Help! czego potrzeba na chrzciny!

Bede chrzcila mojego mlodszego, ktory jest juz raczej w wieku po-chrzcielnym, ale jakos tak wyszlo. Czego potrzebuje? Podpowiedzcie, prosze!

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Help! czego potrzeba na chrzciny!

  1. Zamieszczone przez GosiaG
    Nie wiem skąd się wziął ten kościelny – odpuść sobie! Nic nadprogramowo nie robi i po NICZYM sprzątać nie będzie…

    a kto np gasi swiece?
    chrzcielnica chyba tez nie jest na stale przed oltarzem?

    • Zamieszczone przez szpilka
      Leon ma prawoslawna matke chrzestna
      zeby bylo radosniej proboszcz pwiedzial “pani nie musi nawet do kosciola wchodzic”

      przyjamniaczek

      Pewnie myślał, że prawosławni z diabłem się zbratali i przez ściany widzą i mogą nawet z daleka świadkować ;).
      Idąc tym tropem to z kimś innego wyznania możnaby na odległość ślub w kościele wziąć ;)…

      • Zamieszczone przez kantalupa
        a kto np gasi swiece?
        chrzcielnica chyba tez nie jest na stale przed oltarzem?

        Po mszy u nas robi to ministrant.
        Co do chrzcielnicy to zalezy od kościoła. U nas jest przy ołtarzu, ale i tak z niej nie korzystają, niestety.

        • Zamieszczone przez kantalupa
          a kto np gasi swiece?
          chrzcielnica chyba tez nie jest na stale przed oltarzem?

          Gasi swiece? u nas ministranci albo ktorys z ksiezy… A chrzcielnica stoi zazwyczaj w kosciele w jakims stalym miejscu i to z dzieckiem sie podchodzi 🙂

          • Zamieszczone przez ania
            Gosiu rozumiem, ze mogłaś poczuć się dotknięta
            Ale ja dopiero biorąć slub zostałam uświadomiona, ze osobno placimy księdzu, osobno kościelnemu, osobno organiście…i nie pamiętam komu jeszcze

            Skad i dlaczego dotknieta? Raczej rozbawiona bez cienia złosliwosci!
            Co do slubu to zupelnie inna sprawa – placisz organiscie bo bo sluby sa zazwyczaj uroczystoscia ekstra w kosciele – wiec organista przychodzi dodatkowo. Chcesz bez spiewow i organow – nie placisz!
            To samo z koscielnym na slubie – wyciaganie specjalnych dywanow, ozdob, ozdabianie klecznika – placisz za dodatkowa fatyge!
            A przy chcrzcie tej dodatkowej fatygi nie ma 🙂

            • Zamieszczone przez ania
              Gosiu rozumiem, ze mogłaś poczuć się dotknięta
              Ale ja dopiero biorąć slub zostałam uświadomiona, ze osobno placimy księdzu, osobno kościelnemu, osobno organiście…i nie pamiętam komu jeszcze

              U nas płaci się ministrantom osobno…. Dlatego się biją o służenie do mszy ślubnych

              • Zamieszczone przez kantalupa
                czyli jakies biale ubranko, zeby go odziac potrzebne, kurka, dla niemowlat szyja specjalne a dla takich duzych jak grubas to juz niekoniecznie, macie jakis bardziej sprecyzowany pomysl? bo nie mam pojecia, w co sie zaopatrzyc

                istnieje prawdopodobienstwo, ze nie dam rady odholowac grubego do kosciola (on taki wyrywny chlopaczek i jest i szybko sie nudzi, a w kosciele przeciez niczego dotykac nie mozna nawet…), ciekawe, co wtedy;)

                dzieki za porady, bede wdzieczna za wszelakie sugestie

                Ja chrzciłam moje dziewczyny jak miały po półtorej roku. Juliana chodziła sobie przed ławką, i zagadywała ludzi. Patricia grzecznie siedziała na kolanach i skubała wianuszek. Mieliśmy tez zabawki ze soba /nie przydaly sie/.
                NIe wiem czy takie coś można kupić, ale może taki mini garniturek?

