Witam Was Mamy i Taty po ponadmiesięcznej nieobecności w sieci.
Trochę ferii było u nas, trochę chorowalim.
Lełko przeszedł jakąś infekcję wirusową, kaszlał, miał metrowe gile i obrzęk gardła, bezgorączkowo, ale pozarażał mnie i męża.
Obeszło się oczywiście bez antybiotyków, lecimy całą trójką na homeopatii i jest ok.
Czytam zaległości, szykuję się do wiosny, mam zamiar kupić Lełkowi spacerówkę, zatem czekam na Wasze sprawdzone propozycje, mam na oku pare, ale może polecacie jakieś konkrety???
Ma być lekki, parasolka, koła samonastawne, cenowo do 500-600 zł, no i żeby Lełko się zmieścił doń !
U nas jeszcze skaza jest, bo np. po rogalach maślanych Lełko ma czerwone rączki (paluszki i dłonie oraz łokcie).
Próbowałam z jogurtem, ale on gardzi, serek tez odpada – pluje nim we mnie.
Hitem okazała się FASOLA. Ale bąki – kilery po niej ma jezusicku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Poza tym je porcje jak chłopu do cepa, i tak na obiadek zjada np: 4 polędwiczki z kurczaka, 2 ziemniaki (spore!), groszek, brokuły i kalafiory gotowane (niejedno dziecko najadłoby się samymi tymi warzywami!). Po obiedzie rębie banana.
Nie bardzo natomiast idzie mu jedzenie warzyw surowych (oprócz ogórka). Nie chce papryki, kapusty (w tym kiszonej też nie), ogórków kiszonych, za to szczypiorem się zajada no i czosnek lubi (jako przyprawę oczywiście).
Z kolacją jest różnie, jako, że z nabiału nic nie może, te pozostaje mu sucha bułka, owoce, bo kaszki poszły już do lamusa.
I nie wiem co by mu na te kolacje dawać. Zaznaczam, że wędlinami Lełko także gardzi.
Ale je owoce, to nawet lepiej niż bułka z szynką.
Czekam na dzień, w którym Lełko będzie sie zajadał twarożkiem ze szczypiorkiem lub jogurtem z owocami.
Poczekamy, zobaczymy.
AAAAAAAAAA!
Merykrysmys z okazji Dnia Kobiet dla wszystkich Kobiet, Kobietek, Dziewcząt i Dziewczynek Forumowych!
Pozdrówki i całuchi.
2 odpowiedzi na pytanie: Hi Ewribodi! Pozdrówki i pytania!
Re: Hi Ewribodi! Pozdrówki i pytania!
dobrze że jesteś back!!! Leon widzę ma typowo męskie gusty kulinarne 🙂
A co do spacerówki – to zawsze i wszędzie polecam chicco london – leciutka (3,5 kg), zwrotna, łatwa w obsłudze. I kółka ma samonastawne. A kosztuje coś z 3 stówki 🙂
Kaśka z Natusią (prawie dwuletnią 🙂
Re: Hi Ewribodi! Pozdrówki i pytania!
:)) wypoczęci i spragnieni forum i tak trzymać
Znasz odpowiedź na pytanie: Hi Ewribodi! Pozdrówki i pytania!