handel w niedzielę

Jesteście za czy przeciw?

Ja, jako klient – jestem za, na ogól nie robię zakupów w niedizelę, ale chcę mieć taką możłiwość. Ja, jako pracownik, siedzący w tej chwili w pracy – jestem przeciw!!!! Cała kadra kierownicza w moim hipermarkecie jest przeciw ale przecież nie możemy zamknąć skoro konkurencja działa a gdyby był odgórny zakaz mielibyśmy wolne…

Reno & Nadia (07.02.2004)

21 odpowiedzi na pytanie: handel w niedzielę

  1. Re: handel w niedzielę

    Tak naprawde to nie mam zdania na ten temat, myśle że mogłabym coś powiedzieć gdybym pracowała w sklepie np własnie w niedziele, ale uważam że niedziela to niedziela i nie powinno sie pracować, chyba że gdyby sprzedawcami byli Jehowy bo dla nich z tego co wiem to niedziela nie jest świętem..???
    jeśli sie myle to mi powiedzcie.

    JOLA I KLAUDIA 13.09

    • Re: handel w niedzielę

      Współczuję tym, którzy pracują w niedzielę.
      Sama pracuję w soboty, Wielkanoc, Boże Narodzenie, Sylwestra…. Ale to był mój wybór – taki zawód wybrałam.


      data właściwa to: 6/8/2004

      • Re: handel w niedzielę

        jestem przeciw…
        dzieki takim osobom które chcą mieć możliwosc robienia zakupów w niedziele (pewnie ich nie robią) inni musza w te niedziele siedziec i zasuwac w robocie zamiast być z rodziną i jesc niedzielny obiad, zamist pojśc na spacer, do Koscioła (osoby wierzace)…
        ostatnio duzo myslałam i doszłam do wniosku że nasze Państwo jest chore…
        wiecznie krzyczą – bandyci, gówniarze, małoletni przestepcy – i tak rośnie nam już kolejne pokolenie Dzieci Bez Rodziców… bo albo jest czas na wychowanie i biueda, a lbo brak czasu na wychowanie dziecka, za to jest na bułke do szkoły i obiad…
        a co jesli nie poswieca sie dziecku czasu i zasuwa kilkanascie godzin nawet na chleb nie starcza??
        to JEST POLITYKA że aż szlag człowieka strzela!!
        jestem przeciwna pracy w niedziele!
        przeciwna pracy za psie pieniadze, za pensje nierealną, nieadekwatna do cen i kosztów funkcjonowania rodziny…
        Jestem przeciwna takim warunkom które powodują ze rodzina nie może być razem przez cała dobe, bo ludzie się mijają… no chyba że sami zdecyduja tak ze taka praca im odpowiada – ale chce żeby normalna Polska rodzina miała wybór! Żeby sobie mogła na ten wybór pozwolić….
        ja już chyba tych czasów nie dożyje, nie wiem nawet czy nasze dzieci dożyja (oby!)

        Jak na razie nam sie udaje – wspolne weekendy, popołudnia…
        ale bez tego czuje że byłoby kipesko…

        • hym dyskusyjne…

          hym to takie dyskusyjne.

          czasem sa zakupy, by które zrobić trzeba calych dni latania po sklepach, np. jak remontujesz mieszkanie czy szukasz innych wiekszych rzeczy, tego nie da sie zrobic po pracy od 19 do 20 szczeg. jak masz dziecko polozyc spac. wiec jestem za otwarciem sklepow w niedziele., z punktu widzenia klienta.

          do tego….gdyby dany jekis sklep nie byl otwarty w niedziele napewno potrzebowal by mniej pracownikow a wiec z jednej strony pracownik moze pracowac w niedziele lub byc niepotrzebny, albo jego klezanka czy klega.

          z innej strony sami mamy stoisko otwarte w niedziele (bo jak nieotworzyc jesli cale KDT jest otwarte, klient nie moze zobaczyc ze jest zamknieta b) i denerwuje mnie jak czasem Piotrek musi isc na stoisko bo dziewczyna ma wolne…

          chyba jednak jest wiecej rzeczy za niedzielnym handlem, z czego chyba jednak najwazniejsze, ze wiele osob w sytuacji wprowadzenia zakazu stracilo by prace…. i co wtedy po niedzielnym obiedzie jak nie bedzie co do garka wlozyc???? …co ztymi setkami cztysiącami kasjerek czy ekspedientek w marketach, przecierz wiekszosc tych dziewczyn nie ma szansy na inna prace????

          Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)

          • Re: handel w niedzielę

            Jestem za handlem w niedzielę, często jest to jedyny dzien w którym mogę wspólnie z moim facetem zrobić zakupy…
            Zresztą ile osób jest ZA można zobaczyć właśnie w niedzielę w hipermarketach – tłumy ludzi (u nas na osiedlu wędrują prosto po mszy, bo nasz cerfur jest tuż obok;)

            KIKA210+Ada 22.05.03
            ps.friko.pl

            • Re: handel w niedzielę

              A ja jestem przeciw. Sama jestem nauczycielem i mam wolne weekendy, święta no i wakacje. Mój mąż za to pracuje do późna, często też w sobotę i niedziele. Więc wiem co to znaczy. Czasem mylą mu się dni bo jak ciągiem chodzi do pracy 3 tygodnie to ma dość. Więc ja uważam, że w te niedziele ktoś pracować musi, a każdy musi!!! wypocząć. Zakupy da się zrobić. Supermarkety są czynne do późna. Ja chcąc zrobić zakupy razem z mężem też muszę czekać aż wróci z pracy i jedziemy po 19. Uważam, że niedziela powinna być dla rodziny.

              • Re: handel w niedzielę

                Jestem zdecydowanie za.
                Głownie z tego wzgledu że bardzo często w tygodniu nie ma czasu na zakupy. Nawet nie chodzi o spozywke ale np. o kupno ubrań. Bardzo często jezdzimy do centrum handlowego żeby kupic ciuchy dla siebie czy dzieci bo niestety w tygodniu nie ma na to czasu.
                Wiem jakie to przykre ze trzeba pracowac w niedziele bo sama pracowałam równiez w świeta gdzie np. wszyscy siedzieli przy wigilijnym stole. Niestety takie jest zycie.Żeby ktos mógł spac inny musi czuwać.

                LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.

                • Re: handel w niedzielę

                  jestem zdecydowanie przeciw.
                  mam pod nosem sklep sieci lewiatan, czynny codziennie od 6 do 22, w niedziele od chyba 8 do 20. ciagle te same panny tam siedza… to jest przeciez nieludzkie traktowanie.
                  wydaje mi sie, ze nie do konca prawda jest to, ze nie ma kiedy zrobic zakupow w tygodniu, przeciez te sklepy sa czynne do 22! a te tlumy snujace sie po hipermarketach w niedziele sa wlasnie… snujace, a nie kupujace. centra handlowe staly sie punktami spotkan towarzyskich, to straszne.
                  wydaje mi sie, ze jakby odgornie wprowadzono zakaz handlu w niedziele, to kazdy by sie przyzwyczail. tym bardziej, ze zakjaz ten dotyczylby tylko hipermarketow – jesli komus zabraklo by chleba w niedzielny poranek, moglby kupic go w prywatnym sklepie.
                  z tego co wiem, w niedziele nie handluje sie w wielu krajach europejskich, m.in. w szwajcarii.
                  pozdrawiam

                  • Re: handel w niedzielę

                    po chwili namysłu tez uwazam ze w niedziele nie powinno byc handlu. w sumie czesto chodze na zakupy w niedziele bo w tyg nie mam czasu. wolałabym jednak inaczej sobie ten czas zorganizowac. bo jak w niedziele bedzie zamkniete to pojde w sobote albo w tyg. a tak to marnuej czas w sklepie. natomiast w sobote powinno byc otwarte i to długo. to jest konieczne w czasch gdy ludzie na codzien pracuja do 18-19 i naprawde w ciągu tyg nie mają czasu nic kupic. no ale rozumiem handlowców – z reguły w weekend obroty są równe lub wieksze tym z tyg. akurat ja czasem pracuje w niedziele. są to dodatkowo płatne dyzury (dobrowlne chyba ze nikt inny nie chce). ale to apteka czynna od 9 do 15. zwykle wiec reszte dnia mam wolna. da sie wytrzymac.

                    • Re: handel w niedzielę

                      no a w sobote tez są czynne do południa. np w Danii jest tylko jedna sob w miesiącu kiedy jest czynne do 18 a tek to do 13. ale to bogaty kraj, ludzie maja kase ale jej nie konsumują tylko wydają na wypoczynek. tam jest wiele miejsc zeby jechac z rodziną, zoo, safari, aqua-parki. a u nas supermarkety. teraz to jestesmy na etapie panstwa bardzo konsumpcyjnego. ludzie mają troche wiecej pieniedzy (niektrórzy) i wieksze potrzeby (to raczej wszyscy). jak wiekszosc rodzin w polsce uzna ze trzeba w wolnym dniu jechac na golfa, weekend na wies, centum odnowy biologicznej itp. to sklepy bedą zamkniete. ale na to trzeba jeszcze duzo czasu i kasy….

                      • Re: handel w niedzielę

                        ale w tych centrach odnowy i tp. tez jest jakas obsluga pracuje, czy nie? czy roboty?

                        ja sie tylko boje ze jak w Polsce zlkwiduja handel w niedziele to w takim markecie co ztrudnia np. 100 osob 10 straci prace…

                        inna sprawa, ze powinny byc zmiany i nie zawsez te same osoby w niedziele i jakies dodatkowe dni wolne za taka niedziele powinny byc….