                Najlepszy ze wszystkiego byl zachwyt Patricii jak ksiadz jej lal wode na glowke, krzyczała z radoscia “myju, myju”

                • Zamieszczone przez GosiaG
                  Gasi swiece? u nas ministranci albo ktorys z ksiezy… A chrzcielnica stoi zazwyczaj w kosciele w jakims stalym miejscu i to z dzieckiem sie podchodzi 🙂

                  najwyrazniej jakis niekonwencjonalny kosciol na osiedlu u rodzicow, bo choc bylam tam tylko kilka razy, zawsze logistyka po mszy zajmowal sie facet w wieku lekko mowiac pochrystusowym, wiec zalozylam, ze koscielny, bo ministranci to chyba mlodziki raczej
                  no i chrzcielnice targaja spod choru, bardzo zreszta ladna
                  ale moze skoro bedziemy mieli nadprogramowy chezest, to i chrzcielnicy nie wyciagna

                  • Zamieszczone przez AHJP
                    Ja chrzciłam moje dziewczyny jak miały po półtorej roku. Juliana chodziła sobie przed ławką, i zagadywała ludzi. Patricia grzecznie siedziała na kolanach i skubała wianuszek. Mieliśmy tez zabawki ze soba /nie przydaly sie/.
                    NIe wiem czy takie coś można kupić, ale może taki mini garniturek?

                    Najlepszy ze wszystkiego byl zachwyt Patricii jak ksiadz jej lal wode na glowke, krzyczała z radoscia “myju, myju”

                    wlasnie najbardziej obawiam sie zachowania mlodego – on jest wiatrem podszyty a jego ulubiona zabawa to darcie paszczy w miejscach, gdzie odbija sie echo
                    i bieganie jak oszalaly

                    bialy garniturek to jest bardzo fajny pomysl i musze nad nim pomyslec, choc z drugiej strony to bedzie druga polowa grudnia, a koscol od zawsze ogrzewany na pol gwizdka, wiec moze cos na drutach?
                    sie przejelam straszliwie;)

                    • Zamieszczone przez kantalupa
                      wlasnie najbardziej obawiam sie zachowania mlodego – on jest wiatrem podszyty a jego ulubiona zabawa to darcie paszczy w miejscach, gdzie odbija sie echo
                      i bieganie jak oszalaly

                      bialy garniturek to jest bardzo fajny pomysl i musze nad nim pomyslec, choc z drugiej strony to bedzie druga polowa grudnia, a koscol od zawsze ogrzewany na pol gwizdka, wiec moze cos na drutach?
                      sie przejelam straszliwie;)

                      z chłopcem to trudnie, Patricia miała np sukienkę zrobiona na szydełku i pelerynkę… a tak może sweterek pod marynarkę?

                      • Zamieszczone przez AHJP
                        z chłopcem to trudnie, Patricia miała np sukienkę zrobiona na szydełku i pelerynkę… a tak może sweterek pod marynarkę?

                        mysle, ze nie bedzie problemu, jesli zaloze mldemu kurtke na garnitur, prawda? wlasnie sie rozgladam za czyms niedrogim i niebrzydkim
                        dzieki

                        • Zamieszczone przez kantalupa

                          bialy garniturek to jest bardzo fajny pomysl i musze nad nim pomyslec, choc z drugiej strony to bedzie druga polowa grudnia, a koscol od zawsze ogrzewany na pol gwizdka, wiec moze cos na drutach?
                          sie przejelam straszliwie;)

                          Ja Krzycha chrzciłam w połowie listopada – miał białą czapkę, kremowy sweterek, beżowe sztruksy i beżowy kożuszek – wyglądał bosko – jak eskimos z lat 70-tych :):

