hej mamusie dzieci ze skazą białkową…

witajcie
a zwłaszcza te których dzieciom skaza minęła….
jeśli mija to powiedzcie kiedy?
czy ma szansę minąć całkowicie?

u nas pojawiła się ok 4 tyg. (choć lekarz nasz nie postawił nam diagnozy) wciąż jest to sugestia, ale mniemam, że niestety słuszna
teraz mamy 8 tyg.
odstawiłam nabiał, jest nieco lepiej, fakt, że objawy małej są raczej o lekkim nasileniu, tzn. wysypka na ciele, lekka ciemieniucha tylko, bo przybiera pięknie na cycu oczywiście i nie narzeka na inne dolegliwości
nikt w rodzinie nie jest alergikiem, starsza siostra okaz zdrowia, a młodej się przydarzyło…dlatego mam nadzieję, że minie, tylko KIEDY?

pocieszcie…

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: hej mamusie dzieci ze skazą białkową…

  1. Zamieszczone przez Mata_Hari
    W mojej miejscowości (jestem z Łodzi) jest jedno, jedyne przedszkole dla alergików. Nawet w nazwie ma “przedszkole z dietami”, bo jest placówką o specjalności dietetycznej. Prowadzi oddzielny pion żywieniowy, uwzględniający diety: bezglutenową, hipoalergiczną, bezmleczną, wątrobową i cukrzycową. Przyjmuje dzieci z alergią pokarmową, wziewną, skazą białkową. Dieta nie polega tylko na wyeliminowaniu szkodliwego produktu (jak to jest czynione w “normalnych” przedszkolach), ale jeśli jest on istotny dla żywienia, bądź konkretnej potrawy, na jego zastąpieniu innym, bezpiecznym dla dzieci składnikiem. Przedszkole to jako jedyne ma zezwolenie na dopuszczanie produktów nie zakupywanych przez placówkę, a przynoszonych przez rodziców, ale tylko w ciężkich przypadkach i na podstawie zaświadczeń od alergologa. Zwraca się w nim również baczną uwagę na stosowane środki czyszczące, całą chemię oraz wszelkie alergeny wziewne. Jest to placówka, gdzie na etacie, cały czas jest obecny lekarz alergolog i dziecko w razie potrzeby może otrzymać niezbędne leki, nawet, gdy musi przyjmować je na stałe kilka razy dziennie. W innych przedszkolach, postępowanie takie jest niezgodne z przepisami sanepidowskimi (o ile w ogóle możliwe do wyegzekwowania). Nie jest to żadna placówka zamknięta i mogą do niej chodzić również dzieci zdrowe, ale te alergiczne mają pierwszeństwo przy naborze.
    Mnie kobieta w Wydziale Edukacji powiedziała, że moje dziecko dostanie się do niego na 200% 😉 Pocieszające jest to w obliczu z problemami z dostaniem się do przedszkola jako takiego. Oby tylko moje dziecko mogło i chciało do niego chodzić.

    Bardzo fajne przedszkole – przynajmniej teoretycznie
    U nas też przedszkole dostosowane do potrzeb alergików – jak są na śniadanie np. płatki z mlekiem – dzieciaki uczulone na mleko jedzą suche kulki:(:o

    • Zamieszczone przez aniast
      Bardzo fajne przedszkole – przynajmniej teoretycznie
      U nas też przedszkole dostosowane do potrzeb alergików – jak są na śniadanie np. płatki z mlekiem – dzieciaki uczulone na mleko jedzą suche kulki:(:o

      Tak dostosowanych przedszkoli jest na pęczki. Mi też w kilku powiedziano, że nie ma problemu z dostosowaniem diety – dziecko dostanie np. suchy chleb, jak masła nie może :(( Paranoja.

      • Zgadza się. U Kuby na śniadanie dzieci dostają kanapki z chleba zwykłego, chleba bezglutenowego, wafli typu wasa ( tak wyglądają – nie wiem- co mają w środku), chleba ryżowego z masłem, margaryną bezmleczną albo innym tłuszczem. Wszytsko w zależności od diety.
        Pani w kuchni jest czarodziejem. Ma na ścianie wypisane wszystkie dzieci z dietami i przy każdym co może czego nie i tak komponuje posiłki.
        Mój jest na bezmlecznej, bezjajecznej i bezsojowej plus kilka różnych drobiazgów, ale widziałam dzieci jedzące jako zupę wywar z brokułów z bezglutenowymi makaronem, bo tylko to mogą. W przedszkolu używane sa jajka przepiórcze, jako słodycze są specjalne ciastka dobrane do każdego dziecka.
        U Kuby w grupie jest dziewczynka z bardzo ciężkim AZSem, dla niej mama przynosi obiad w słoiku, ale przed posiłkami dodatkowo dostaje leki.