                        Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)

                        • Re: handel w niedzielę

                          Zdecydowanie ZA!! Długo pracuję w tygodniu i nie mam siły robić zakupów o 20:00. Pozatym po pracy chcę chociaz godzinkę poprzytulac się do mojego kochanego Kubka. Współczuję osobom, które muszą pracować w niedzielę, ale domyślam się, że jeśli handel niedzielny zostanie zlikwidowany to wiele z tych osób straci pracę! Dla niektórych to może być dramat życiowy…. Napewno wiele z ludzi pracujących w supermarketach woli pracować w niedzielę niż w ogóle! Mojej koleżanki opiekunka pracuje na pół etatu w Carrefourze i już lamentuje, że jak nie będzie niedziel handlowych to napewno straci pracę. To dla niej będzie potworny problem… jest u nas spore bezrobocie! Jak zaszalejemy z zakazem handlu w weekendy to napewno pogrążymy dodatkowe tysiące osób!!
                          Nie jestem egoistką, ale chyba jeszcze nas nie stać na takie ruchy!

                          Pozdrawiam,

                          • Re: handel w niedzielę

                            My często robimy zakupy w weekend bo w tygodniu Seba długo pracuje. Staramy się wypady robić w soboty, żeby niedziela została na leniuchowanie. Ale czasami są takie sytuacje, że nie da się kiedy indziej jak tylko w niedziele.

                            Eryka i Natanek 09.09.03r

                            • Re: handel w niedzielę

                              jestem za handlem – nie dorabiając do tego żadnej ideologii – nie mam czasu w tygodniu robić zakupów

                              Kaśka z Natusią

                              • Re: handel w niedzielę

                                Jestem jak najbardzie ZA. Przeciez nie tylko sprzedawcy w hipermarketach pracuja w niedziele. Pracuja lekarze, pielegniarki, sluzby mundurowe, pracownicy roznego rodzaju centrow rozrywki itp, itp.
                                W przypadku pracownikow hipermarketow problem nie tki w tym, ze musza pracowac w niedziela a to ze nie sa odpowiednio wynagradzani oraz nie otrzymuja dnia wolnego za prace w dni wolne. Poprostu sa lamane przepisy KP.

                                Asia & Gaba -11.02.2004

                                • Re: handel w niedzielę

                                  Rjotka, u nas nie są łamane, uwierz mi (a jestem kierownikiem personalnym więc wiem co mówię 🙂 ). To mój mąż pracując w różnych małych firmach prywatnych, gdzie właściciel jest panem i władcą, nigdy nie dostawał dnia wolnego za pracę w soboty. Jak mówiłam mu, że tak nie można kiedyś powiedział mi – “wiesz co, to twoje prawo pracy to jest dobre u ciebie”.

                                  Robi się ciekawa dyskusja, szkoda, że przez najbliższy tydzień nie będę miała czasu jej śledzić.

                                  Reno & Nadia (07.02.2004)

                                  • Re: handel w niedzielę

                                    O tak! Z tym KP to się zgodzę. Bo jak zaczniemy tak “przeginać” to i budki z lodami będą w niedzielę pozamykane. Mnie jak na razie spodobał się pomysł skrócenia czasu pracy właśnie tych hipermarketów do np. 3h w niedzielę. Ja tylko wtedy mogę zrobić zakupy i robimy z mężem zapasy na tydzień. W tygodniu czasu nie ma. No bo kiedy mają robić zakupy ci, którzy pracują w tygodniu do 18:00 a mają małe dzieci, więc po pracy nie wyskoczą jeszcze po zakupy. Nie mówiąc o tym, że już sklepy inne niż spożywcze będą pozamykane.
                                    Zdecydowanie nie jest tu przestrzegany KP i chyba o to się rozchodzi.

                                    Ola (06.01.2003)

                                    • Re: handel w niedzielę

                                      Wiem jak to jest z KP takze w malych firmach a czasem i srednich 🙁 Ja jestem matka karmiaca a pracuje po 8-9h.
                                      Nie chodzi mi takze o wasza siec sklepow ale ogolnie. Ale moge to stwierdzic jedynie na podstawie roznych wiekszych i mniejszych sklepów w Tarnowie. Poprostu znam osoby ktore tam pracuja:(

                                      Asia & Gaba -11.02.2004

                                      • Re: handel w niedzielę

                                        Jestem ZA. Jako osoby rozumne sami możemy wybrać czas i miejsce, w którym zrobimy zakupy. Ludzi różnie żyją… Jedni zrobią zakupy w tygodniu, inni w niedziele. Fakt ewentualnych zwolnień przy wprowadzeniu zakazu pracy w niedziele też nie jest bez znaczenia. Oprócz pracowników hipermarketów, pracuje wiele małych osiedlowych sklepików, apteki dyżurne, służba zdrowia, policja, straż pożarna, piekarze… Wymieniać dalej? Co będzie jeśli nie będą pracować w niedziele? A ograniczenia typu, że policja ma pracować, a sprzedawcy w hipermarketach nie… W imie czego?
                                        A że Polska to kraj… “nienormalny”… Ech…

                                        • Re: handel w niedzielę

                                          jestem za
                                          wolę robić zakupy z meżem, a nie sama, a tylko w weekendy mamy na to szansę

                                          [i]Ewa i Krzyś (20 mies.)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: handel w niedzielę

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general