być naprawdę fajnie, wesoło i kolorowo!
dziewczyny super wyglądają no i te koszyczki 🙂 super!
Kotuś mi w byciu chrześcijaninem nie przeszkadza fakt, ze moje dzieci pobiegają po sąsiadach udając dobre duszki- i nie ma to nic wspólnego z czarami
podchodze do tego z przymróżeniem oka
nie tłumaczę im niczego
chcą to robic bo tak robią inne dzieci z sąsiedztwa i tyle
dla nich to zabawa
tradycje chrześcijańskie obchodzimy na poważnie
rozmawiamy o nich
dzieci wiedzą skąd się wzięły itp
znają je i szanują
A ze szczegółami im tłumaczysz ;)? W końcu to jakby część Twego fachu, no nie? 🙂 I na pewno o bocianach i kapuście nie mówisz. Tylko zastanawiam się, jak to się ma do Halloween….
Dla mnie tez… Mam w rodzinie ksiedza egzorcyste…
Dziady
To zwyczaj ludowy Słowian i Bałtów, wywodzący się z przedchrześcijańskich obrzędów słowiańskich. Jego zasadniczym celem było nawiązanie kontaktu z duszami zmarłych i pozyskanie ich przychylności. Dziady obchodzono dwa razy w roku? wiosną i jesienią:
* wiosna: wiosenne święto zmarłych obchodzone w okolicach 2 V (wedle faz księżyca)
* jesień: Dziady obchodzone w noc z 31 X na 1 XI, zwane też Nocą zaduszkową, będące niejakim przygotowaniem do jesiennego święta zmarłych, obchodzonego w okolicach 2 XI (wedle faz księżyca)
Pierwsza z brzegu definicja z Wikipedii (idę na łatwiznę 😉 )
I co myślicie? Jaki jest związek Halloween z naszymi starymi dobrymi Dziadami, o których nasz wieszcz pisał? 😉
Dziady jakby nie było mają charakter pogański…
Ja myślę, że głównie chodzi o to, że Halloween to zupełnie inna kultura, jest to święto napływowe i nie musi nam się podobać, ale nie szłabym aż tak daleko, że prawdziwy chrześcijanin nie powinien uczestniczyć – jakby nie było – w zabawie.
Wasze fotki pokazują, o co tak naprawdę chodzi w Halloween 🙂 Świetna zabawa, zwłaszcza dla dzieci bez ideologii i metafizyczności.
To samo jest przecież z walentynkami, my mieliśmy noc świętojańską, którą jeszcze, w niektórych rejonach Polski się obchodzi, walentynki przyjęly się jednak znakomicie wśród młodych, którzy przede wszystkim napędzają biznes serduszkowy 🙂
Ja kilkakrotnie byłam na odpuście parafialnym w kościele pw. św. Walentego w Bieruniu, świetna atmosfera, zimowa aura i mnóstwo śląskich pierników 🙂
Święto pokazane trochę inaczej, takie bardziej swojskie 🙂
Ale i w słowiańskiej kulturze takie święto było, wiec się nie ma co burzyć, że ściągamy od innych.
I ja też myślę, że dzieciakom, które się w to bawią, nie ideologia w głowie. Choć jeśli komuś potrzebna ideologia, to nie musi daleko szukać – chodzi mi o Dziady.
Jak pisałam, ja się z przebierańcami w ten dzień nie spotkałam, ale przypuszczam, że będzie to coraz popularniejsze, tym bardziej, że się o tym mówi. Może, gdyby o kolędowaniu więcej się mówiło, to nasze stare tradycje by się wskrzesiło. Też się przebiera i chodzi po domach 😉
Tylko ze sposob swietowania diametralnie rozny – gdzie w Haloween wspomnienie zmarlych. Slowianskie Dziady przeksztalcone zostaly w chrzescijanski Dzien Zaduszny. Nie widze potrzeby wplatac w to Haloween, ktorego sens zostal przeciez calkowicie wypaczony.
jasne, że ze szczegółami
jak wróciłam z Gosia po porodzie to nie siostra ich interesowała
a miejsce, którym wyszła
a ja miałam cc więc było łatwo
a do Halloween ma sie to tak, ze tradycje tez tłumacze ze szczegółami
chrześcijańskie tradycje rzecz jasna
halloween to dla nich zabawa
nic o tym nie wiedzą
mama,a jaki jest związek dobrych duszków z przebraniem za diabły,trupie czachy??
nie ma żadnego
tu sie zgodzę
ale wychodzę z załozenie, ze każdy obchodzi jak chce ten zwyczaj
ja pisałam o swoich dzieciach i moim chrześcijaństwie
ktoś, kto nie jest chrzescijaninem tez nie nazywa “naszych” tradycji
głupimi
są inne i tyle
.
mama,przecież nie mam zamiaru Ciebie przekonywać i nie narzucam Ci mojego zdania 🙂 nie taki był mój cel mojej wypowiedzi 🙂 przecież to Twoje dzieci,Twoje życie:) nie kazdy musi przytakiwać,że to mądra tradycja.Głupia nie powiedziałam,więc nie dopowiadaj:). Mam prawo się nie zgodzić,że mi się nie podoba zabawa w diabły??:)
oczywiście
kazdy ma swoje zdanie
ja doczepiłam sie tylko jednego wyrazenia “… ani to mądre…”
skoro nie mądre to jakie?
ale ok,
jak napisałaś nikt nikomu nie narzuca pogladów
miłego dnia
ano dzieki, niespodzianki mi gratulujesz?
ja tez nie obchodze, ale mnie zatkalo jak corciak chcial lazic po cukierki;) W domu nie ma cukierakow, wiec na zebry chciala sie wybrac :Szok:
Tak zbocze z tematu, moja 6-latka, jak sobie przypomni moje tlumaczenie, jak wychodzi dzidzius z brzucha mamy- tzn przez specjalna dziurke- pyta sie, kiedy jej wreszcie te dziurke pokaze ;-))
Znasz odpowiedź na pytanie: Halloween