        Oczywiście, im rodzic lepiej dopilnuje, to jest dokładniejsza dieta. Pani w kuchni nie jest alerglologiem i też ma prawo o czymś nie wiedzieć.
        Na bieżąco jest pielęgniarka, która zna wszystkie dzieci z dietami, zwłaszcza cukrzycowe, którym mierzy poziom cukru i ustala posiłki. Poprawia pompy insulinowe, jak są, bo lubią się psuć.

        Jednym słowem woże dziecko codziennie 20 km w obie strony do tego przedszkola, bo mieszakm w innym końcu Łodzi. I nie żałuję.

        • Zamieszczone przez agusjot
          Zgadza się. U Kuby na śniadanie dzieci dostają kanapki z chleba zwykłego, chleba bezglutenowego, wafli typu wasa ( tak wyglądają – nie wiem- co mają w środku), chleba ryżowego z masłem, margaryną bezmleczną albo innym tłuszczem. Wszytsko w zależności od diety.
          Pani w kuchni jest czarodziejem. Ma na ścianie wypisane wszystkie dzieci z dietami i przy każdym co może czego nie i tak komponuje posiłki.
          Mój jest na bezmlecznej, bezjajecznej i bezsojowej plus kilka różnych drobiazgów, ale widziałam dzieci jedzące jako zupę wywar z brokułów z bezglutenowymi makaronem, bo tylko to mogą. W przedszkolu używane sa jajka przepiórcze, jako słodycze są specjalne ciastka dobrane do każdego dziecka.
          U Kuby w grupie jest dziewczynka z bardzo ciężkim AZSem, dla niej mama przynosi obiad w słoiku, ale przed posiłkami dodatkowo dostaje leki.

          Oczywiście, im rodzic lepiej dopilnuje, to jest dokładniejsza dieta. Pani w kuchni nie jest alerglologiem i też ma prawo o czymś nie wiedzieć.
          Na bieżąco jest pielęgniarka, która zna wszystkie dzieci z dietami, zwłaszcza cukrzycowe, którym mierzy poziom cukru i ustala posiłki. Poprawia pompy insulinowe, jak są, bo lubią się psuć.

          Jednym słowem woże dziecko codziennie 20 km w obie strony do tego przedszkola, bo mieszakm w innym końcu Łodzi. I nie żałuję.

          Zapytam z czysto babskiej ciekawości jaka jest dzienna stawka żywieniowa w takiej placówce?

          • 4 zł dziennie, bo to jest przedszkole państwowe plus koszt przygotowania posiłku 11,26 miesięcznie.

            • agusjot – a skąd dojeżdżacie? My będziemy z Widzewa.

              P. S.
              Na gg odezwę się trochę później, bo teraz szykuję się do wymarszu z domu.

              • Zamieszczone przez Mata_Hari
                agusjot – a skąd dojeżdżacie? My będziemy z Widzewa.

                P. S.
                Na gg odezwę się trochę później, bo teraz szykuję się do wymarszu z domu.

                Z Górnej, z okolic szpitala Kopernika 🙂

                A żeby nie było tak różowo w moim opisie, to w tym roku odrzucono 1/5 podań. Pierwszeństwo mają dzieci z alergimi i dzieci już uczęszczające do przedszkola, np. w przypadku kolejnych lat.
                Ja poszłam zapisać Kubka już w marcu, na wszelki wypadek. Dzieci chorych ( alergia, cukrzyca) jest tam ok. 20%.

                • Zamieszczone przez agusjot
                  4 zł dziennie, bo to jest przedszkole państwowe plus koszt przygotowania posiłku 11,26 miesięcznie.

                  To napisze, że stawka jest baaardzo niska – szczególnie biorąc pod uwage dietę specjalną

                  • pharma questions

                    ,

                    Znasz odpowiedź na pytanie: hej mamusie dzieci ze skazą białkową…

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general