takie nowe spojrzenie na tą zabawkę
w latach 70 w Chinach żyła dziewczynka
która miała nowotwór jamy ustnej
jej matka nie mogąc znaleźć pomocy
zawarła pakt z diabłem
dziecko wyzdrowiało
matka wypromowała na świecie hello kitty
to tak w skrócie
hello=hi cześć
kitty=demon po chińsku
hello kittty nie ma ust-projektowała ją ta dziewczynka
trudno w to uwierzyć, rozmawiałam o tym z siostrami zakonnymi
im też mówiono na szkoleniach o new age, że to prawda…
co sądzicie?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: hello kitty demonem!
Ja bym na wszelki wypadek wyrzucila….
Dobra, zebrałam się ze śmiechu z podłogi. A co do Hello Kitty:
źródło: rp.pl
tutaj jest konferencja. Prowadzi ją Robert Tekieli. Jest dziennikarzem, publicystą. W swojej działalności zajmuje się duchowymi zagrożeniami, które jego zdaniem niesie ze sobą New Age.
O Hello Kitty jest mowa w minucie 0:44:22. Z tym, że on mówi, że tu nie chodzi o zagrożenie duchowe, a o coś innego.
Pozdrawiam.
ze ja dzisiaj zajrzalam do tego watku..
lepiej pozno niz wcale 😀
No baaaa 🙂
Trochę posłuchałam, i szczególnie wpadły mi w ucho takie fragmenty:
…jestem przekonany, że buddyści uprawiający jogę będą zbawieni, ale u nas ludzi zachodu joga wywołuje rozszczepienie osobowości,…
…rower górski został wymyślony, bo wszystko co jest potrzebne już ktoś sprzedaje, kiedyś nie było rowerów górskich a ludzie przecież jeździli po górach…
…zaczyna się od jednej śniadaniówki z różowym bezustym kotkiem, a potem chcą następne i idzie to jak zaraza…
…pani właścicielka firmy miała sen, że jeśli zaszyje usta swojej córce to jej firma odniesie sukces…i ta opowieść, nie ma znaczenia prawdziwa czy nie, jest rozpowszechniana między użytkownikami tych gadżetów…
… ile dziewczynek na 10 wyrzuci te gadżety, kiedy usłyszy te opowieść?… jedna, dwie, trzy…myślę, że trzy to jest taka liczba… to jest miażdżenie wrażliwości…
..ten mechanizm jest powtarzany na każdym kolejnym poziomie… bo okazuje się, że oni produkują stringi dla 9-latków…
…dziewięcioletnia dziewczynka, która ubiera się w koszulkę z koronkami, w nasyconych barwach, bordo, czerń, satyna, rozumiecie państwo jaki to jest dysonans, to jest wprowadzenie dziecka w sytuacje, na które ono jest jeszcze nie gotowe…
…oni promują się bardzo mocno za pomocą filmów anime, a większość anime to pornografia…
… promocja hello kitty w kinie muranów to 13latki w miniówach oblane krwią… [google milczy o takiej imprezie promocyjnej]
…pismo witch – witch to wiedźma – tam sa treści okultystyczne, rozcieńczone…dzieci tego nie rozumieją, a tam jest rytuał ucieleśnienia demona w czwartym tomie…
A czemu go zacytowałaś? W sensie, że nie zgadzasz się z tym?
Boski wątek!
Kim jest ow przemawiajacyi do kogo mowi?
Wiecie moze?
Pokusilam sie o przesluchanie innych tresci zamieszczonych przez tego autora…. No i ciezko mi sie tresci jakichkolwiek sensownych doszukac.
Wiemy. Jest dziennikarzem, publicystą. Ze względu na osobiste doświadczenia związane z new age (gdzieś na yt jest jego świadectwo) zmagał się z problemem zniewoleń demonicznych, sam potrzebował w pewnym momencie egzorcyzmów. Od chyba przeszło 10 lat zajmuje się tym tematem opętań i zniewoleń demonicznych, wydaje książki, jeździ z konferencjami takimi właśnie jak ta.
Tyle, że… osoby niewierzące nie znajdą tam nic dla siebie, raczej obśmieją temat.
Ale ja w to wierzę:)
Osoby nie wierzące w co/kogo? W opętanie?
W istnienie rzeczywistości duchowej, tego, że jest Bóg i stworzył “rzeczy widzialne i niewidzialne”. I, że te “niewidzialne” mogą być niebezpieczne.
Wiara, że Bóg istnieje, nie zmusza do bezwarunkowej wiary w przekombinowane bajki jakiegoś “wykładowcy”.
Spokojnie:) Nikt nikogo do niczego nie zmusza.
Człowiek ma wolną wolę. Nikogo nie zmusisz do tego by wierzył. Ani w Boga, ani w Demony, ani w ogóle w nic. Jeśli ktoś chodzi do kościoła to składa tam wyznanie swojej wiary i mowa jest o rzeczach widzialnych i niewidzialnych. Więc albo się w to wierzy w całości albo wcale.
A co do tego co mówi “ten wykładowca”-ja zgłębiłam ten temat dosyć mocno w ostatnich miesiącach i uważam, że to prawda co on mówi-ale każdy ma prawo wedle uznania oceniać.
No i te usta zaszyte. No koniec swiata 🙂
Przeciez koty nie mają ust, a to kot chyba raczej jest nie jakies zaszyte dziecko….
Powiem Wam, ze od zawsze tak rysowalam kota: oczy, uszy, nos, wasy.
Jak sie przygladam mojej kocicy to tez u niej ust nie zauwazam.
Mam przeczucie, że kościół mógłby nie podzielić opinii
że w pakiecie z wiarą w istnienie Boga
musi iść wiara w to, co wygaduje ten facet 😉
Na sekte tez za malo haryzmatyczny chyba.
On po prostu klepie trzy po trzy. Dlatego zastanawialam sie skad bierze sluchaczy.
Może to będzie jakś odpowiedź na twoje pytanie…
Ale hello kitty na filmach jak najbardziej ma usta i gada…
pierwszy lepszy:
Normalnie piękna polemika
Czuję się jak nad ranem na baaaardzo pijackiej imprezie w akademiku :Radocha:…
Znasz odpowiedź na pytanie: hello kitty demonem!