Mam pytanko. Jak wiele z was po pierwszej cesarce rodziło drugie dziecko siłami natury? Wszyscy mi mówią, że jak za pierwszym razem miałam cesarkę, to za drugim też tak będzie, bo lekarze asekurują się, żeby szwy podczas parcia się nie rozeszły i na wszelki wypadek też robią cesarkę….
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: I cesarka, a II…?
Po cc dosyć szybko doszłam do siebie tzn. nie czułam jakiegoś szczególnego bólu i w ogóle dość szybko zajmowałam się synkiem już w szpitalu bo od drugiej doby.
Natomiast sn… No cóż,sam poród był bardzo szybki,trwało to tak krótko że nie miałam czasu się wystraszyć,po 20 minutach położenia mnie na porodówce urodziłam,ale ból był większy po porodzie,byłam nacięta a potem źle zszyta,czego wynikiem był okropny ból,nie mogłam się ruszać…
także sam poród sn-super (ale był ekspresowy),ta chwila kiedy urodziłam maleńką i miałam ją na brzuchu…cudne:)
poród cc też ok:)ale byłam znieczulona ogólnie…zabrakło tego pięknego momentu:(
A ja mimo tego,że miałam 2 razy cc, to jestem zwolenniczką sn. I strasznie mi szkoda,że nie mogłam rodzić sn.Argument o zdrowszych dzieciach po cc jest absurdalny. Poszperaj w necie głębiej w artykułach medycznych i znajdziesz wieeeele info o tym, dlaczego dzieci po sn są zdrowsze niż po cc. Ile częściej te drugie zapadają w późniejszym okresie na alergie, astme. Argument o “wymęczonych” dzieciach po sn, mimo że podany przez lekarza-wysmiewam (nie mam na mysli tu skrajnych przypadków, gdzie poród trwa naprawdę długo i zdarza się,że dziecku trzeba dać odpocząć w ikubatorku. Równie rzadko zdarzają się powikłania po cc).
A ja nie wyśmiewam tego argumentu w żaden sposób… Moje dziecko po cc jest zdrowe jak Ryba a i różnice między dziećmi rodzonymi przez cc a sn osobiście widziałam i to niestety fakt… Więcej jest uszkodzeń okołoporodowych po sn niż dzieci uszkodzonych przy planowanych cc. (nie mówię tu o dzieciach rodzonych cc w wyniku komplikacji przy sn).
To tak jak dyskusją o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą:mad:
no właśnie… i to już kolejny raz…
Ja po dwóch cc, obie nie planowane… teraz już na pewno będzie cc, bo w Polsce po dwóch cc nie pozwalają rodzić naturalnie… jedno co mnie martwi, to to, że po 3 cc, nie powinnam mieć więcej dzieci… a skąd mieć tą gwarancję, że się nie “wpadnie”… ech…
A może to zależy od tego jak już sie jest pociętym i jak się to pozrastało?
U mnie nie widać, że były dwa cięcia.
nie wiem… mój lekarz po pierwszej cc całą ciążę mi mówił, że drugi powinien być poród sn, bo jedna cesarka o niczym nie przesądza… stało się jak się stało…. po drugim cc powiedzial, że jak będę następnym razem miała rodzić, to wchodzi w grę tylko cc, a po 3 cc nie powinnam już więcej ryzykować… a co do blizny, to u mnie dwie kreski grubości 1 mm poprzeplatane ze sobą ;)… ale kto wie jak to wszystko w środku wygląda…
Mój gin ma pacjentki po 4 cc, a jedną nawet po 7:Szok:
Mówi, że to zależy od wielu czynników.
Mi by się za dwa latka bliźniaki przydały, to bym była obrodzona
No właśnie, u mnie niby wg usg dobrze się zrosło i też nie widać 2 cięć, ale kto wie co rzeczywiście w środku siedzi
mi tez powiedzieli ze nastepny porod to juz bezwzgledne cc… aale nie mowili nic zeby juz wiecej dzieci nie miec… mysle ze to duzo zalezy wlasnie od tych blizn… ja po dwoch cc mam jedna blizne… tzn ciecie bylo w tym samym miejscu co za pierwszym razem… ale blizne mam nie 1 mm ale ok 2-3mm…
Ja również miałam pierwsze CC kolejne dwa porody SN przy pierwszym porodzie Sn lekarze trochę dygali ( od cięcia minęły 3 lata) ale udało sie i jestem z tego powodu szczęśliwa kolejny poród po 7 latach nie było wątpliwości że SN chociaż lekarz powiedział że mogę sama zadecydować jak chcę rodzić
Pierwszą córeczkę urodziłam sn, potem miałam cztery cięcia. Wszystko dobrze się zawsze u mnie goiło i nie było problemów. Wiem że rekord światowy to 10 cesarek, natomiast w Polsce najwięcej cięć u jednej kobiety to 7.
Wolałabym rodzić naturalnie, ale niestety błędy lekarzy i inne przyczyny spowodowały że było to u mnie niemożliwe.
Po pierwszym porodzie naturalnym szykowałam się oczywiscie do drugiego naturalnego, ale lekarze za późno dali mnie na porodówkę no i trzeba było robić cięcie. Gdyby wcześniej nie wstrzymywali porodu itd….
Znasz odpowiedź na pytanie: I cesarka, a II…?