                          Na tym ostatnim juz mu biała szatka spod kurtki wystaje 😀

                          • dziecko nie musi byc ubrane na bialo, rozowo czy tez niebiesko. Jak chrzscilam Dawidka jedni z rodzicow ubrali 2letniego ( oko) synka w spodnie bojowki i sportowa kurtke. Jak dla mnie to przesada, ale jakies inne stosowne ubranie jak najbardziej moze byc.
                            Musisz miec szatke ( u nas kupuje ja matka chrzestna) i gromnice ( to znowu zadanie ojca chrzestnego ).
                            Rozanca i ksiazeczki nie musisz miec:D
                            No i oczywiscie tzw. : “co laska”

                            • Zamieszczone przez kantalupa
                              najwyrazniej jakis niekonwencjonalny kosciol na osiedlu u rodzicow, bo choc bylam tam tylko kilka razy, zawsze logistyka po mszy zajmowal sie facet w wieku lekko mowiac pochrystusowym, wiec zalozylam, ze koscielny, bo ministranci to chyba mlodziki raczej
                              no i chrzcielnice targaja spod choru, bardzo zreszta ladna
                              ale moze skoro bedziemy mieli nadprogramowy chezest, to i chrzcielnicy nie wyciagna

                              U nas nie bylo podchodzenia do crscielnicy, co mnie zdziwilo bardzo ( synek byl chrzszczony w parafii meza w mazowieckiem). Ksiadz mial jakis “dzbanuszek, ktory wygladal troche ja sosjerka, a w nim wode swiecona, i podchodzil z nim do kazdego chrzczonego dziecka.
                              Poniewaz chrzest byl 25 grudnia moj maly ubrany byl w biale dziergane ubranko a no to mial szpiworek niebiski z obszyciami z bialego futerka.

                              • Zamieszczone przez kantalupa
                                wlasnie najbardziej obawiam sie zachowania mlodego – on jest wiatrem podszyty a jego ulubiona zabawa to darcie paszczy w miejscach, gdzie odbija sie echo
                                i bieganie jak oszalaly

                                bialy garniturek to jest bardzo fajny pomysl i musze nad nim pomyslec, choc z drugiej strony to bedzie druga polowa grudnia, a koscol od zawsze ogrzewany na pol gwizdka, wiec moze cos na drutach?
                                sie przejelam straszliwie;)

                                mój był grzeczny. miał 1 rok i 3 miesiące. ubrany w czarne spodnie i czarną kamizelke z muszką i białą koszulke. cudo.

                                • leon mial spodnie bezowe, koszule belkitna i sweterek w romby 😀

                                  • Zamieszczone przez kantalupa
                                    bialy garniturek to jest bardzo fajny pomysl i musze nad nim pomyslec, choc z drugiej strony to bedzie druga polowa grudnia, a koscol od zawsze ogrzewany na pol gwizdka, wiec moze cos na drutach?
                                    sie przejelam straszliwie;)

                                    Mój Olaf niedługo będzie chrzczony i będzie ubrany w błękitny sweter rozpinany, pod spodem będzie miał coś zwykłego i jasnego. Chcę kupić jakieś jasne spodnie, np sztruksy, ale wszędzie są teraz jesienne czyli ciemne. Pożyczona mam kurtkę też błękitną, bo po Błażeju ma same ciemne, a chcialam jasne ubranko.

                                    Mi się nie podobają garniturki, muszki i spodnie na kant na krzywych 6 miesięcznych nogach, a u nas tylko takie są zestawy chrzcinowe. Dlatego u nas ten strój taki kombinowany będzie.

                                    • Ja tez uwazam, ze garniturki na malych chlopczykach to pomylka – wygladaja w nich ( oczywiscie wg mnie) smiesznie.

                                      • nie musi miec bialego ubranaka
                                        ja zadnego w bialym nie chcrziclam
                                        musisz miec taka symboliczna biala “szatke” co czasmi jest po prostu kawaleczkiem bialego matrialu

                                        kwestia kasy zalezy od zwyczajow w parafii

                                        dla mnie tez podstawa to wiara rodzicow a przynajmniej jednego chrzestnego

                                        • Zamieszczone przez kiara2003

                                          No i oczywiscie tzw. : “co laska”

                                          U nas nie ma co łaska, podana konkretna kwota:)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Help! czego potrzeba na chrzciny!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general